No weeeeź... a ja mam w lodówce serek stracietella i muszę się na zaliczenie jutro uczyć, a ponoć słodycz pomaga, a nie jadłam od 16 dni czekolady, no i co ja mam teraz zrobić?
No weeeeź... a ja mam w lodówce serek stracietella i muszę się na zaliczenie jutro uczyć, a ponoć słodycz pomaga, a nie jadłam od 16 dni czekolady, no i co ja mam teraz zrobić?
czekolade jedzą...... no pieknie i jeszcze po niej nie tyją!!! ja tez tak chcę!!
powodzenia jutro na egzaminie!! pokonaj go tak slicznie i całą sesje jak pokonałas te wsyztskie stracone kilogramy!!!
czekolada ^^
Trzymam wszystkie moje kciuki za exam!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
oj joj joj egzaminy. Ja już jestem prawie po. Wiec teraz trzymam kciuki za Ciebie! Trzymaj się . A czekolada jasne, ze pomaga w koncentracji
cały dzień poza domem.
uff
cały dzień na śniadaniu:/
nie miałam kiedy zjeść. po egzaminie (egzamin chyba ok.) było tralallaala znów miałam miły dzień.
a potem praca. pierwszy raz od dawna. ale się wymęczyłam
aa no i dziś rano było o 100 gram mniej niż wczoraj
padam na twarz jutro pobuszuję po waszych wątkach
trralalala czyli randeczka?
jeny......... czekolada (opóźniona w watku jestem z lekka ) jaka randka????
Własnie obadałam, ze kiedy ja siedziałam nad ksiązkami i powiekszałam swoja doope Ty ucząc sie zrzuciłam 4kg. Gratuluje!!!!!!!!!! Ahhh wiedziałam, ze jak tylko wróce na forum odnajde motywacje. Skoro wszyscy w koło chudną ja też musze
Czyzby Twoja nieobecnosc dzisiejsza byla spowodowana znowu tralalala?
Zycze tralalowego dzionka!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Zakładki