Witaj Teniu- radzilabym uwazac z tymi owocami . Ja wiem ,ze sa bardzo smaczne ,ale i ....potrafia zmylic . Nie wiem jak wygladasz od strony zywieniowej . Ja sobie zalozylam 3 glowne posilki oraz 2-3 przegryzek miedzy nimi . Czasem jest dzien ze mi to nie wystarcza. :P :P .Zapijam wtedy woda niegazowana,wzg.herbatkami : zieloncem czy czerwoncem . Z reguly pomaga ...ale sa dni .ze poprostu nie wytrzymuje i zagryzam czyms "konkretnym". Juz teraz mam coraz mniej takich "chcic",ale jednak zdarzaja sie od czasu do czasu . Z jednym napewno musze sie pilnowac -to jest zmorą mojego zycia -a mianowicie ze slodkosciami . Chociaz i tutaj sa dni ze przechodze obok -obojetnie /ale malo tych dzionkow jest oj malo . /. Pozdrawiam serdecznie izycze wytwalosci i pogody ducha -bedzie dobrze .