Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 55

Wątek: Mieć siłę...chcę mieć siłę! Plan: z 86kg do 60 kg

  1. #31
    Qulka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurcze dziewczyny, mam ochote kazda z Was z osobna wycałowac za to wsparcie Weszlam tu tylko na chwilke, niestety zarywam noce nad projektem ktory byl na dzis , ale jak weszlam to tylko mi sie pyszczek usmiechnal od ucha do ucha

    Przepraszam, ze wpadne do Was tylko na chwilke, nadrobie braki jak tylko sie z tym wszystkim uporam.

    Sprawozdanie:
    dzisiejsza waga...no coz... 86.3kg ale przeciez schudne no nie ?
    dzisiejsze kcal - 1005 kcal

    Tia Twoj wpis takze sprawil mi duuuza przyjemnosc i sam fakt ze wpadlas Dzieki wielkie

    bozena Dzieki za wiare i otuche

    CandyKillerŚwietna ksywka Chyba masz racje, moze nie potrafie na siebie spojrzec bardziej przychylnym okiem. Tzn dlugo nie potrafilam, potem walczylam z tym i nawet siebie polubilam ale w chwilach zalamania...heh...Dzieki

  2. #32
    agitek80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej
    no to ja także dołanczam do grupy wsparcia i trzymam kciukasy
    jakby niebyło w końcu nam wszystkim musi się udać
    pozdrawiam

  3. #33
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Ale masz nawał pracy!!
    Uporaj sie szybciutko z tym projektem i relaksuj sie kochana, relaksuj

  4. #34
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    zarwana nocka...współczuje no ale jak mus to mus.

    miłego wtorku

  5. #35
    Qulka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przepraszam dzis Was nie poodwiedzam...eh juz razem 3 nocki po 3h snu ale projekt dzis wciasniety do sekretariatu instytutu w momencie jego otwarcia rano wiec mam nadzieje, ze prowadzacy sie nie skapinie ze dzien p terminie (normalni prowadzacy nie maja takich problemow ze po terminie, ten jeden kurcze zawsze musi miec jakis problem). Dzis kolejna zarwana nocka nad zaliczeniem. Moze nie pojde ?? Nie chce mi sie juz, zawsze w koncu wrzesien jest .

    Moja dietka dobrze, poza tym ze dzis nie mialam sily isc na silownie, jak jutro nie padne na pyszczek to pojde zamiast dziiaj. Jakos jak nie sie to nawet mi sie jesc nie chce Jakis plus . Moze troche schudne w koncu podczas tych intensywnych nocy z łożyskami, przekładniami i wszystkimi tymi badziewkami

    Pozdrawiam

  6. #36
    agitek80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ale najważniejsze że dietki nie zaniedbujesz
    miłego dnia

  7. #37
    Qulka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    aaa Dzis nie wytrzymalam wi wlazlam na wage i sie udalo,

    wreszcie cos ruszylo =]

    Zobaczylam 85.6kg co oznacza, ze waga sie ruszyla o 0.7kg W koncu nie tyje na tej diecie
    Alez jestem happy

    Na zaliczenie nie poszlam bo usnelam nad notatkami ale za to sie wyspalam i mam sile isc na silownie, dzis juz z wieksza radoscia bo pierwszy suksesik jest .

    Buziaki, musze leciec

  8. #38
    Qulka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Acha, wlasnie mam chwileczke wiec Wam napisze te moje nowe zalozenia, ktore sa wynikiem calo-weekendowego myslenia o diecie z ciachem w reku

    1) dieta 100kcal, w dni kiedy chodze na silownie 1200-1300kcal

    2) silownia 3x w tygodniu, 60 min areobow i 30 min silowego treningu

    2) pije zielona herbate, jak najwiecej

    3) pije 1,5l plynow dziennie, nie pije sokow chyba, ze warzywnych (na ktore i tak nie mam ocohty) lub wyciskanych ze swiezych owocow w domu

    4) jak mnie przycisnie na cos slodkiego, czekam dzien i jak nie przejdzie pozawalam sobie na kulke lodow jednakze nie czesciej niz raz w tygodniu no i wliczam to do kcal

    5)kupuje slodzik i kawe pije nie z cukrem a ze slodzikiem

    6) przed silownia jem weglowodany po silowni TYLKO bialka

    7)WIERZE ze mi sie uda!

  9. #39
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    No no no widzę że piękne założenia :P oby tylko udało Ci się w nich wytrwać życzę powodzenia Ja zaczynałam z podobnej wagi - 84 kg i teraz próbóję zwalczyć ostatnie 8 kg...

    4) jak mnie przycisnie na cos slodkiego, czekam dzien i jak nie przejdzie pozawalam sobie na kulke lodow jednakze nie czesciej niz raz w tygodniu no i wliczam to do kcal
    czekasz dzień jak mnie przyciśnie to ciężko mi odczekać parę godzin żeby przeszło naprawdę Respect
    W miarę możliwości bęę odwiedzać Cię chyba niemasz nic przeciwko ? )
    3mam kciuki :*

  10. #40
    Qulka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    FaFnIeJsZa Wow, dluga droga za Toba gratuluje
    bede trzymac kciuki za te ostatnie 8kg i bardzo mi milo, ze do mnie zawitalas, prosze o wiecej No i coz...kochana...ja nie czekam dnia...ja dopiero mam zamiar czekac ten dzien to sa zalozenia ktore chcialabym wprowadzic w zycie...jak to wyjdzie...zobaczymy

    Pozdraiam

Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •