Co do ważenia się to ja proponuję sobotę rano. Wszystkie wtedy solidarnie będziemy wchodziły na wagę. Myślę, że po tygodniu mozolnej walki w sobotę rano będzie miła niespodzianka
Milka1987 jak ja Cię podziwiam !!! Moje "marne" 10 kg przy Twoich 40 kg to pikuś. Wskakuj do nas jak najczęściej i nas motywuj.
Miło, że do nas wpadłaś![]()
Zakładki