Witaj martafajnie ze dołączysz do nas razem raźniej ; ) mi nikt nie powiedział ze wyglądam strasznie ale sama się sobie nie podobałam wiec dla siebie zaczęłam walkę i tak to za 8 dni minie 4 miesiące walki z moim ciałem ale przynajmniej widzę rezultaty.
Marto najważniejsze jest rozpoczęcie walki a potem jakoś idzie no i z własnego doświadczenia wiem ze najgorzej jest popłynąć w jedzenie albo odpuścić coś bo potem się to ciągnie za ttobą a wrócić na dobre tory to już gorsza sprawa.
No i tak było z moimi ćwiczeniami które zaniedbalam i chciałam wrócić od początku tygodnia a ostatecznie wróciłam dziś ale ważne ze wróciłam.
Jaka dietę ty stosujesz? Jakieś ćwiczenia? Opisz tak w skrócie
Ja lecę ogarniać dom dziś tyle rzeczy robie ze aż się wypocilam samymi porzadkami
miłego dietkowania w dzisiejszym dniu no i ogólnie i udanego weekendu bo te są najgorsze. Powodzenia i trzymaj się ciepło; )
Zakładki