Lisiu o brzuszku Twoim czytałam oczywiście
interesuje mnie dupka i uda
Lisiu o brzuszku Twoim czytałam oczywiście
interesuje mnie dupka i uda
Cześć Lisiu!
Cieszę się ,że już po egzaminowych męczarniach. Mam nadzieję, że dobrze Ci poszło to ściąganie i żadne powtórki Cię nie czekają. W każdym razie życzę Ci tego szczerze
A już Cię chciałam wcześniej spytać: Zarejestrowałaś sie do tego chirurga ??? Na kiedy ???
Miłej niedzielki życzę
Wpadnę raniutko Cię obudzić
Kto rano wstaje, temu bozia daje ..............................garb na plecach
witam cóż, napiszę też u Ciebie - naprawdę widać ogromną różnicę - gratuluję, bo jest czego wiem, jak jest ciężko zdobyć szczupłą sylwetkę - mam tylko nadzieję, że nie będziesz musiała na własnej skórze odczuwać jak to jest ją ponownie stracić - także życzę dalszych sukcesów i utrzymania tego, co ciężką pracą zdobywasz
Nie krzyw się mała...ja kiedyś miałam taką nerwico-deprechę, że porzez 2 tygodnie zwracałam w ciagu 5 minut wszytsko co włożylam do buzi...chocby to była herbata Jeszcze moich rozicow nie bylo przez ten czas w domu...nie chcesz wiedziec jak wtedy wyglądałam...suchara jadałam podzielonego na x posiłków, żeby sobie nie wyleciał, koleżanki przychodziły i pilnowały, tyle dobrego
A egzamin na pewno zaliczony
Liasiu tos sie nagimnastykowała hihih ja nigdy nie mialam sciagi na zadnym egzmianie tylko dloatego ze ja jak sciagam to wszyscy wiedza lacznie z wykladowca co robie..:P:P
Hej Lisiczko !
Miałam Cię rano obudzić i co ??? I jajco !!!
Byłam tu rano, naprawdę. Dwa razy posta pisałam i mieliło, mieliło i wypluło Wkurzyłam się tylko i tyle W ogóle, to chyba po tej wichurze coś mi się z netem stało ( tzn z ich nadajnikami) , bo rano był nie do użytku na żadnej stronie
Ale widzę, że już wróciło do normy.
Co tam dziś u Ciebie ???
LISIU JAK TAM ZDROWKO KOCHANA MOJA....JA BYM NA TWOIM MIEJSCU GDYBYM MIALA TAKA MOZLIWOSC WYBRAłABYM SIE NA TA PLASTYKE BRZUCHA...KIEDYS W TAKIM PROGRAMIE OGLADALAM ZE TAKA PANI PO PORODZIE SZYBKO SCHUDłA I ZADNE CWICZENIA JEJ NIE POMOGLY ANI DALSZE DIETY..POPROSTU TEN NADMIAR SKORY SIE NAWET NIE MIAL GDZIE SCHOWAC...WIEC NA TOWIM MIEJSCU ZROBILABYM TA PLASTYKE....I PEWNIE TA 6 Z PRZODU BYLABY PEWNA NA BANK...POZDRAWIAM KOCHANA I WRACAJ DO NAS BUZKA!
Pozdrawiam poniedziałkowo i zmykam bo wuchte pracy mam ;( Później wlece na dłużej
witaj, lisiu, eeeeh, nie rozpaczaj, skóra sie skurczy, zobaczysz, no i przeciez ćwiczysz no a wiesz, kiedyś jak schudłam 23 kg, to też nie zakładałam bikini, ale...głupia byłam. nie ma co sie wstydzić swojego ciała. a cellulit też mam, chyba prawie każda go ma [jakoś tam 90 iles % kobiet]. estrogeny, kochanie...
a rzyganie...mam nadzieje,że wiesz,co robisz, ja kiedyś tak próbowałam rozwiązac problemy obżarstwa
i jestem po weekendzie dietkowo nie bylo ale tez jakos przerazajaco sie nie obzarłam
choroba nadal nie puszcza
i @ nadchodz i czuje sie jak spuchnięta dojna krowa. cycongi mi urosły ale bola jak cholera do tego cholerne skurcze macicy ble.... włosy sie nie ukladaja, pryszcze na ryju... no dosc narzekania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
o codziennie masuje sie przez 15 min albo rano albo wieczorem mam mgliste wrazenie ze skora sie jakos kurczy na brzuchu ale jak to mowia : widzi sie to co chce sie widziec
do chirurga sie nie zarejestrowalam bo nie mozna za chiny ludowe sie tam dodzwonic a nie mam czasu stawic sie tam osobiscie
musze pomyslec nad jakas silownia w koncu wczoraj w przymierzalni zauwazylam ze z tylu na udach nie mam cellu ale to pewnie zwidy za to mam po wewnetrznej stronie ud.... ble... sama bym sobie to wyciala na udach łyzeczka i pilniczkiem do paznokci nawet a tylek mam obwisly tralalalala a ja mam to gdzies i tak bikini nigdy nie zaloze
oj czuje ze wlacza mi sie zly i podły humor... to pewnie pzrez PMS
ide poszpiegowac i pozazdroscic Wam silnej woli
Zakładki