Strona 41 z 49 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 410 z 490

Wątek: Waterloo. Ciekawostki z dietetyki str. 7

  1. #401
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Saskia, rób to dla siebie, nie trzeba WIELKICH planów czy zmian, zacznij od małych zmian, pochwal się jak dobrze Ci z nimi idzie, od razu lepiej się poczujesz

  2. #402
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Tak Anise, waze znow ponad 90. Wystarczyly 2 miesiace i to jakos specjanie nie ladowalam w siebie zarcia. Ot, drozdzowka, potem czekoladka, a to ziemniaki no i podzeranie wieczorem. Taki to juz ten moj organizm. Strasznie wam dziekuje ze pamietacie jeszcze o mnie. Trudno Alek wmawiac sobie sukcesy jak ewidentnie jest dupy. Do mnie nie pasuje amerykanskie all is cool. W kazdym razie wracam na forum. Nie bede pisac tak czesto jak w wakacje, bo zywcem czas mnie zjada, ale postaram sie. Dzisiaj zaliczylam dlugi spacer i 15 min roweru.
    Ide poczytac jak idzie silnym i niewzruszonym czyli Wam.

  3. #403
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Hej Saskia, trudno jest do formy wrocic niestety. Nie bede pisac wiecej bo czas do wyrka i tak sie czuje, ale cholera pozegnaj ta dziewiatke z przodu przynajmniej na poczatek. Widzimy sie na mianeralnej mam rozumiec?

  4. #404
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    A dzisiaj swiezy, jak buleczki prosto z piekarni, poniedzialek. Styczen nowego roku, pierwszy dzien tygodnia wiec do dziela!
    Ja teraz jeszcze rozgrywam walki z zoltym serem, drozdzowki i czekoladki juz nie sa mi straszne od dawna. Rowniez postaram sie nie podzerac wieczorem, bo to jest jeden z powaznych czynnikow wplywajacych zle na nasze postepy w odchudzaniu.
    Powtarzam, wracaj do osemki z przodu, oplaca sie.

  5. #405
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez saskia
    ... Wystarczyly 2 miesiace i to jakos specjanie nie ladowalam w siebie zarcia. Ot, drozdzowka, potem czekoladka, a to ziemniaki no i podzeranie wieczorem. Taki to juz ten moj organizm.
    Przepraszam, że to piszę ale nie ma co zrzucać na organizm - z badań jasno wynika, że metabolizmy wszyscy (z kilkoma wyjątkami ale to są nieliczne wyjątki) mamy takie same jeśli nie jesteś na coś chora i jak znasz swoje CPM/PPM/BMR to nie ma cudów - jesz mniej zrównoważonych dietetycznie kcal niż CPM to nie tyjesz ... mnie osobiście takie drobiazgi, snacki, zgubiły i przez kilka lat + bezruch komputerowy = 20-30 kilo balastu ... i taki wściekły byłem, bo gdybym wiedział to bym jadł pół tej skubanej delicji czy kinder czekoladki, dammit ...

    Strasznie wam dziekuje ze pamietacie jeszcze o mnie. Trudno Alek wmawiac sobie sukcesy jak ewidentnie jest dupy. Do mnie nie pasuje amerykanskie all is cool.
    I europejskie: Rzymu w dzień nie zbudowali ...

    W kazdym razie wracam na forum. Nie bede pisac tak czesto jak w wakacje, bo zywcem czas mnie zjada, ale postaram sie. Dzisiaj zaliczylam dlugi spacer i 15 min roweru.
    Chwalę!!!! To jest sukces i to nie mały. Planuj tak by wciskać ten ruch rano, w południe, wieczorem, schody tu, dalej zaparkowany smoachód tam etc etc - i podziel się a Cię na pewno pochwalę

  6. #406
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Hej Saskia, dopiero dzisiaj dostepny jest u mnie film "Jablko Adama" i od razu jest u mnie na pierwszym miejscu listy DVD do wypozyczenia. Mam nadzieje miec go w tym tygodniu.
    Pozdrowka gorace.

  7. #407
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Melduję Nadszyszkowniku Anise, że dziewiątka pożegnana.
    Dieta wzorowa. Odpuściły głodowe demony które wygrały z rozumem.
    O! A propos, "Goya's Ghost" Formana widziałam. Mam mieszane odczucia. Właściwie to ani film o Goi ani o epoce najbardziej o inkwizycji. Dość powierzchowny. W każdym razie do "Amadeusza" się nie umywa. "Jabłka Adama" polecam i ciekawa jestem czy Ci się spodoba.
    Alek, Tobie chciałam natomiast powiedzieć o książce która chyba powinna Ci spasować.
    Kupiłam na Mikołaja mojemu: "Enigma - bliżej prawdy". Chciał to ma. Przeraziłam się bo cegła opasła a w środku wykresy i wyliczenia czyli to co dla mnie jak dla diabła woda święcona. Ale zaczęłam podczytywać w autobusie i tak mnie wessało że teraz wyrywamy sobie w każdej wolnej chwili której nie ma Genialne. Maszyna opiera się na wirnikach. Liczba kombinacji dla 3 znaków wynosi 3 X 10 do potęgi 114 ) Poza tym kawał dobrej ksiązki o historii II wojny - czyli mój konik. Jej, chciałabym pojechać na bezludną wyspę i żeby tam było tylko kino i księgarnia.
    Rozgadałam się nie na temat dietowy.
    Z tym CPM to też w niego uwierzyłam, ale wciąż twierdzę, że teoria teorią a życie życiem i pokory uczy. Wciąż mnie zastanawia fenomen mojej matki, która wg. teorii wszelakich powinna być anorektyczką. A nie jest. Cuda. Czytam wasze wątki i jestem na finiszu, okropne zaległości złapałam. Widzę też, że nie tylko mnie kryzys dopadł. Są też inne ofiary. No ale miło poczytać o tych co równo prą do przodu.
    Suwaka nie zmienie. Niech mnie motywuje do odrabiania strat.

  8. #408
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Witaj Saskia
    Na "Jablko Adama" jeszcze sie nie doczekalam, za duzo chetnych. Mysle ze bedzie mi sie podobac, bo i "Green Butchers" lubilam i "Flickering Lights" rowniez. Widzialam takze film "Brothers" z ktorym tez mial do czynienia rezyser powyzszych. Generalnie nie jestem profesjonalnym ogladaczem i czesto nie lubie tego co chwala krytycy i znawcy, zwlaszcza Ci tutejsi amerykanscy. Jestem chyba za bardzo juz opatrzona w filmach, trudno mnie zadowolic. Nie wiem, jak juz oczekuje czegos od produkcji to musi byc to cos nowego i odkrywczego i niewazne pod jakim wzgledem. Historii duzo juz zostalo opowiedzianych, ale przeciez nie powinno zabraknac nowych (bez przesady).
    Ale co Ty masz z tym kinem? Zdradz cos, jestes krytyk filmowy czy to tylko hobby?

    Super zes sie opamietala od strony kulinarnej. To juz nie ma zmiluj sie i zadnego pieroga (nawet polowki) na Dlugiej nie kupuj. Cwiczysz?

  9. #409
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Saskia, dziękuję za kciuki.
    Przyznaję bez bicia, że Twój pamiętnik z wielką przyjemnością podczytuję, i masz we mnie wiernego kibica. Ale ponieważ słowo pisane nie jest moją mocną stroną, to aż strach mi się tu odezwać, coby poziomu (artystycznego ) nie zaniżać.
    Pozdrawiam Cię mocno.

  10. #410
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez saskia
    ...
    Alek, Tobie chciałam natomiast powiedzieć o książce która chyba powinna Ci spasować.
    Kupiłam na Mikołaja mojemu: "Enigma - bliżej prawdy". Chciał to ma. Przeraziłam się bo cegła opasła a w środku wykresy i wyliczenia czyli to co dla mnie jak dla diabła woda święcona. Ale zaczęłam podczytywać w autobusie i tak mnie wessało że teraz wyrywamy sobie w każdej wolnej chwili której nie ma Genialne. Maszyna opiera się na wirnikach. Liczba kombinacji dla 3 znaków wynosi 3 X 10 do potęgi 114 ) Poza tym kawał dobrej ksiązki o historii II wojny - czyli mój konik. Jej, chciałabym pojechać na bezludną wyspę i żeby tam było tylko kino i księgarnia
    Znam tro uczucie, z pierwszej ręki I jeśli lubisz takie klimaty i nie straszna Ci jest Enigma to gorąco polecam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - świetnie napisane i porusza wyobraźnię, jedyną wadą może być waga nie tematu ale książki Choć mieśnie to wyrabia więc może to i pozytywna sprawa

    Cytat Zamieszczone przez saskia
    Rozgadałam się nie na temat dietowy.
    Z tym CPM to też w niego uwierzyłam, ale wciąż twierdzę, że teoria teorią a życie życiem i pokory uczy. Wciąż mnie zastanawia fenomen mojej matki, która wg. teorii wszelakich powinna być anorektyczką. A nie jest. Cuda. Czytam wasze wątki i jestem na finiszu, okropne zaległości złapałam. Widzę też, że nie tylko mnie kryzys dopadł. Są też inne ofiary. No ale miło poczytać o tych co równo prą do przodu.
    Suwaka nie zmienie. Niech mnie motywuje do odrabiania strat.
    Byle nie wpędzał w jakieś depresje! Jeśli chodzi o CPM i ogólnie liczenie kalorii to bardzo polecam założyć dziennik i wszystko wpisywać przez klika dni, bez zmian diety, i potem przeanalizować co i jak a może się okazać, że małe zmiany dadzą duży efekt

Strona 41 z 49 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •