-
A blizne masz? Miałaś wycinany czy laser?
-
A ja wolę wyciąć i przebadać niż, żeby mi to rosło i rosło Mojej Siostrze wycieli i zrobił jej się bliznowiec, ja nie ma takich skłonności, a nawet jeśli to wolę naprawdę wszystko oprócz tych rosnących brzydactw.. Też zastanawiam się czy nie zrobić prywatnie, ale tylko takiego jednego pieprzyka z twarzy, bo dr u którego dziś byłam to zaczął opowiadać, że wycinanie przy ustach jest niebezpieczne itp itd..
-
Ja mam na brzuchu i plecach, więc w sumie rzeczy niewystawiane na widok publiczny...a samiec jak się pogodzi z rozstepami to powinien i z tym
-
no blizne mam ,ale to nie byl maly pieprzyk tylko taka plamka 4x3cm i 1cm wglab ale ten pan dr sie zna na rzeczy i dlatego do niego poszlam.
wczesniej bylam w Szpitalu Górniczym w Sosn. na konsultacji u chirurga to nawet zza biurka nie wstal,nie dotknal tego,nie obejrzal tylko zapytal kiedy mi termin pasuje.a na moje pytanie czy trzeba wycinac powiedzial znudzony:" no jak pani chce to wytniemy,jak pani nie chce to nie wytniemy".
wiec jak wyszlam od niego z mama to stwierdzilam ,ze ten gosc mnie skalpelam nie dotknie!!
-
I racja takie typki są najgorsze.. a blizny w cale nie są straszne Zwłaszcza, że też bledną Prawie jak rozstępy
-
czukerek,pokaze Ci blizne jak sie spotkamy i opowiem co i jak jesli jestes zainteresowana
-
Adria a musiałaś też leżeć w szpitalu czy gdzieś? Bo to mnie dziwi, że chcą mnie trzymać 2 dni na oddziale..
-
Chcę zoabczyć...
Ja w sumie z moimi to mam dylemat, bo jeden powiedział, że nieciekawie wyglądają a inny, że to "brodawczaki" i nie są groźne. Ale jeden (ten który mam od zawsze) czasami mnie swędzi i to martwi, bo chyba nie powinien. Jeszcze kiedyś tam mialam taką bluzke z haftami i do spodu milion nici naciągniętych, raz nimi zahaczylam i go naderwałam...krew się polała niemiłosiernie
-
nie musialam nigdzie lezec wyszlam stamtad w pol godzinki po zabiegu
mnie nic nie swedzialo,nie bolalo,byly wszystkie oznaki ze moje znamie jest zdrowe itp,ale pan dr stwierdzil ,ze jak zajde w ciaze to burza chormonow moze sprawic ,ze cos sie z tym zacznie dziac . i tylko dlatego to wycielam.
po wycieciu oczywiscie wyslal to na histopatologie i potwierdzilo sie ,ze w 100% zdrowiutkie
-
Hmm to dlaczego ja mam zostawać na noc.. Podejrzane to :/ Ale może takie procedury, bo ja chcę usunąć w sumie 3 pieprzyki z dwóch różnych miejsc.. Mam nadzieję, że wszystko z nimi będzie ok..
Czukerku aż mi się słabo zrobiło jak napisałaś o tym naderwaniu..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki