-
Heheheh...dobre 


Farciarą to bym była gdyby zaprosił mnie uroczy, wysoki brunet na winno inne niż "Nalewka babuni" (4,50zł)
-
no co Ty nalewka babuni kosztuje co najmniej 15
-
A u Ciebie jak zwykle wesolutko
-
Nie znam się na alkoholach, strzelałam
Ja tam lubuje się w żołądkowej gorzkiej (skąd ta nazwa, zastanawiam się odkąd się tym upijam) albo piwie z sokiem imbirowym....no i likiery, ale to raczej dla smaku 
Teniu, bo one ciągle jakieś głupoty wypisują. W ogóle nie da sie ich ujarzmić
-
przyznam sie bez bicia, ze kiedys dalam sie skusic z kolezanka na szklaneczke winka (3,50) paskudne jak cholera... ale towarzysze niczego sobie
-
ja w klasie maturalnej piła ciągle jakieś marne trunki po 3 zł.
teraz bym chyba takiego czegoś nie przełknęła
-
Oj tam u mnie też były czasy jak się czasem popijało jakieś jabole
co tu sie wstydzić... wszystkiego trzeba kiedyś spróbować
Dobrze, że mi to w nawyk nie weszło 
Miłego dnia
!
-
HMMMMMM jak już pic to z najwyższej półki
-
No nie raz piło się wino w paski, albo komandosy na Malcie podczas koncertów. No kurde jak tu pić jakies wino z wyzszej półki z gwinta? Po prostu byłaby zbrodnia
-
no baaaaaaaaaaa nie ma to jak siara za 3,50 na polach mokotowskich w srodku nocy w lato
smierdzacy temat... nie wypowiem sie :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki