nargila Hmm chyba faktycznie trzeba będzie pomyśleć o regularnych porach jedzonka... Kurcze bo mi się wszystko tak zawsze przesuwa... Ale na upartego to dam radę jakoś regularnie to poustawiaćBardzo dobry pomysł
Lisia ja tez tak siedze od czasu do czasuczasem dlugo nic, a czasem pare dni bez przerwy :P A jak sobie mysle o przerwie swiatecznej to az sie milo robii..
adria wlasnie tez tak sobie mysle ze za duzo obcielam, planowalam wiecej no ale.. po prostu nie bylam glodna zupelnie i nie chcialo mi sie wpychac na sile :P Co do balsamow.. Hmm no w sumie sie nie smaruje... A znasz jakies takie naprawde warte polecenia?
No dzisiaj bedzie z kaloriami troche lepiej bo zjadlam zupke, zostaly jeszcze 2 posilki a mam juz ~700 kcal.. Bedzie dopszHmmm.. Moja waga szaleje.. Od niedzieli spadłam już do 100.1 kg
tzn jak sie rano wazylam bylo 99.9 ale cos mi sie chyba waga zle ulozyla i zwazylam sie jeszcze raz no i 100.1 :P
Szczerze mowiac ciezko mi idzie na razie z cwiczeniami... Mam rozregulowany sen i w weekend bede to musiala jakos nadrobic, bo teraz musze w ciagu dnia sie zdrzemnac zawsze zeby dac rade sie pouczyc, a potem w nocy malo spie.. A w piatek sobie nie pozwole zasnac po poludniu i w sobote wstane rano i sie przyzwyczaje.. Jeszcze tylko 2 dni.. uhhh :P
Zakładki