Strona 20 z 29 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 191 do 200 z 281

Wątek: temat banalny -chcę schudnąć!!!

  1. #191
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    cześć anetko
    tak sobie wędruję po forach i wypatrzyłam znajomy nick
    przeczytałam cały Twój wątek
    pamiętam jak parę lat temu tak pięknie chudłaś
    teraz na pewno też Ci się uda
    wierzę w Ciebie

    i jak tak piknik w przedszkolu???
    (ja dzis przeżywam to samo )

    pozdrawiam Cię i trzymam kciuki
    c.

  2. #192
    Awatar aneta123
    aneta123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2008
    Posty
    86

    Domyślnie

    rewelacyjnie było...
    jak mi synek wyśpiewał że się ze mną ożeni... i że mam cudne oczy do patrzenia na niego i buzie do cmokania i ręce do głaskania... poryczałam się... zresztą wszystkie matki ryczały!

    najpierw w sali przedszkolnej były tańce, śpiewy, zabawy... nawet rytmika dla mam a dzieci siedziały i zaśmiewały się z nas
    potem impreza przeniosła się na podwórko, kocyki, poczęstunek (ciasta, owoce, soki)
    i piłka nożna mamy kontra synowie, wynik 2:1 dla synów
    dziewczynki z mamami kręciły hula-hop...
    mnóstwo śmiechu i radości... dzień taty też taki ma być...
    super to obmyśliły panie... nie nużący, długi apel tylko taka zabawa!
    dostałam korale z makaronu zrobione własnoręcznie przez synka

    i przyznam się - zjadłam kawałek ciasta zebra


    carolll, dziękuję... bardzo żałuję że zaprzepaściłam to co wtedy osiągnęłam...

    agamawi ale w ciuchach zimowych wyglądamy na jeszcze większe!

    zmykam, jadę do nowego domku, dalej sprzątać...
    całuski słoneczne jak pogoda dziś u mnie!
    Najwyższa waga 23.09.2013
    I cel - dwie cyferki na wadze

  3. #193
    kinga2085 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    14

    Domyślnie

    witamm anetkoo.....
    wspanialy dzien musial byc.... a tzen kawalek ci wybaczymy to byyl twojj dzien

    a jak tam dietkowanie????ß
    buziakii milego dnia sloncee

  4. #194
    emeczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-05-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie mam 21 lat. wazę 90-92 kg. nie potrafię schudnąć. Pomóżcie..

    tak jak pisalam wyżej....mam 21 lat. ważę 90-92 kg. Od kąd pamiętam zawsze było mnie więcej. Co prawda były dwa lta w moim życiu keidy nie mogłam narzekać na wyglą

  5. #195
    emeczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-05-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #196
    emeczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-05-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie Strażnik Wagi

    Czy może mi ktoś powedziec jak zrobić sobie straznika wagi ?????????-

  7. #197
    kinga2085 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    14

    Domyślnie

    hej emeczko po wpisaniu danych bedziesz mniala kod to idz do strony glownej na doole masz profil towarzyski wklej ten kod i zapisz na dole i juz masz straznika wagi

    a ja ci proponujee dietka 1000kcl i duzo ruchu!!!!1
    buziaki 3 mam kciuki
    cmok

  8. #198
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    Dobrze, że nie zjadłaś kawałka tego makaronu surowego :P

  9. #199
    Awatar aneta123
    aneta123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2008
    Posty
    86

    Domyślnie

    Ivett ten makaron jest całkiem zjadliwy , to są takie małe gwiazdki z dziurką wyprażone na patelni (dla koloru) i nawleczone na nitkę...
    kiedyś, dawno temu, jak jeszcze do szkoły chodziłam to robiło się takie różne naszyjniki np. z pestek jabłka, ziaren kawy lub właśnie makaronu, to było bardzo modne
    miałam taki ale mi go mój jeszcze wtedy "przyszły" mąż zjadł


    kinga to był naprawdę wspaniały dzień a dietkowanie jakoś idzie... wolę nie pisać co i ile zjadam bo Ivett się zamartwia , ni cholery nie mogę dobić do tysiąca przy Meridii...

    emeczka cieszę się że do nas dołączyłaś, na słodycze jedna rada - zaprzeć się i to bardzo... albo pozwolić sobie na malutką jedną słodycz w ciągu dnia...
    ja też nie wyobrażałam sobie dnia bez ciastka do kawy a teraz piję kawę i to nawet gorzką...
    z tym jak z odwykiem, na początku ciężko, bardzo ciężko ale stopniowo przechodzi Ci ta nieodparta pokusa na słodycze...
    odchudzanie to jest wojna, przegranie jednej bitwy nie przesądza o jej wyniku... więc jak jednego dnia zawalisz, to nie poddawaj się i następnego walcz dalej...
    z zakupami gorzej... ja oddałam kasę mężowi i on zakupy robi, mnie nie kusi, on kupuje co potrzeba i problem z głowy mam...
    dieta, ruch i drastyczne ograniczenie słodyczy przyniesie oczekiwany skutek, jak zobaczysz spadające kg to żal Ci będzie sięgnąć po batonik, cierpliwości!
    trzymam kciuki...
    Najwyższa waga 23.09.2013
    I cel - dwie cyferki na wadze

  10. #200
    kijanka Guest

    Domyślnie

    No to rzeczywiście były powody do wzruszeń. Naszyjnik to Ty raczej zostaw do noszenia on jest a nie do jedzenia Jeszcze by się synek obraził i co :P POzdrawiam serdecznie i życzę dietkowego dnia

Strona 20 z 29 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •