-
A no uśmiecham się uśmiecham, smieszek, wole chyba tak do tego podchodzić bo inaczej na mącznej bym wegetowała( dla nie wtajemniczonych na mącznej jest zakład psychiatryczny)
Chociaż nie zaprzeczę czasem są odchylenia od normy i tak na przykład dziś będę bawić się w "pana złota rączkę" i muszę zamontować w mamy pokoju lustro i takie fikuśne lampki nad nim. Pierwotnie zwierciadełko wisiało w moim pokoju, ale nie wpływał na mnie dobrze poranny widok, rozlazłego grubaska który w nim ciągle widzę. Wiec żeby nie psuć sobie od rana nastroju, lustro idzie wek od mojego pokoju
Kurcze nie zrobiłam sobie jajecznicy ale wciągnęłam jak na razie 2 jajeczka na twardo
A no obiadek będzie kurak na parze...piersiątko bez skóry i fasolka, taka żółta.
Ale i tak robiąc obiad, dla mojej siostry muszę kuraka smażyć, bo ona nie bardzo lubi amciu na parze
tamarek po gaciory marsz:P
Fotki będą chyba wieczorkiem, bo muszę chyba skoczyć po zasłony do pokoju, nie chce mi się ale Danka( mama) ma dziś dzień wolny i mnie ciągnie na zakupy, mysli ze4 bede łosiem do dźwigania bagaży, no i ma racje heeh
-
Witam Zabciu
Zycze powodzenia w dietkowaniu! Z takim poczuciem humoru i dystansu do swojej osoby, uda Ci sie bez 2ch zdan!
Pozdrawiam cieplutko!
-
hej danusiak!
jeśli pozwolisz to dołączę do wsparcia na Twoim wątku
też chciałabym miieć taki dystans do siebie jaki Ty masz do swojej osoby
i wiesz ten pomysł z łażeniem po schodach - chyba go wypróbuje, bo pogoda na rower kiepściutka
-
Zapraszam zapraszam kochane kobitki.
Zacznę od tego że dietę SB jasny szlag trafił,
TZN. Dieta jak najbardziej nadal jest ale już na pewno nie SB. Poddałam się pod naporem racjonalnych tłumaczeń że nadaje się ona na zimę jak już z każdej wystawy nie bedą patrze na mnie pyszne czereśnie że nie wspomnę o malinkach.
No bo przez ponad 6 godzin byłam na zakupach i te malinki tak sie do mnie uśmiechały i uśmiechały, że oczywiście je wszamałam, i wcale tego nie żałuję, były mniam mniam.
No wiec jeszcze nie wiem na jakiej diecie będę, ale cosik pewnie wymyśle. Zaraz jadę do mojego mężczyzny pogubić kalorie. No a jak narzazie dziś wszamałam Maliny i śledzia (ale nie w oleju czy w śmietanie, tylko takiego samego biednego śledzika)
Później zliczę ile to miało kalorii
-
nie dziwie się że nie możesz oprzeć sie owocą
te malinki brzoskwinki nektarynki o czereśniach nie wspomne same mniammmmm
ponieważ ja nie mam bliżej określonego terminu schudnięcia nie stosuje żadnej diety
ograniczam slodycze
białe pieczywo won
mniejsze porcje i mniej tłusto oczywiście owoce warzywa i herbata zielona wskazane jak najbardziej
trzymam sie tego od początku czerwca i dziś waga pokazała 83,5 czyli -3,5kg czyli chyba nie jest żle
pozdrawiam pa
-
A nu dziś wchodzę sobie na wagę, a tam 86. Wiem że to raczej nie wielka zasługa dietki, ale na pewno, pomogło nie obżeranie się na noc i cała nieprzespana noc heheh.
Pół nocy grałam na PS2 a następną cześć nocki spalałam kalorie no i 2 kg w dół. Ale w sumie u mnie to norma waga czasem zmienia się o 3 kg w ciągu doby.
Kurcze wczoraj byłam z babami na zakupach. I to głupio głupie ale kupiłam sobie kilka bluzeczek/koszulek. I żadnej nie przymierzałam w sklepie, przerażają mnie przymierzalnie w sklepach.
Na samą myśl ze mam się tam wcisnąć cofa mnie. Jeszcze te wspaniałe podfruwajki firanki, czuje się tak jak by każdy mnie tam widział. To by mieli przedstawienie, i tak mam o tyle dobrze że jak ciuch jest za mały to mogę go oddać siostrze, albo którejś z sióstr . Wszystkie baby szczuplejsze ode mnie, to jest komu oddać. Właśnie kończę żarełko, piersiątko z kuraka, kupiłam jakieś ziółka niby fit, pewnie żadne z nich fitttt ale co mi tam, nie maja soli a sól uwielbiam ale nie powinnam jej szamać. Zdjec nie porobiłam, ale wrzuce jakieś ze slubu siostry, te ciażowe heeh
-
Danusiak świetne tickerki są po prostu słodkie
będę czekać na zdjęcia ja nie mogę żadnych znaleźć z największej wagi, bo unikałam wtedy aparatu. A teraz jak trochę kilogramów za mną to nie chce mi się żadnych robić
-
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
A oto i kotek młotek:P tak wyglądałam na ślubie, wstyd się przyznać ale z własnej próżności i tak wybrałam to gdzie nie jest najgorzej hehe.
A z reszta co za różnica, ta czy inna fotka , wrobili mnie w ciąże i tyle, no i gatką wyszczuplającym za ponad 100 mowie stanowczo NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!(zabrzmiało jak slogan przeciw papierocha hehe). idę prostować kłaczki i wrócę z nowymi fotkami
-
POWODZENIA W DIECIE I DALEJ TAK DOBREGO HUMORU
-
Jejku jejku jak dawno tak wcześnie nie wstawałam, śniadanko już wszamane, kanapka pysznego czarnego chleba bodajże ze słonecznikiem, z serkiem. A teraz wgrywam zdjecia na fotosika, żeby móc je później tutaj wrzucić, kilka jest fajnych ale zrobiłam tez takie boleśnie prawdziwe, bez wciągania brzucha.
Bo ja to wsunie tak mam że cały czas chodzę z wciągniętym brzuchem, obecnie nie ma jakiegoś porażającego efektu, ale to już przyzwyczajenie.
Stresuje się mój facet, umówił się dziś z moim ex, bo ten mam pono mu coś ważnego do powiedzenia, będzie gorąco heh
To taka całkiem całkiem zawiła historyjka, ale świadczy ona o tym że, nawet małolata z prawie 90kg może pozawraca w głowie facetą. Ale żeby nie wyjść na potwora przyznaje że mam z tego powodu wyrzuty sumienia, że wredna dla nich byłam hehe.
KAWUSIA PORANNA WYPITA TO POWRZUCAM FOTKI
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Moje hodowlane brzusiatko, moja największa zmora
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]A to zdjatko mi się bardzo podoba, i nawet się na nim nie wyszczuplałam ani nie retuszowałam godzinkami hehe, jedyne co to walczyłam z tłem, siostra ma takie zielone ściany, fajne nie??
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tutaj to inwencja twórcza mojej sister
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A po tej fotce widac czemu na potrzebnym walczyłam z tłem, ten burdello bum bum, to takie średnie tło do fotek hehe
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki