Wątek: Me love cookies. :(

uuuuu.... zbliża się @ najgorsze co może się przytrafic kobiecie na DIECIE przynajmnie u mnie tak jest wtedy rzucam się na wszystko co słodkie w domku .... oczywiscie staram się w umiarze to wszystko pochłonąc hihiiiii


a tak poza tym nerwowa kobieta to prawdziwa kobieta....

kobieta zmienną jest

cio do dietkowania to ślicznie

No, to godzinka cwiczen za mna - jestem zrelaksowana. Po cwiczeniach zjadlam kolacje z samego bialka - 1/3 chudego sera bialego + jogurt.

W ogole to mam problem. Musze przeniesc kolacje na pozniejsza godzine, bo jak wracam z uczelni o 18, to nie mam czasu zeby pocwiczyc przed kolacja. Pomyslalam, ze dobrym pomyslem bedzie kolacja o 20.30... Tak, zebym zdazyla zaliczyc rowerek/basen i wspomoc miesnie bialkiem. Czy to bedzie bardzo zle? Czy lepiej bedzie nie jesc po ciwczeniach? Jak sadzicie?


@glorciu Jak mam @ to moglabym zabijac, wiec wiem o czym mowisz.
Na szczescie mam dzielnego mezczyzne i jakos sobie radzimy z moimi humorkami.


Jutro mam kolo z biznes inglisz, wiec pojde poudawac ze czegos sie ucze. Do jutra, kochane!

Ciastus... mozesz sobie cos zjesc zarowno przed ,jak i po cwiczeniach.wtedy organizm szybciutko to spali
ja kolacje jadam nawet pozniej,ale prosze mi sie nie dziwic-zwykle chadzam spac ok 3nad ranem

zycze powodzenia na kolosie i mam nadzieje,ze pochwalisz sie jak poszlo

a co do nerwowosci mam 2 teorie :

teoria teoretyczna nr 1 : masz syndrom odstawienia (slodyczy),ja tam mialam..objadalam sie czekolada,chipsami itp a pozniej dieta i ZERO takich"smakolykow",wiec organizm sie buntuje na wszelkie znane mu sposoby


teoria nr 2: klasyczny Zespol Napiecia Przed @

a teraz joke..,(ktory pare lat temu opowiedzial mi kumpel, po tym jak zjechalam go bez wiekszego powodu)

" Dlaczego Zespol Napiecia Przedmiesiaczkowego nazywa sie "Zespol Napiecia Przedmiesiaczkowego" ?

Bo nazwa"Choroba Wscieklych Krow " byla juz zajeta"

mozliwe jest tez polaczenie obu teorii takie juz sa uroki bycia kobieta

a co do "Twojego Misia".. pamietaj ze godzenie sie jest bardzo przyjemne.. i moze nawet wspomoc diete

buziole

Adria kawał the best.

Kolega dobry.

Ano, zart przedni, ale gdyby moj koelga tak powiedzial to nie wiem czy by w ucho nie wylapal Ciekawe co by mial do powiedzenia, gdyby co miesiac przez tydzien sciskal go skurcz w kroczu i w dodatku wyciekala by z niego krew. Hue, hue, hueee.


Naskrobie cos za chwilke, ide wpalaszowac obiadek - zapiekana w folii rybcia. Z jakims marfefkiem moze... Hmmm..

smacznego tzn.smacznych rybow z marfefkami

@adrianko, dziekuje, ale.....

.........BUuuuuu
Otwieram rybki - bo mialam dwie male porcje zawiniete w folii w piekarniku - a tu jedna przerobila sie na papke i musialam wyrzucic, a z druga musialam ponownie wylowic z wody - ale ja zjadlam, bo zal mi witamin i w ogole... I do tego przegryzlam marfefke, a za to, ze mi sie tamta rybcia spsula, wycisnelam sobie sok z pomaranczy - i byl slodziutki i smaczny i zdrowy. A co!

No i sacze sobie wlasnie wapno. Mysle, w jakie suplementy sie tutaj zaopatrzyc, bo mimo ze jem zdrowo i staram sie dbac o witaminy i mineraly, to nie chce powtorzyc sytuacji sprzed roku, kiedy wlosy wypadaly mi garsciami... Jem vigor z zen szeniem, pije wapno, no i lykam dwie porcje po dwa preparatu revalid, czy cos takiego .. Na wlosy i paznokcie jest ponoc dobry. Ale zrobilam sie zmeczona, mam klopoty ze snem i wczoraj powieka mi drgala, stad sie zastanawiam czy nie brakuje mi magnezu. W kazdym razie, cos musze wymyslic.


W ogole to kolo z dzisiaj to przenieslismy na jutro, a ja dalej nic nie umiem, totez musze sie cos pouczyc dzisiaj zeby zaliczyc jutro ladnie. Wiec pobuszuje chwilke na forum i pomykam sie pouczyc, zeby miec czas pozniej na rowerek.

A chwalilam sie ze wczoraj zrobilam 4 serie po 15 brzuchow???? Normalnie, zaczynam powoli byc pod wrazeniem. ;D

AAAaa, jeszcze chcialam sie pozalic. Ta moja $%&*@#(*@ waga, ghhhrrr

Pokazuje wage jak chce, a jutro mam oficjalne wazenie (bo sobie policzylam ze to bedzie juz tydzien na diecie, przynajmniej na forum) i chcialam zmienic suwaczek, albo chociaz cos odnotowac - a ona sie uparla, raz jak stane to 105, raz znowu 102, i nie wiem co z tym fantem zrobic. Normalnie totolotek.

Ciastus..waga wariuje przez @..organizm nabiera wody i wazymy wiecej..mimo ,ze to nie tluszcz..zwaz sie jutro rano naczczo w samej bieliznie.. a jak @ pojdzie sobie w cholere to zrob wazenie kontrolne jak tylko organizm pozbedzie sie nadmiaru wody po @ to waga bedzie taka jaka byc powinna ja tuz przed i w czasie @ to sie nawet nie waze-zeby sie nie denerwowac

moze za dlugo trzymalas rybki w folii?

Ja od dzis lykam tran w kapsulkach-pelno witamin i zdrowe kwasy omega 3 i omega 6

a na takie zmeczeniowe stany to magnez z wit. B6 i zelazo

halo... oojjjj szkoda rybek... mniam mniam jaka ja dzis głodna jestem ...chyba bede musiała szybciutko isc spac żeby nie myslec a i joke superrrrr

nie dosc ze w sumie obrazliwy to jeszcze fajny tez mi sie podoba