no tak piwko kaloryczne niestety!!! ale jak je wyrobiłaś to ok!!!! :P :P :P
zważ się bo jestem ciekawa co Twoja waga na dietkowanie
no tak piwko kaloryczne niestety!!! ale jak je wyrobiłaś to ok!!!! :P :P :P
zważ się bo jestem ciekawa co Twoja waga na dietkowanie
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
Zważyłam się dziś rano i bez porannego wypróżnienia (znów mam zaparcia) miałam 106,4 kg. także dalej nic,aż mnie cholera bierze,a czuję sie taka nadęta w partii brzucha jak balon zaraz idę parzyc herbatkę zieloną a potem czerwoną może ruszą brudy z jelitZamieszczone przez dolinalotosu
Ja pije kawusię bo uwielbiam dzis była i kawa i herbatka czerwona i sok wielowarzywny(seler,brokuły, pietruszka,pomidor) i nic.Nawet łykam błonnik w kapsułkach ale ja tak czasami tak mamZamieszczone przez zagruba
właśnie chciałam błonnik w kapsułkch doradzić .
czyli, tradycyjnie więcej warzyw :P :P :P
a i bardzo dobre są śliwki suszone :P
albo tak ze 3-4 łyżek płatków owsiantch błyskawicznych zalać wrzątkiem i odczekać aż się rozmiękczą i wcinać, dodaję troszkę rodzynek aby było słodzio :P :P :P
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
No dziś poranna wizyta w WC była owocna a dietkowo też było:chleb żytni,serek lekki piątnica(w sumie od pół roku ten serek to częste śniadanie bo bardzo mi smakuje),obiad to kalafior z 1 małym mielonym,kolacja to ciemny chleb z chudą wedliną i pomidorem,dużo płynów czyli woda,arbuż,troche czereśni I dziś zwiekszyłam porcje błonnika do 2 kapsułek 3 razy dziennie
dolinko a te płatki to musze wypróbowac,dzieki
cieszę się Teniu ,że wchodzisz na dietkowe tory!!! i mam wielką nadzieję ,że ten mielony byl maly ufff...aż mi ślinka pociekla ..widzisz ,ze ja o niektórych rzeczach nawet nie mogę myśleć
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
witaj Teniu -wlasnie wyczytalam ,ze masz te same problemy,ktore mialam i ja . :roll : Dobrze czytasz -mialam . Wszystko sobie wyregulowalam siemieniem lnianym mielonym .kupowalam ten z dodatkiem wisni ,czy cytryny wzg. pomaranczka :P :P :P . Poza tym jak bylam po operacji to lekarz mi poleci ISPAGUL sa to rozdrobinone lupiny babki jajowatej . Fantastyczna sprawa ,nie trzeba zadnego wysilku i po chwili czujesz sie bardzo lekko. Bierze sie to na noc juz po kolacji. Sprobuj .Ale mysle ze jak pojesz troche mielonego lnu -to problem naprawde zniknie . Pozdrawiam Cie serdecznie .
Podstolinko jak czytałas zwiekszyłam błonnik i pomogło,ale zapisałam sobie na karteczce te siemie i popróbuje dziekuję za rady i pozdrawiam
A umnie po zwiekszeniu tego błonnika do 2 tabletek jednorazowo mam mniejsze łaknienie i jest lepiej z wypróżnieniem
I tak Podstolinko kupiłam mielone siemie lniane i dodałam sobie dziś do jogurtu
Dolinko zapomniałam o płatkach
zagruba kawę piję
I kurcze dzis znów zaparcie
A dziś dietkowo u mnie bo krupnik mi zkisł to zjadłam pierogi z jagodami
to o obiadku,a reszta dnia tez dietkowa;serek lekki piątnica,1 parówka,4 kromki chleba żytniego z" Pysznym Duetem" (to niby masło),jagody z jogurtem naturalnym,chyba z 6 małych ogórasów,gałka loda sorbetowego z limonki....hmmm pychotka no i kawa,herbata i butla wody
Zakładki