Wątek: Szakalkowo...foto str 5,8

Zamieszczone przez chusteczka

Jak to kobiety nie mozemy sobie rozwinąc tematu po swojemu?

chusteczka powinna rozwinac...

OD razu romans, głodnemu to chleb na myśli Trochę adroacji jeszcze nikomu nie zaszkodziło

Eh juz nie pamietam jak to było.........

O! Jak tu romantycznie i platonicznie Aż miło przysiąść i podsłuchać

Hi Szakalkaw, pozostawiam słoneczny uśmiech. :P

witam..
romanseee no ładnie ładnie... mężate i romanse..
a na mnie samotną to tylko pies patrzy
buziaki i miłego wieczoru!

hello hello
dzis znow wpadam na momencik..
dzis na treningu sobie z Panem podyskutowalam o roznych rzeczach np wplywie bialka na organizm, poziomie tetna i wogole. Bardzo sympatycznie kochanienkie...waga jak zakleta, nic a nic mniej. Jutro wazenie oficjalne, azsie boje. Powoli vacu zbliza sie ku koncowi, zostalo 4 razy. Przyszly tydzien to 2 dni szkolenia w gdańsku( ale sie ciesze :P ) wreszcie chwile od mojego M. odpoczne. Na nerwy mi dziala a poza szkoleniem jeszcze urlop. Poleniuszkowac zawodowo mi sie chce. Czuje sie przemeczona. Lece poczytac Was jeszcze..zboczuszki

Nie ma się co bac...ostatnio wagi łaskawe są

To co, dziś ważonko? Dobrze będzie!
Ja to bym bardzo chciała ważyć się ino raz na tydzień, ale jestem uzależniona