Halllooo
jest tam kto?? coś cię nie widać i się martwić zaczynam-widzę że dziewczyny też.
Dajesz sobie radę dietkowo ??
słoneczne pozdrowionka
Halllooo
jest tam kto?? coś cię nie widać i się martwić zaczynam-widzę że dziewczyny też.
Dajesz sobie radę dietkowo ??
słoneczne pozdrowionka
wpadłam po przerwie, żeby Cie odwiedzić a Ty Madziulka gdzie jesteś?
buziaki :*
Eime Asteraki Xano to filo mou.
Filakia.
Cześć Dziewczyny !
Musiałam na trochę zniknąć, bo już byłam z lekka załamana....teoretycznie od 17 kwietnia jestem na diecie, zaraz minie miesiąc a ja prawie nic nie straciłam
Problem tkwi w tym, że nawet mój dzień, który na pozór idealny dietkowo kończy się wieczorem katastrofą!
Dlatego, chcąc udaremnić mi dalsze trwanie w błędnym kole, postawiłam przejść 3 dniową głodówkę! Waga się ruszyła, choć wiem że to tylko woda, jednak czuję się o wiele lżejsza, jelita też się oczyściły i jest mi tak ogólnie lepiej i psychicznie i fizycznie. Dałam radę, czyli nie jestem aż taką prostą dziewką w odniesieniu do słabej woli, haha
Jutro wskakuje na 1000 kalorii i heja ! Cieszę się, że buzia zacznie mi się ruszać z innego powodu niż mówienie ) Bo już niektórzy mieli dość !
Byłam, też dzisiaj u lekarza, bo coś stało się z moją ręką obudziłam się i miałam zdrętwiały IV I V palec lewej dłoni. Nawet się tym nie przejęłam, bo pomyślałam, że źle spałam i jak obudzę się następnego dnia to na pewno mi przejdzie....budziłam się tak przez cały tydzień z taką nadzieją (też jestem udana), jednak z każdym dniem jest coraz gorzej, teraz nie czuje pół dłoni aż do nadgarstka! Nie wiem o co chodzi, ale wyczytałam w necie, że może być to zespół rowka nerwu łokciowego, oglądałam jakieś zdjęcia zresztą przerażające, bo była to operacja na otwartym łokciu. Madzia odrazu w ryk, bo już sobie siebie tam wyobraziłam no i mój łokieć co ważne , haha, jaka ze mnie histeryczka, a co najlepsze zgrywam się na optymistkę w każdym calu, haha
Dostałam skierowanie do neurologa, jednak nie wiem kiedy się do niego dostanę wydają 7 numerków dziennie, a moja dłoń jest jak po wstrzyknięciu końskiej dawki znieczulenia
Załatwiłam od razu sprawę z kuponem odnośnie konkursu SUPER LINII, zrobiłam fotke cyfrówką po powrocie i pojechałam wywołać. Jutro odbiorę i "się wyślę" do Warszawy listem priorytetowym, tak więc moje drogie, a nóż widelec będziecie mogły mnie oglądać wśród zwycięzców na łamach tego miesięcznika hihihi
Poruszając jeszcze tak nieśmiało wątek "balkonowej" opalenizny to....no właśnie, w weekend to się na mnie zemściło i dostałam strasznej wysypki od słońca, musiałam się schować i przez kilka dni unikałam słoneczka....
Tymczasem:
Kasikowa ja też chodziłam kiedyś często na solarium, ale teraz szkoda mi kasy jak mam słońce za darmo za oknem ) hihi
lola2lola buziaki dla ciebie kruszynko :* czytuje sobie twój wątek regularnie z ukrycia, przykro mi było z wiadomych powodów odnośnie twojej osóbki, ale nie zabierałam głosu, musiałam być incognito. Jednak w duchu trzymałam kciuki, że będzie oki i trafisz na dobrą drogę!
lili213 dziękuje dobra kobieto, za tą dużą dawkę optymizmu, pomogło!
assssia to niedługo jeszcze trochę potrwa buźka :*
aneta123 tak z innej beczki to cudowne masz oczęta, utopić się w nich można tak niebieskie jutro z rana na rowerek , kilogramom mówimy won
agamawi dzięki za odwiedzinki, po mimo tego co czytałam to się nie przejmuję i będę ćwiczyć z rana, a jak nie to wieczorem
astrulek jestem, jestem, nie wywiało mnie z wątku. Czekałam na odpowiedni moment ale dziękuje za troskę :*
asteraki a jestem skarbie jestem )
Dziewczyny, mam do was jeszcze jedno pytanie, jak wklejać zdjęcie bezpośrednio w posta, żeby już go nie powiększać, tylko żeby widniało sobie w normalnych pełnym rozmiarze , np taka potwornicka i koszmarkowa Madzia w pełnym wydaniu haha
Znowu napisałam wypracowanie, ja to jednak mam gadane, jak nie w mowie to w piśmie
Miłej nocki !
Ps.
A W OGóLE TO DZIęKUJE WAM ZA TO żE JESTEśCIE !!!!!!
rozumiecie co to znaczy ciężki żywot grubaska, że nie można kupić sobie żadnego ciucha w żadnym normalnym sklepie, a jak już to ten miażdżący wzrok ekspedientki "nie ma na pani rozumiaru"
Wiecie co to znaczy być upokarzanym z powodu własnej tuszy, te nie wybredne komentarze wypowiadane z ust ludzi o małym rozumku , albo spojrzenia, mierzenie od góry do dołu jakby chcieli coś nam uszyć....Puszyści są dyskryminowani, nawet gdybym chciała (co nie znaczy że chcę ) się zatrudnić jako kelnerka to nikt by mnie nie przyjął ... przecież do takiej pracy potrzebny jest "wygląd". Polacy rzekomo są tolerancyjni ... szkoda, że to takie kłamstwo jak pogoda i statystyki....
Wiem, że będzie można dostać oczopląsu, ale....no dobra, może innym razem "popełnię" wpis będący wykładem o mężczyznach i puszystych dziewczynach na moim przykładzie i doświadczeniu....
A teraz kolorowych koszmarków misie pysie :*
No właśnei nie mozna wpadaćw błedne koło ładnego dietkowania w ciągu dni i objadania się na noc bo to do niczego dobrego nie prowadzi.
Co do ubrań, ja dlatego wybieram lumpki. Tzn czasami sobie coś kupię w normalnym sklepie ale rzadko, bo albo rzeczy na osoby puszyste są szyte w typie namiotów albo worków, albo rozmiar np 46 to ekhmm z pewnością rozmairem 46 nie jest. A na lumpkach jest duży wybór fajnych ciuchów. sama się zaopatrzyłam ostatnio w masę ciuchów hihi.
Zresztą ja lubię proste rzeczy bez zbędnych ozdób, blyszczeń no bo to nie mój styl
A co do facetów i grubszych dziewczyn. Ja sie zdziwiłam że mogę mieć powodzenie ... serio, że mogę podobac sie facetom, a podobałam się, tylko że ja no ekhm jak to jeden stwierdził jestm niedostępna heh
A było 119 kg ...
Od rodzinnego dostałaś to skierowanie?
dlaczego z tą ręką nie pójdziesz na pogotowie?
z takimi sprawami nie wolno zwlekać!
moja mama uderzyła się w dłoń i stwierdziła że nabiła sobie palec, bolało dzień, drugi, trzeci i w końcu ja na siłę ją zawiozłam i okazało się że ma coś tam poprzestawiane, nieciekawie się to skończyło bo pod narkozą jej to nastawiali na takim specjalnym naciągu, ręka do tej pory boli i już boleć nie przestanie. Lekarz ją strasznie opieprzył że tak długo zwlekała!
też myślała że samo przejdzie...
wracając do ciuszków, też ubieram się w lumpkach, czasem sobie coś uszyję (mam wspaniałą krawcową, która ze mnie nie zdziera) i tylko dżinsy kupuję (1 para na pół roku wystarcza)
powodzenia w konkursie superliniowym! trzymam kciuki!
Nie znikaj stad - pisz, jak ci idzie! Teraz juz na pewno dobrze, prawda? Zycze powodzenia!
A tej reki nie zaniedbaj!
Witaj Rose! Mam nadzieję, że udało Ci się dostać do neurologa i poradził coś na Twoją rękę.
Po ciuchutku dołączę się jeśli pozwolisz do Twojego wątku, razem raźniej, razem radę damy Zobaczysz, Twój prezent na 22 urodzinki będzie wyjątkowy, będzie nim Twoja piękna figurka i jeszcze piękniejsza pewność siebie
Pozdrawiam dietkowo
Może źle dobrałaś sobie dietę? Za mało kcal albo składniki złe? Fakt, że wieczory sa straszne, ale powiem Ci coś pocieszającego. U mnie w domu wieczorne jedzenie to norma (siedzimy na działce, mama źle się czuła i mówi "idę do domu, zrobie sobie kolację i lulu", ciocia "no co Ty...godzine temu jadłaś, poza tym jeść tak na sen?", a mam na to "bez pełnego brzucha nie zasnę" - moja mam ma prawie 50 lat na karku i waży 65kg po dwudaniowym sutym obiedzie...normlanie czlowiek ma ochotę sie pochlastać ). Mi na początku było bardzo trudno...raz się udawało 3 razy nie. Zaczynałam ponad 4 miesiące temu, jak widzisz wynik nie jest impinujący, ale mam to gdzieś :P NAjważniejsze, że NIE MAM OCHOTY WIECZOREM NA JEDZENIE. Poważnie...moja dieta ostatnio kwiczała, bo rano mialam problemy z jedzeniem (brak czasu etc), więc jadła dużo za jednym zamachem, ale w porze obiadowej. Jak widzisz, wszystko jest mozliwe
Poza tym spróbuj się czymś zająć. Jeśli już masz takiego głoda, to lepiej zapchać się ogórkami, czy kiszona kapustą. Polecam też pomidory (w końcu mają smak) zalane jogurtem naturalnym, jak lubisz to dodaj cebulę. Moożesz też zjeśc mizerię
l
Cześć Kochane dziewczyny !
Kasikowa to prawda, że w lumpkach można znaleźć jakieś fajne ciuchy, ostatnio widziałam też duże rozmiary w Kaaphal (nie pamiętam jak to się pisze ) Pamiętam, że jak byłam nastką to wstydziłam się chodzić do tego typu sklepów, starałam się nawet, żeby mnie znajomi nie zobaczyli w okolicy lumpka. Teraz za to jest nawet można by rzec moda. W dniu dostaw nawet nie można się nigdzie wcisnąć, żeby spokojnie pobuszować...
A do facetów to miałaś szczęście
aneta123 szczerze mówiąc na prawdę się tym nie przejęłam bo sądziłam, że mi przejdzie, nic poważnego jak to sobie tłumaczyłam. I nie wiem czy pomogli by mi na pogotowiu. Właśnie wróciłam od neurologa...zrobiła mi identyczne badanie jak lekarz rodzinny i postukała młoteczkiem...dała 10 zastrzyków i skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne ...aż 30! mam ćwiczyć mięśnie ręki....generalnie to myślałam, że jakoś bardziej troskliwie się mną zajmie da nadzieje na poprawę albo coś w ten deseń...powie mi dokładnie co mi się przytrafiło i takie tam ... w sumie nie powiedziała mi co takiego mi "dolega" w rozpoznaniu wpisała coś o neruopati (?) nerwu ... dalej nie wiem nie rozczytałam się.....a może ja po prostu za dużo wymagam jestem już po pierwszym zastrzyku a zabiegi zaczynam od poniedziałku.... zobaczymy...
lili213 musi być dobrze! dzięki :*
AmmyLee od neurologa właśnie nie dawno wyszłam, a poradzić poradziła, jestem dobrej myśli ... (tzn. muszę być , różowe okulary i heja!)
Oczywiście jesteś bardzo mile widzianym gościem na moim wątku
Dziękuje za dobre słowa .... mam nadzieje, że za rok na urodziny wstawię fotkę gdzie będę w końcu szczypiorkiem buziolki :*
czukerek nie wiem, ale wydaje mi się, że dieta jest dobra, tylko jem bo się nudzę ...to w końcu jakieś zajęcie i to jakie smaczne...znam koleżankę, która ma nienaganną figurę, również twierdzi, że nie może zasnąć chociażby trochę z pustym brzuchem, opowiadała, że ostatnio jak wróciła do domu, była strasznie zmęczona i z zamkniętymi oczami, półprzytomnie leżąc w łóżku jadła popcorn...takim to dobrze, co jedzą i nie tyją Postaram się mieć w pogotowiu ogórki kiszone...albo coś pokrewnego miłego dnia :*
A tak po za tym to mam @, boli mnie brzuch, mam wyrzuty sumienia po wczorajszym wieczornym napadzie ... ale teraz przez cały weekend mam szkołę, więc nie będę się objadać na zapas ... a właśnie mam dziś egzamin i jestem ciemna
Miłego piątku ... w końcu to weekend...odezwę się w niedziele wieczorem lub poniedziałek!
Zakładki