witaj liebe
masz sliczna buzke
odchudzona to juz wogole bedzie laseczka
a ja na trona ida raz dziennie bo przez moje wieczne odchudzanie rozregulowalam sobie metabolizm
witaj liebe
masz sliczna buzke
odchudzona to juz wogole bedzie laseczka
a ja na trona ida raz dziennie bo przez moje wieczne odchudzanie rozregulowalam sobie metabolizm
noo to tak na obaidek były warzywa na patelnie tyle,że usmazone bez oleju .. całe 450gram wsysłam.. ale to tylko 200kcal potem poszły 2 banany, 4marchewki, 2 kawusie z melkiem i jeszcze wafelek musli, na kolacje jogurt owocowy..
no i grzeszek malutki: 1 michałek- ale jego smakiem rozkoszowałam sie w ustach równe 10 minut- moja mam była posikana ja mnie widziała
godzinka orbitreka zaliczona na telekamerach wiec przy tv predkosc nie była zabójcza zbyt.. przy muzyce szybciej i wiecej sie spala..
ale mnie ssaaaa.. ide po czerwoną herbatke chyba
Hahaha...też tak michałka potraktowałąm kiedyś Dobry sposóbno i grzeszek malutki: 1 michałek- ale jego smakiem rozkoszowałam sie w ustach równe 10 minut- moja mam była posikana ja mnie widziała Laughing Laughing Laughing Laughing
no widze ze dietka wspaniale idzie a tego michałka sobie nie żaluj pewnie juz dawno spalony na rowerku pozdrwaiam leseczko
eeeeeeeeeeeeee ssanie Michałka????? <kosmate mysli>
dobra nie wazne
witaj...
michałekiem się nie przemuj
ładnie Ci idzie
powodzenia
ehh nie wiem, czy tak ładnie mi idzie..smiem twierdzic,że jak krew z nosa dzis weszłam na wage a tam..84.3kg i ku** mac skąd to niby in plus 0.3kg ehhh ja wiedziałam,że tak będzie dojde do 84 lub 83 i bedzie mi skakac cholerna waga.. tak jak rok temu... ale cóz mój organizm ma zaporgramowane około 85 przez około 8-9 lat więc co ja się dziwię...
ehh na śandanie serek ala wiejski tylke,ze wersja light plus 2 wasy i łyzka dżemu - razem około 250kcal. i mam słodyczowego głoda a już te coli light nie che pic bo zaczynam podejrzewac,że to przez nia... grrr
wogóle mój best frend chce dziś mnie na impreze ostatkową wyrwać a jego hit: dziś przy mnie nie bedziesz liczyc kalorii i bedziesz jadła to co ja to mnie az skreciło z nerwów!
bo chłopy na serio nie rozumieją ,że odchudzanie u baby to drażliwy temat. i wogóle on nie kuma jak to mozna sie odchudzac! no zabic zabić to za mało!!
Przecież i tak postawisz na swoim jeśli o żarcie chodzi W końcu Ty jesteś kobietą w tym związku :P
pzreciez do gardła Ci zarcia nie wepchnie
noo nie. ale jak uczylismy sie do immunów to co on mógł zrobić ?? siedział i namiętne jadł przy mnie najpierw ruskie pierogi a potem kremówke!!! i na łyzeczce mi pod nos z zapytaniem może sie skusisz ja go znam1 to jest terrorysta jedzeniowy!
Zakładki