Super! Ja też szykuję się na spacery. Chciałabym pokochać bieganie, ale na to niestety jeszcze za wcześnie. Nie pamiętam już kiedy ostatnio biegałam, nie licząc podbiegnięcia na autobus. Przydałyby by mi się jakieś odstresowywacze, bo ostatni semestr magisterki się właśnie zaczął, więc trzeba spiąć poślady i ją pisać, a mnie tylko panika ogarnia. Polecacie coś?
Zakładki