Wątek: do 7 tym razem z impetem ;) !nowe foto 101

Zamieszczone przez malmazja

to był chyba najbardziej przyjemny dzień w tym roku
ach

Hej Maga.... zdradz cos wiecej... nie badz taka tajemnicza!

Zycze aby dzien dzisiejszy, jak i wszystkie kolejne byly rownie przyjemne! :P

Salve Małmazjo!

Co tam słychać? Dzisiejszy dzień też jest przyjemny? Mam nadzieję, że tak. A tak z ciekawości, jaki masz temat pracy magisterskiej?

Pozdrawiam ciepło, trzymając za Ciebie kciuki,
Isolde z Drugiej Strony Monitora

Iwonko zdradzam kilka dobrych przyjemnych godzin "przytulanda" (które swoją drogą było inspirowane nieszczęśliwą miłością ehehe starczy?)


Isolde dzisiejszy dzień już nie będzie taki przyjemny, ale też na bank będzie dobry bo sobie go wymodeluję pozytywnym myśleniem . tematu jeszcze nie mam właśnie muszę wymyślić.
ogólnie będę badać tolerancje z drugiej strony. dokładniej odczuwanie homofobii.


oraz oraz oraz. bo dniu głodowym waga spadła o 0.7.
dziś w planie siłownia

no nooo to i przy @ da się schudnąc!! gratuluje kochana!
może poczatek dnia nie tak wspaniały.. ale niogdy nie wiesz jakie może byc jego zakończenie

ponieważ zaszła mi opuchlizna w związku @. psychiczna oczywiście tylko
zmierzyłam się właśnie

ramiona były 36(22.IX) 31,5 (22.XII) - 31
uda były 69(22.IX) - 58 (22.XII) - 57
biust był 120(22.IX) 106 (22.XII) - 105
talia była 103(22.IX)- 88 (22.XII) - 85 (nie kumam jak to możliwe)
brzuch był 118 (22.IX)- 104 (22.XII) - 103
no i biodra były 121(22.IX) - 104 (22.XII) - 103

boże brzuch równy z biodrami bleeee

jak ja bym chciala zeby mi waga tak pieknie ciagle spadała jak Tobie bnaparwde:L)

jej jak ja bym chciała (kacik zazdrosnic ) miec takie udka jak Ty zazdroszcze
i piekniejesz z dnia na dzien...a i mzoe pzregapiłam ale jak sie udała tamta randka

lisia nie ma o czym opowiadać. w sobotę było miło z naciskiem na było. sympatycznie spędziłam czas nic wielkiego.

za to wczoraj ku** chciałabym jeszcze raz. ale jak mówiłam moje życie sponsoruje nieszczęśliwa miłość jedna za drugą. widać taka moja karma, i chyba się nigdy z tego bagna nie wyplączę

Wyplaczesz sie Kochana! I to szybciej niz myslisz! :P Tylko cierpliwa badz...

O bosz!!! Jakie Ty masz chude uda!!! Ja tez tak chce!!!

może i chude. ale za to nie mam bioder :/ bo są równe z brzuchem :/ aaaaaaaaaaa
;(



oraz zmieściłam się właśnie w swoje najmniejsze spodnie z przepastnej szafy.