Wątek: do 7 tym razem z impetem ;) !nowe foto 101

boskiej roisin

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



a to bardziej znane:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

hehe tata mi powiedział miły zart:
"budzi sie we mnie zwierze....
tak a jakie???
chyba to leniwiec"
dobra dobra mnie smieszył.... <głupia jestem i mi odwala>

we mnie się nie budzi jest obudzone cały czas i grasuje

Czekamy na ploteczki koncertowe! Mam nadzieje, ze humor lepsze po milie spedzonym wieczorku!

Milej niedzieli! :P

i jak po koncercie Malmazjo?

ojjjjjj....ja też jestem ciekawa koncertu....zazroszcze takich imprezek

no jakoś nie szczególnie się mi podobało. ale w sumie bilet w prezęcie dostałam. no i spotkałam kolegę który mi powiedział, że bardzo się zmieniłam i prawie mnie nie poznał ;D
miło

poza tym znów pijaństwo. muszę zrobić sobie jakąś przerwę od alkoholu bo zdecydowanie za dużo wczoraj pochłonęłam. ale kaca brak więc nie jest tak źle. poza tym jeśli się do alkoholu nie je to nie ma tragedii dietetycznej więc nie będę się przejmować

mimo, że koncert mi się średnio podobał to spotkałam znajomych i miło spędziłam czas.

no i waga dziś mnie lubi bo pokazała 0,3 mniej


oraz przeczytałam to co napisałam wyżej i o matko nie jest dobrze z układaniem zdań dziś

Trzeba zerwać z alkoholem definitywnie
o mamo, jutro się sesja zaczyna!

najważniejsze,że kolega prawie Cię nie poznał! to znak ile juz zrobiłas ile zawdzieczasz swojemu uporowi!
a alkohol w granicach rozsądku jest boski choc ja jestem smakoszem domowych win tyle tego u mnie w piwnicy stoi,że hoohhooo
pozdrawiam i zazdroszcze wagi pokazującej z dnia na dzien coraz mniej

dziś tragedia zjadłam trochę czekolady trochę delicji oraz sezamki. właściwie nie wiem po co ale miałam jakąś nieokiełznaną ochotę. jakoś duzo tego nie było. ale nie powinnam słodkiego bo przecież się odchudzam.

no i spotkała mnie kara bo mnie przeczyściło to słodkie.
jakaś kara czy jak?