Wątek: do 7 tym razem z impetem ;) !nowe foto 101

ahiaaa o kurde a ja zrozumialam ze jedziesz...oj no to przykro:9 ale napewno sopedzisz w Polsce tez fajnego sylwka:P

ooo a jaka to dietetyczna pizza?

ej no coz wina pomysłodawcy ale w polsce tez bedzie fajowo nie laska???

a własnie dietetyczna pizza to pewnie z warzywami duza iloscia i kurczakiem... bez seeeeeeeeeeeera pewnie

bez sera z tuńczykiem i na orkiszowym cieście. nie jem mięsa od 6 lat więc kurczak odpada.

w Polsce to ja pójdę spać poprostu zasne 31 i obudzę się się 1. bo nic mnie chyba przed moim planem nie uratuje no trudno do Kopenhagi i tak wrócę uwielbiam to miasto. tylko zarobie gdzieś milion duńskich koron i kupie sobie tam mieszanie
i będę jeździć po pięknych kopenhaskich uliczkach rowerem o!
tylko ten język duński co brzmi jak blblblblblblblbl. ale co tam może kiedyś coś z niego zrozumiem

oraz o kurde to już 30 strona wątku , żeby tak już mieć 30 kilo zrzuconych

jednak co wysiłek fizyczny to wysiłek fizyczny 2,5 godziny ćwiczeń. JESTEM BOSKA;D
o dzięki ci dobroczynne endorfiny mam nadzieję, że jutro nie powróci do mnie chandra która pożegnałam na ćwiczeniach i treningu

no humor zdecydowanie lepszy niż wczoraj. wczoraj nauczyłam się rewelacyjnego ćwiczenia na rozciąganie mięśni brzucha i robię je pomiędzy seriami brzuszków.

waga stoi do ósemki nadal 2,8 chyba nie możliwe, żeby w 16 dni to zrzucić. ale w każdym razie będzie to najpiękniejszy prezent w nowym roku taka ósemka

aaaaaaaaaaaa dzien dobry... pizza z tunczykiem... nie jadłam a własnej roboty malmi była????
a jakie to cwiczenie na rozciaganie miesni brzucha co???? jakis opis walnij

pozdrwaiam ja mam nadz ze do sylwka zrzuce te 1,5 kg (w domysle 2 kg bo jakos niechcacy przybyło )

do tego ćwiczenia jest potrzebna piłka a ćwiczenie mniej więcej wygląda o tak
tylko ręce luźno mają opadać. za głowę i głowa troche bardziej do dołu. rewelacyjnie. można się zrelaksować po brzuszkowych trudach. pani od stretchingu powiedziała, że dobrze robi to ćwiczenie po obżarstwie

a co do pizzy to jasne, że własnej roboty. taka mi zawsze najbardziej smakuje, bo mam rewelacyjny przepis na ciasto ;D szkoda tylko, że sera na niej nie było. ech

a dziś w ramach sztuki gotowania. na obiad omlet z grzybami będzie.

o shit ale zes mi przypomniała... zapomniałam do zupy dorzucic pieczarek które specjalnie do niej kupiłam... heh zapominalska... ach nie mam piłki.... eh....

pozdrwaiam i smacznego omlecika

czasem się dziwię co ludzie jedzą
omlet z grzybami ?

no omlet na wytrawnie :P
pycha

idę pracować. bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee