Ivetku milego dnia
Ivetku milego dnia
Ivett wpadłam podziękować za brawa dla mnie na moim wąteczku. Takie miłe słowa bardzo motywują do dalszej walki.
Tobie również gratuluję zgubionych kilogramów i życzę jak najłatwiejszego gubienia następnych.
POZDRAWIAM.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
solvinoo,liebe86 Dziękuje
asq25 Tfu tfu już tak nie myślę i dziękuje
gosikmt Nie ma problemu i polecam się na przyszłość
aneta123 Gratuluję
Dziś jestem śpiąca jak tralala. Wstałam o 6 czyli 2 h przed normalnym moim wstawaniem.. I od godz 7 rano czatowałam przed przychodnią, żeby załapać się na pierwszą piątkę i być dziś przyjętą do chirurga.. Udało się, ale przemarzłam i nogi mi do tyłka weszły od tego stania.. Termin operacji czy zabiegu 17.9.2008 kurczę późno, więc spróbuje załatwić to trochę szybciej po znajomości
Menu:
- tekturka z serkiem i szyneczką
- jogurcik
- bananek
- jabłuszko
- mandarynka
- ryż z nogą kuraka
Dziś znowu kupa roboty w pracy, ale postaram się Was wszystkie wyodwiedzać
udanego dietkowania!! :P
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
A ja się dziś nie dodzwoniłam do lekarza, te lafiryndy znowu nie odbierają (wiem co mówię, jak czasami jestem na miejscu to telefony dzwonią w najlepsze a te sobie plotkują ).
Kto mi przyjdzie kupy i inne zbierać z pozbierać z podłogi?!
ykhm... jaki zabieg? ja nic nie wiem !
Chyba wspominałam o tym, a może nie.. Chcę sobie wyciąć pieprzyki i wiąże się to z pewnymi przygotowaniami. Np muszę się zaszczepić na żółtaczkę, chociaż już wiem, że się nie wyrobię do tego września, ale nie ważne
Ja tez chciałam...mam kilka takich fuj, fuj, w ogóle cała jestem popieprzona (intepretacja dowolna). Jednak waham się, bo:
1. koleżanka z liceum usuwała. Paskudna blizna i jej sie brzydko goiło. W sumei stwierdziła, że teraz by się już nie zdecydowała.
2. Koleżanka mamy wycięła. Niestety lekrze zrobili to źle i podrażnili to, skutek: rak złośliwy.
Na laser bałabym się iść, bo po tym nie da się zbadać tych pieprzyków, a ja się trochę boję...bo mi ciagle nowe wyskakuja a stare robią się takie nieładne. Jeszcze u wujka niedawno raka wykryto
aaaaa , ja mialam wycinana taka "myszke" z reki,ale to prywatnie i w Katowicach czukerek jakby co,sluze namiarami na pana doktora i jego syna ,czyl i dr2
Zakładki