-
Może faktycznie racja, że ten pierwszy miesiąc najgorszy... trzeba tyle zmienić w sowim życiu :roll: a tak w ogóle szybko minął hmm, a teraz to ja chce, żeby już był maj 2008 i żeby wszystkie miesiące były udane dietowo jak ten heheh :wink: Miłego weekendu :*
-
u mnie najtrudniejszy zawsze był pierwszy miesiąc, bo jeszcze ilość dni nie dawała argumentu, że "żal zrezygnować skoro się już tyle wytrzymało" ;-)
-
A ja nie chcę maja 2008 :(
bo w czerwcu idę na ślub i będzie masakra....
Gartuluje, że tak dlugo wytrwałaś już na diecie i życzę dalszych sukcesów!!!
A to że nic nie widzisz to może tylko iluzja, ja też nic nie widzę, a w spodnie się mieszczę, a niektóre zaczynają na tyłku wisieć.....
Będzie dobrze, a my będziemy Piękne i chude :D
Bo teraz to jesteśmy Tylko Piękne :) co nie?:)
miłego wieczorku :D
-
gwiazdeczka17 jak ty to idealnie ujęlaś... normalnie e słowa wasnie mnie tak zmotywowały że zaraz na panele i brzuszki bede robić... a co :D buziaki :*
-
Tsunami podsumowanie tego miesiąca rewelacyjne :) :) Brawo!
-
Maj 2008 i ja w wadze dwucyfrowej- fajnie by bylo.
MIlego weekendu!
-
-
Jestem :? Od rana boli mnie żołądek przeraźliwie, nie mogę usiedzieć w pracy :cry: Weekend niedietowy - okres mi się zbliża i nabieram wody, dzisiaj nic nie jadłam bo mnie boli za bardzo i nie od tego, że nie jadłam właśnie :roll: Zważę się po okresie za tydzień bo nie chcę się dobijać. Dzisiaj wróciły dzieci i jest super. Dzięki saskia :*
-
Mnie zawsze pobolewa zoladek na poczatku diety.Kiedys jak bylam mloda i bardzo glupia "rozwalilam" go sobie niewlasciwym odchudzaniem i teraz jest bardzo wrazliwy.Teraz jak mnie boli to ulge przynosi ciepla ( nie goraca) gorzka herbata.
-
Weź spasmophen albo nospę. Po co się męczć.
Trzymaj się.