Wątek: no więc do skutku TYM RAZEM

hej
a ja tam wieze ze jojo ciebie nie dopadnie[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]bo sie bardzo ladnie trzymasz[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]i nie wstydz sie chodzic na silownie,ja tam chodze a mam o wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele gorsza figure od ciebie i mam w nosie co inni o mnie sadza[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]bo ja nie chodze na silownie tylko po to, zeby sie "lansowac" czy pokazac jaki to ja mam super oryginalny ciuch,czy super extra figurke, ja tam chodze, zeby SCHUDNAC[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]hehe wiec mam ich wszystko w nosie. niech sobie gadaja pod nosem, niech sobie mysla co chca ale ja i tak bede chodzic poki mam jeszcze czas[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]pozdrawiam i zycze milego dietkowego dnia[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Nikt nie skopał dupska, bo mnie tu jeszcze nie było !!!
Chcesz mieć 65? To koniec rozpusty !!! Pyszności były, to prawda, ale............STOP!
Tak postanowiłaś na dziś, pamietasz ????

Kurde! Ale z Ciebie fajna kobitka jest. Rzeczywiście, Twoje zgrabne nogi mi też rzucily sie w oczy Przy pierwszym spojrzeniu. Świetnie już wyglądasz!!! Ale skoro tak sie boisz joja, to sie bój. I bardzo dobrze, przynajmniej pociągniesz to dalej i własny chłop Cię nie pozna :P

Zakupy - SUPPER !!! Napisz mi tylko, jak Ci się ten płaszczyk wyprasował, bo ja też poluję na lniane rzeczy, ale ze względu na prasowanie nigdy nie zdecydowałam się na kupno. I ciągle żałuję :P

Acha! I jak piszesz do Jesi, to nie tym żółtym kolorem, bo Jesi ślepa jest, oczka mruży (a niby okularów nie potzrebuje ) i tak nic wycztać nie może......... :P




























Może w końcu powiesz, czego uczysz. Nie myśl, że temat przejdzie bez echa. Jak Jesi chce coś wiedzieć, to dusi, aż wydusi Już..........kawa na ławę !!! :P

Ale Ty masz szczupłe nogi Ale kop kop kop bo tak nie można..

Dolinko ale z Ciebie zgrabna kobietka i te nogi ... wow

Witajcie Moje Kochane !!!

oj smetnie sie dzis czuję... @ we drzwiach..czuje się napuchnieta brzydko..ale byłam w końcu na "kochanicAch króla" ŚWIETNY!!!

zaraz wlaże na orbiego bo raport kiepski
koktajl bananowy
sok pomidorowy
tortilla MDc , hamburger

Jesi, mój przedmiot juz został wywolany do odpowiedzi z komentarzem w dodatku,jeśli dobrze pamietam to MoNiki

no nic wlaże na tego orbiego..choć czytająć wasze komentarze może powinnam na ,rekach zacząć jezdzić

do wieczorka,pa

Zamieszczone przez dolinalotosu

Witajcie Moje Kochane !!!

oj smetnie sie dzis czuję... @ we drzwiach..czuje się napuchnieta brzydko.

A ja jestem już po menopauzie i mam spokój z @ ale też często cierpiałam i wspołczuje

cd raportu;
salatka pom-ogórk z maslanką, 1 kromka chleba żtniego
3 plasterki salami
6 ciasteczek

NIE JEST DOBRZE, NIE JEST DIETKOWO,GLUPIO MI PRZED WAMI ALE MAM JAKIEŚ ZAĆMIENIE CZACZKI CZY COŚ!!!! TAKA SZANSA ; WALKA O SZÓSTECZKI A JA O 2 KILO OD BAŁWANKÓW!!!! WSTYD!!!! MUSZĘ POKONAĆ SAMĄ SIEBIE I WEJŚĆ NA DIETKOWY TOR. DO WYJAZDU MAM 2 TYGODNIE I 3 DNI ....NO CHYBA POTRAFIĘ SIĘ ZEBRAĆ W GARŚĆ

Dolinkoooooooo....
dołączam swojego kopa... TAK NIE WOLNO!
jesteś na diecie, czy nie? Walczysz dalej, czy się poddajesz?
Padłaś? POWSTAń! I nie próbuj nawet "zaczynać od nowa" - nie ma żadnego końca, ani początku, ciągniesz dalej! Pracujesz na swoje 6 czy 8? Coż, decyzja należy do Ciebie... ale nie po to tu jesteś, żeby się opychać! Pomyśl, jak długo pracowałaś na to, jak świetnie wyglądasz teraz! I jak wiele czasu temu poświęciłaś, jak wiele trudu w to włożyłaś... albo o tym, jak bardzo będziesz wkurzona i zła na siebie, gdy, nie daj Bóg, wejdziesz na wagę i zobaczysz z powrotem 8, no pomyśl...fajnie to tak? Bo wedlug mnie NIE!
Wracaj tu do nas szybko juz BEZ zaćmienia czaszki i dietkuj pięknie i bądź dalej wzorem dla nas, takim prawdziwym, rozsądnym, dietkującym! Co to za hamburgery w ogóle, ocipialaś, kobieto? Nie wolno! Jeszcze trochę i będziesz mogła sobie pozwolić, od czasu do czasu, ale teraz - nie!
Kopa w tyłek na pożegnanie i czekam na Twojego posta pełnego przyrzeczeń, że dłuuugo takie coś się nie powtórzy i że walczysz dalej o 6, zrozumianooo?! xD
:*:*:*:*:*

Dolinko i Ty szykujesz się do wyjazdu ? Kto zostanie na tym forum - wszystkie dziewczyny jadą w świat.Do bałwanków nie wracaj - powalcz lepiej o 6.Bałwanki latem są beee Wiem coś o tym.

Ps.Zakupy extra

:P melduję sie porannie :P

środowe ważenie

77,5

czyli - 0,3 kg

nie będę się rozwlekac w pdsumowaniu tego tygodnia; @ jeszcze brak, 2 dni bez dietki , w sumie wynik średni jak na całość obrazu.dobrze,że suwaczka choć o odrobinkę pchnę ku szósteczkom...

Bożenko!!! wyjezdzam tylko na tydzień, kurczę co z tymi bałwankami, musisz je opuścić!!!! zaraz do ciebie biegne

Henriette!!!bardzo się postaram!!!mam 2 tygobnie i 2 kilo!!! UDA SIE !!! jestem Ci bardzo wdzięczna za każde konkretne słowo, dobra kobieto!!!!