Strona 42 z 49 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 411 do 420 z 490

Wątek: Waterloo. Ciekawostki z dietetyki str. 7

  1. #411
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    No, to niedziela wieczorem podobno. Niech będzie.
    Ćwierkają łabędzie, że ferie się zbliżają. I ja wymyśliłam, że na tych feriach pod płaszczykiem
    tego, że dziecko uczę, odkurzę moje stare narty. Kiedyś jeździłam, ale potem koszmarnie sobie facjatę rozkwasiłam na tych nartach i to był finał. A było to w czasach licealnych ubiegłego stulecia. No i z tym urojeniem pojechałam dziś kupić sobie portki ocieplaczowe. Były jedne w wymiarze sumo i poszałam przymierzyć, święcie przekonana, że o wieeele za duże będą, ale tu wszyję, tam gumkę ścisnę....Otóż nie. Leżą jak ulał. I tak je w domu rozłożyłam na podłodze i patrzę na to megadupsko na płask i boleję nad mym podłym losem.
    A potem jeszcze oglądnęłam zdjęcia Selvy z Alp i już mi całkiem humor odjęło
    Selva, witam serdecznie i zapraszam jak najczęściej. Czy ty NAPRAWDĘ zjechałaś z tego pionowego stoku??!!!
    (Na marginesie proszę już skończyć z tym jakimś demonizmem literackim. Jestem prosta baba, ortografia mi wrogiem, klnę, do czego innych gorąco namawiam, nawet języków obcych nie znam porządnie)

    Kino lubię po prostu. Niestety nic mi ostatnio nie imponuje. Nie oglądam wszelkich nowości jak leci. Badawczo sprawdzam najpierw czym dzieło pachnie i czy warte jest konsumpcji.
    Wczoraj zaliczyłam "Elizabeth" i oczywiście uważam, że marny film. W ogóle to marudna i zrzędliwa się robię na starość. Niech się już ta plucha zimowa skończy, może z wiosną będzie lepiej. Oznaki są - Peszek się ocknął z letargu i w dodatku lżejszy.
    Takie ładne jest powiedzenie: "Miłość jak sraczka - przychodzi znienacka" to może u ciebie to sprzężone jest z "samą miłością człek żyje i nie tyje"?
    Alek, dzięki. Wygląda na dreszczowiec. Wpisałam do kolejki w Merlinie. Na razie niedostępna. A tu masz jeszcze: Arcyciekawy wywiad z autorem pierwszego polskiego komputera.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #412
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez saskia
    Były jedne w wymiarze sumo i poszałam przymierzyć, święcie przekonana, że o wieeele za duże będą, ale tu wszyję, tam gumkę ścisnę....Otóż nie. Leżą jak ulał. I tak je w domu rozłożyłam na podłodze i patrzę na to megadupsko na płask i boleję nad mym podłym losem.
    Jakoś w to nie wierzę, dokłądnie ile cm w pasie masz?! Widziałem program o sumo i jak ich tuczą (prosta metoda treningu: głodówka rano by wieczorkiem apeptyt dopiywał i raz dwa spać bo obżarstwie by tłuszczyk się odkładał ...) - obwód to o ni mają ...

    Alek, dzięki. Wygląda na dreszczowiec. Wpisałam do kolejki w Merlinie. Na razie niedostępna.
    Jak możesz pożycz albo kup uzywaną - tą książkę trudno znaleźć/dostać ..

    A tu masz jeszcze: Arcyciekawy wywiad z autorem pierwszego polskiego komputera.
    Smutno mi jak to czytam tyle talentów i świetnych ludzi zgniło stłamszonych w tym ustroju ...

  3. #413
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Aah by literacki poziom utrzymywać Powiększam czcionkę by ta haiku poeja nam nie zginęła w długich posstach:

    Miłość jak sraczka,
    Kiedy przychodzi
    Znienacka


    Hmm lepsze haiku znajdziesz w Cryptonomicon

  4. #414
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Saskia, Ty nie ubolewaj, tylko pakuj bety, cegła na pedał i w drogę. Ubolewać będziesz, jak sobie parę siniaków rzucisz na kadłubek, ale to będzie usprawiedliwione.

    Miłość jak sraczka... piękne.

  5. #415
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Saskia tez na narty? Jezdzilam kiedys dawno temu w Zakopanem. Oczywiscie ja, niegrzeczna jak zwykle z podobna do siebie kolezanka, po nocy sie wybralysmy uciekajac z chaty. Bawilysmy sie przednio do momentu jak nas jakis chlop przestraszyl i skutecznie przegonil. Moj ostatni zjazd byl tak szybki, ze sie kurzylo chyba pod Giewont . Potem juz jakos nie bylo okazji do nart i tyle.
    To juz zaraz ferie? Ty tez Saskia masz urlop z tej okazji? (zapytala podstepnie )

  6. #416
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Ano niby mam urlop wyrażony przez szefa z boleścią. Pracująca matka musi się integrować z dzieckiem dwa razy do roku - tak to argumentuję
    Nie wiem czy się odważę deski przypiąć. Wstyd nawet na oślej łączce. I strach.
    Jak mnie przyciąganie ziemskie przytuli to jak ten żuczek gnojarek się nie pozbieram. Pożyjemy - zobaczymy.
    W zeszłym tygodniu znajomi wyleźli na Kasprowy na turówkach (zboczeńcy!) i przy zjeździe ten Kasprowy ich zaatakował. Skończyło się GOPREM. Tak, że nawet dobrym się zdarza.

    Widziałem program o sumo i jak ich tuczą (prosta metoda treningu: głodówka rano by wieczorkiem apeptyt dopiywał i raz dwa spać bo obżarstwie by tłuszczyk się odkładał ...) - obwód to o ni mają ..
    Tak powiadasz??? A coś mi się przypomina jak onegdaj na tym forum jeden taki udowadniał naukowo, że jedzenie po 18 nie tuczy
    Prawda, że interesujący wywiad? Momentami miałam wrażenie że ta historia ociera się już o groteskę.

    Dieta dobrze. Dziś zjadłam 3 tektury z serkiem bieluch i pomidor, mussli z maślanką owocową, leczo (niestety z kiełbasą). Jeszcze jabłko mam w planie.

  7. #417
    Kitola Guest

    Domyślnie

    życzę powodzenia na nartach
    ja neizbyt lubię tą jazdę, chcoiaż niby umiem z górki zjechać bez połamania nog ale nie lubię i tyle od czterech lat nie jeździłam , ale w przyszłym roku to już chyba będę musiała sie wybrać mąż mi żyć nie da, zdecydowanie wolę jazdę na łyżwach (dopiero trzy razy na nich jeździłam, ale podoba mi sei )

    pozdrawiam i życzę miłego urlopku
    ja tez teraz przez tydzień "integrowałam sie z synkiem" sam na sam , dwadzieścia cztery godziny na dobę ( w szpitalu byliśmy )

  8. #418
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Wczoraj przegladalam na Gazecie wiadomosci i bylam w szoku, jak wiele wypadkow narciarskich turysci uskuteczniaja. Uwazaj na siebie Saskia .

  9. #419
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Grunt to opanować jeżdzenie pługiem i prawie żadna górka nie straszna jeśli brzegi nart dobrze naostrzone i nie jest to HARAKIRI ściana

  10. #420
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Z nart chyba będzie guzik, bo pogoda jaka jest każdy widzi. Info dla nieprzystosowanej Anise: leje zamiast śnieżyć
    Kitola, współczuję. Wyobrażam sobie ile nerwów zjedliście. Dobrze, że to nic poważniejszego i jest już w porządku.
    Dieta ok, za wyjątkiem porannego kawałka ciasta przniesionego z imprezy przez obcych. Moja silna wola jest warta funta kłaków co potwierdza się nie po raz pierwszy. Na obiad rolada z indyka duszona plus sórówki. Resztę surówek mam na kolację i planuję już dziś nic. Może do parku się kopsnę na stacjonarnym.
    NIC MI SIE NIE CHCE! Nie mam energii. Od rana siedzę nad robotą a efekty mizerne. Robota o mnie nie zapomni, to idę jeszcze poczytać forum.

Strona 42 z 49 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •