-
Waga dziś pokazała 87,7 Odchudzam sie a od wczoraj przybyło mi 0,3 kg! Nie zgadzam się!!!!! Przestawiam sie na diete 1000kcal i też będę zamieszczać swoje jadłospisy, bo może coś przeoczyłam, bądź za dużo zjadłam. Niewiem. Jedno mnie cieszy, bo jeszcze jakiś czas temu trafił by mnie i dietę szlag! Ale ja się niedam, i zrzucę te cholerne kilogramy
LE-MON-KA! LE-MON-KA! LE-MON-KA! DO BOJU! DO BOJU!
-
Heeeej Przecież 0,3 to NIC:P Mi potrafi przyjść 2 kg mimo solidnej diety i intensywnych ćwiczeń
może na tronie nie byłas albo co?
No ale jadłospiy wklejaj
Aha... I bardzo cicesza mnie te ostatnie słowa w Twoim poście
-
0.3 to sie czesto wacha, ty sie nie przejmuj ! Potem jak waga ruszy to to bedzie radocha
<przyłącza sie do spiewającej i cieniutkim soprankiem dospiewuje > le-mon-ka do-bo-ju !
-
Dzięki dziewczyny!
A teraz nowe fakty: CHCE MI SIĘ ŻREĆ!!!! Przed chwilą zjadłam obiad i dalej jestem głodna! Głodna??? zeżarłabym konia z kopytami... Mam taką ochote otworzyc szeroko buzie i jak odkurzacz pochłaniać wszystko co jest jadalne! I żeby potem można było wyjąć ze środka worek, wyrzucić go i wstawic nowy! Ale wytrzymam, nie dam się, nie dam sie. Powtórzę sobie jeszcze raz pewien kawał i napije się wody. Oto on:
Siedzą dwaj żołnierze (Jezu wszędzie wojsko) w okopach, w pewnym momencie jeden mówi:
- głodny jestem...
Niestety nie ma nic do jedzenia, więc tamten mu poradził by sie napił wody. Po chwili znowu:
- głodny jestem...
- to napij się wody
I tak w kółko, aż w pewnym momencie: cisza. Więc drugi żołnierz pyta się:
- co dalej jesteś głodny?
- juz nie
- widzisz! bo tobie się pić chciało, a nie jeść..
Taka to puenta mojego głodu, albo i pragnienia. Napiję się wody...
-
Hmm..Dowcip z wojskiem...Czyli jesteś coraz blizej,by zostać młodszym szeregowym
I NIE ŻRYJ!!!!!!!!!!! Napij się wody tak jak ten żołnierz!!wierzę,że wytrwasz Że wyłączysz temuwewnetrznemu odkurzaczowi kabel i już nie beezie ssał...
-
Haha już nie ssie, napiłam się wody, nastapiło zwarcie i szlag go trafił!!!!!!
Nie poddam się- nie pozwolę by to cholerne żarcie mna zawładnęło! Twarda jestem, zwycięże jak Jagiełło pod Grunwaldem! Nie spocznę póki na wadze nie będzie 55kg!
A najfajniejsze jest to, że wierzę w to co piszę.. se se se
Zgiń, przepadnij szelmo, tłuszczu obrzydliwy!!!
Buziaki
-
hueheuehue
bo tak wogóle to ja lubie mundurowych wy też ?
za mundurem panny szczurem
a co mialas na obiad ? bo moze cos takie tyci tyci, ze dlatego głodna ?
-
A ja lubię długowłosych Ale nie zaprzeczę,facet w mundurze...Mniam Ciiiaaaaaaacho:]
Hura:d Zwarcie w odkurzaczu:d Jupi jej:d
-
Kopciucha wojskowi hm... no całkiem całkiem, umięsnieni, sprawni, raczej inteligentni, tylko znając mój temperament to nie dla mnie, ja będę mieć męża pantoflarza pewnie, jestem dosyć apodyktyczna , a wolałabym takiego bardziej męskiego
tamarek długowłosi u mnie nie mają szans , aczkolwiek nigdy nie mów nigdy , kiedyś mi się śniło,że byłam szaleńczo zakochana w długowłosym (po łopatki) blondynie, podwójne zaprzeczenie mojego ideału hehe
A teraz podsumowanie dnia:
Moje menu:
Maca 2x – 76 kcal
125g sera białego chudego – 130 kcal
łyżka miodu – 46 kcal
kawa z 1,5 łyżeczką cukru – 60 kcal
śmietanka do kawy – 60 kcal
50g ryżu brązowego – 180 kcal
łyżeczka oleju – 45 kcal
20g cebuli – 7 kcal
10 dag papryki – 23 kcal
80g winogron – 56 kcal
280g nektarynek – 128 kcal
gruszka – 56 kcal
maca 1x – 38 kcal
jogurt naturalny 100g – 65 kcal
Na obiad był ryż z papryką, wystarczająca porcja, tylko żarłok się we mnie obudził. Ale kazałam mu spadać na drzewo . I to cały jadłospis dzisiejszy. Dzisiaj już tylko herbata czerwona i woda. Ćwiczenia tez już były, troszkę mi się nie chciało. Stwierdziłam, że nie będę w takim razie ich robić i sobie odpoczne dzisiaj. A tu psikus , bo zaczełam się czuć wręcz nieswojo i musiałam je zrobić, jakiś podświadomy głos mi kazał. UFO!! No i je zrobiłam. Jestem z siebie dumna!!!!
Buziaki
-
Aha zapomniałam dodać że w zamrażalce leży duże opakowanie lodów- przeze mnie nietknięte
Ale jestem dzielna, ale jestem super, ale jestem twarda, ale mam silną wolę. Twarda i silna ze mnie kobitka! Strongwomen! ĄAAAAAAAAaaaaaaaaaa.... rozniosę każdą niepotrzebną kcal, niech szczeźnie franca mała jedna!!!!
odbija mi....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki