No, w koncu dotarlam do siebie... :P
Wystawiam pupe do bicia bo wczoraj.... bylo troche czekolady... Przyszla do mnie kolezanka do pracy i przyniosla mi dwie tabliczki czekolady!!! Czestowalam i rozdawalam wszystkim w biurze! Ale i tak cos sie ostalo1 No i tak mnie ciagnelo, ze nie moglam sie oprzec.... Dla uspraiwedliwienia dodam, ze to bylo po lunchu... a pozniej juz nic nie zjadlam. Tak wiec mniej wiecej zmiescilam sie w limicie
Ale, ale... wracajac z pracy wstapilam do centrum handlowego... i wzielam tyle ciuszkow do przymierzalni, dokladnie 11 , byly bluzeczki, tshirty, spodnie, spodnice...ba! nawet sukienka sie trafila! Wiekszosc byla w rozmiarze 42, a kilka rzeczy bylo w rozmiarze 40, poniewaz nie znalazlam 42. No i co Niektore czterdziestki dwojki byly ZA DUZE!!! Czaicie? Koniec koncow zakupilam sukienke, kamizelke taka bez plecow i koszule do pracy! Az zmierze sie dzisiaj bo cos sie mi wydaje, ze pomimo, ze waga ostatnimi czasy nie spadla za duzo, to jednak centymetry polecialy! :P
A dzisiaj rano rowniutenkie 75 kg! Tak wiec jestem dokladnie w polowie miedzy szostkami a osemkami i tylko ode mnie zalezy co z tym zrobie.
Ivettku, tunczyk pychotka. Zawsze mam puszeczke lub dwie w domu. Niskokaloryczny, smaczny i ja moge go jesc przktycznie ze wszystkim! Kiedys jadlam tez steki ze swierzego tunczyka :P REWELACJA!
Witaj Anetko! Pewnie, ze Ci sieuda! Nie ma innej mozliwosci! Trzymam kciuki i dopinguje!
Dolinko, ja jestem taka maniaczka cdziennego wazenia, ale ciiiii.....
Czukerku, mi kiedys telefon wpadl do kibelka i zamoczyl sie calkowicie. Najwazniejsze to go dobrze wysuszyc zanim sprobujesz wlaczyc... no zeby nie bylo zwarcia... :P Wyobraz sobie, ze swoj oddalam w dobre rece osoby, ktora sie na tym znala i telefon jeszcze mi sluzyl przez dlugie lata! :P
Frukti, ale to byla taka ogromniasta micha tej salatki! No cos Ty, na pewno nie dalabys rade jej zjesc... A ja nauczylam sie oszukiwac glod, tak przynajmniej na godzinke... wlewam szklanke wody popijajac dwie tabletki blonnika z ananasem i troche pomaga :P
Gwiazdko, jaki majonez, jaki ser zolty??? Samie warzywka i niskokaloryczny dressing tylko! :P
Zakładki