Agulko moja kochana widze że chumorek miałaś jak ja ostatnio na swoim temacie . Ja czytam twojego posta i doskonale cię rozumiem , też ostatnio nie miałam czasu myśleć co jem. Wracaj na forum bo tęsknie za tobą miśku
Agulko moja kochana widze że chumorek miałaś jak ja ostatnio na swoim temacie . Ja czytam twojego posta i doskonale cię rozumiem , też ostatnio nie miałam czasu myśleć co jem. Wracaj na forum bo tęsknie za tobą miśku
przesyłam całuski i pozdrowienia!!!!! Agunia mnie tez nie było ...u mnie brak czasu a jak juz go miałam to wolałam lezec niz włączyc kompa przyznaje sie :*! także tez Cie rozumiem ! Czekamy na Ciebie buziaki:*
przesyłam całusy i pozdrowienia ! mnie tez tu długo nie było pół na pół bo troche przez swoje lenistwo ....mam nadzieje ze ten post sie wysle bo próbuje kolejny raz buzka :****
Jak nastrój? MAmy już maj i słońce, więc nie ma zmiłuj...wychodzimy z wszelkich dołów i dolin
Gdzie ejsteś!?!??!?!?! Ciotka wzywaaa!! Dieta wzywa!
Aguś!!!!!!!!!!!!! Do roboty!!!!! wracaj szybciutko
PRZEPRASZAM
Czesć dziewczynki.. przepraszam, że znknełam bez słowa.. wtedy po weekendzie w który bylam u koleazanki malam wrocic do was na forum, ale dowiedzialam sie ze zmarla babica mojego Chlopaka.. ;(i to mnie strasznie przybilo bylam tam u niego potem pobyt w domu klótnie z rodzicami dietaposzla w odstawke chcalam wrocic juz tydz temu ale bylo mi glupio ze tak bez slowa odwszlam i sie juz nie odzywam, dlatego mialam zucic ta cala diete w cholere bo przeciez mam juz 80 kg na wadzie wiec blisko wagi wyjsciowej wiec po co mi to.. ale dzis tak od rana sobie myslalam ze to bez sensu, czasu nie cofne ale moge nie dopusic czegos czego bede zalowac za pare miesiecy, postanawiam walczyc dalej czy z 4 kg wiecej czy nie mysle ze warto.. mam nadzieje ze pomozecie mi jak dawniejbo wiem ze bez Was nie dam rady wcale dlatego wrocilam . TESKNILAM!!!!
dzis juz sie tylko pilnuje- od jutra zeszyt, cwiczenia i WY ! :*
Witaj z powrotem Najważniejsze, że jesteś i trzeba było wrócić już w zeszłym tygodniu, bo z Twojego powrotu trzeba się tylko cieszyć, a nie krzyczeć, że Cię nie było Jak dzisiejsza dieta??
Jupi wróciło moje słoneczkooo!! super super!!
do boju maluszku :*
Jak sie ciesze, ze Cie widze... hmmm w zasadzie...hmm.. czytam... \Oj, jak lola czasem cos powie, to juz powie...
Pozdrawiam
Tesknilam za twoimi postami.... :* milo, ze jestes...
Nigdy się nie poddam... Upadam, ale zawsze wstaję... W końcu jestem wojownikiem!!!
tu jestem: Huston, mamy problem... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
[/url]
Zakładki