Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 49

Wątek: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

  1. #31
    kajakarolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2015
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    75

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    Hej Isica! Ważne, że mimo wszystko humorek dopisuje Jeśli mogę się wtrącić to Twoj jadłospis wydaje mi się zbyt kaloryczny. Bułki, pasztety, kiełbasa, warzywa ze śmietaną no i taka duża ilość jajek... Wszystko na pewno pyszne, ale powinnaś jeść maximum 1300/1500 kcal ( chude mieso grillowane, rybki z grilla lub na parze, warzywa bez smietany i sosów, ciemne pieczywo , owoce...) , wtedy ze spokojem będziesz chudła 0,5-1kg tygodniowo.
    A faceta jak tak bardzo kochasz mimo jego wad postaraj się trochę wychować ;-D i nie dawaj tak sobą rządzić. Postaw się. Jeśli kocha to spróbuje się dla Ciebie i Waszego synka trochę zmienić. Nikt nie rodzi się idealny
    Pozdrowionka

  2. #32
    isica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2015
    Mieszka w
    Głubczyce
    Posty
    35
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    Wiem o tym doskonale. Zapomniałam tylko dodoać że pracuję nieraz po 8-12 godzin przy wykładaniu towaru i dostaję trochę w kość.. pozatym strasznie mnie ciągnie do takich tłustych dań...

    Obecnie staram się mieścić w granicach 1000 kcal w dni wolne i 1400-1500 kcal w dniach pracujacych.

    Skąd taka duza ilość jajek? łatwo przyswajalne białko- w niewygórowanej cenie. Staram się w miarę czasu i możliwości skomponować menu zawierające 50% białka 30-35% warzyw a reszta węglowodany i tłuszcze. A jajka? Bardzo szybko się gotują a ja nieraz naprawdę nie mam czasu na gotowanie dwóch obiadów... a nie stać mnie też żeby codziennie całej rodzinie serwować chudy drób i ryby. Niestety.

    Choć... odkładając całą pulę pieniędzy którą wydaję na jedzenie w kompulsach... miałabym z 4 kg piersi z kury.

    Kiedyś brałam sibutraminę i chudłam w zawrotnym tempie nie odczuwając głodu... moje oczekiwania wobec diety są wygurowane... chciałabym już- teraz być szczupła. Mimo iż zdaję sobie sprawę z tego że to nie realne i nie zdrowe. Walczę więc i z tkanką tłuszczową i z moją psychiką.

    A dzisiaj miałam wolne- ilość spożytych kcal 800...trochę za mało ale już jest 21:30 i nie będę sobie dokładała kcal. Bo mimo że miałam wolne- nie miałam czasu zjeść... a nie chcę się już dobijać na noc.

    A co do wychowania chłopa- nie da się go wychować. Takiego elementu nigdy w życiu nie spotkałyście- daję wam na to moją gwarancję:P heh

  3. #33
    kajakarolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2015
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    75

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    No jak masz taką ciężką prace to rzeczywiście poniżej 1500 to sie nie da zejsc. Za to więcej spalasz Pomyśl o tym za każdym razem jak się po coś schylasz ;P Mnie pomaga jak musze wchodzic po schodach tysiac razy dziennie bo czegos zapomniałam ,albo żeby dzieciakom przynieść. Ja mam pracę raczej siedzącą więc "siedząc" z małym w domu na pewno spalam więcej kalorii.
    Brawo za wczoraj. Zważ się dzisiaj na pewno trochę Ciebie ubyło ;p

  4. #34
    isica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2015
    Mieszka w
    Głubczyce
    Posty
    35
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    Z wazeniem chce poczekać do poniedzialku chociaż nie powiem- korci mnie strasznie.


    Dziś dietkowo. W sumie 1100kcal. Byloby mniej ale wsunelam mała paczkę krakersów... O bagatela 450kcal.... zrekompensowalam to długim spacerem i brakiem kolacji.


    Jutro w pracy 11 godz... nie chce mi się.. Ale szybko zleci- zrobię swoje i do domu

    Jakieś pomysły na obiad na wynos do pracy?

  5. #35
    babbity jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-06-2005
    Posty
    263

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    pomysłu na wynoszony obiad nie podrzucę ale dziękuje za wsparcie

  6. #36
    isica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2015
    Mieszka w
    Głubczyce
    Posty
    35
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    Ja też nic nie wymyśliłam... pocieszylam się 6 ciastkami owsianymi hehe. Mało wartościowy posiłek Ale brak czasu... W pracy dostałam taką długą listę zajęć ze nie wiedziałam gdzie mam ręce wsadzić...

    Podsunnowujac dziś jakieś 1000kcal. Znów za mało jak na 11godz pracy....

    Ehh... chyba musze skomponować sobie listę gotowych szybkich do zrobienia posiłków.... Ale to moze jutro... bo dzis marzecjuz tylko o łóżku.

  7. #37
    kajakarolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2015
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    75

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    Tylko tam z głodu nie padnij! Jak macie mikrofalówke to bier zwykły obiadek. Ja robiłam sobie zawsze jakies " gulasze" z pierski kurczaka, pomidorów, papryki, kukurydzy itd. dzielilam na porcje ktore mroziłam. Wieczorem wkladalam do odmrozenia do lodówki i rano do pracy. Tam podgrzewałam raz dwa i gotowe Albo hamburgera z wieloziarnistej bulki, salaty , pomidorka, ogórka i grillowanej piersi z kurczaka. Podgrzana pychotka Najczesciej jednak robiłam sałatki z kurczakiem albo tunczykiem w sosie wlasnym z salata pomidorkiem, ogorkiem i jajeczkiem na twardo. Sycące, a zdrowe.

    Tak sobie o Tobie myslalam ostatnio, że bardzo Cie podziwiamSchudłąś już STRASZLIWIE duzo i musisz byc bardzo dizelną kobiet~ą!

  8. #38
    isica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2015
    Mieszka w
    Głubczyce
    Posty
    35
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    Dziękuję. Schudłam dużo to prawda. Część mojej wagi zezarl stres i nerwy, a czesc- dieta.
    A teraz nie potrafię się przełamać.. a juz tak niewiele zostało mi do celu. Dzisiaj gorszy dzień bo zjadłam jakieś 2000kcal... chyba nadrobilam wczoraj.
    Ale jutro nowy- lepszy dzień a w poniedziałek ważenie
    Fajny pomysł z tym gulaszem. Nawet na niego nie wpadłam. W zasadzie mogę mrozic nawet zmiksowana zupę z ugotowaną piersią. Szybko się robi- a bardzo wartościowy posiłek. Ugotuje raz i spokój na tydzień z gotowaniem dla mnie heh

  9. #39
    Fabianka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2015
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    37

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    isica. Mi tez sie wydaje ze zle dobierasz sobie produkty. Zadnej smietany kielbasek itp. A jesli chodzi o ceny produktow... mozna jesc zdrowo i tanio. zastanow sie ile kosztuje kilo kielbasy ? Nie lepiej za to kupic troszke warzyw ??? Jesli chodzi o szybjkie danie na obiad

    miesne: 1:ryba na parze z papryka
    2: ryba gotowana z marchewka i pietruszka 1 lyzeczka koncentratu pomidorowego i 2 ziemniaczki pokrojone w kostke lub talarki.
    3. Risotto z kurczakiem i groszkiem zielonym z puszki. ryz ugotowac-brazowy!!!!! dodac 100g. ugotowanego kurczaka lub podsmazonego na patelni beztuszczowej. z 1-2 pieczarek. wsypac pol puszki groszku zielonego.
    4. salata lodowa ok 100g plus 100g kurczaka pol papryki , pol malej celbulki skropic sokiem z cytryny. Bezmiesne: Nalesniki z makipelnoziarnistej- 2 sztuki nie wiecej !!! do tegpo 1 lyzka twarogu chudego i 1 lyzeczka dzemu niskoslodzonego lub powidla wegierskie. Zupa pomidorowa z pomidorow w puszcze z soczewica . do tego kromka pieczywa razowego. 200g zaiemniaczka , 200g kalafiore i 100g fasoli straczkowej zielonej. na parze ugotowac ze szklanka maslanki.

  10. #40
    Fabianka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2015
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    37

    Domyślnie Odp: z 150 kg do 80 kg..teraz nowy cel 62kg

    to jest tylko przykladow. gotuj sobie podwojne porcje zebys miala na 2 dni. Za duzo bialka w diecie to tez nic dobrego. Powiem Ci szczerze ze na pieniadzach nie spie , zamiast ogladac ulubiony serial - szukam w gazetkach z lidla czy innych sklepow co jest w promocji i tak wybieram posilki z mojej ksiazki dietetycznej zeby wchodzily w to produkty ze sklepow gdzie sa przeceny na cos. Po za tym wiesz... czasami lepiej zainwestowac w warzywa i owoce niz w slodycze i chipsy. I kochana nie waz sie codziennie!!!!!!

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •