-
Ja na swoje fotki po prostu nie mogę patrzeć...od razu mnie obrzydzenie bierze, że ja potrafiłam się w takim stanie ludziom pokazywać
Chociaż czasami dalej nie mam ochoty się ludziom pokazywać....
-
Nan, a Ty ile właściwie ważyłaś?? bo ten suwaczek to chyba już kolejny etap, prawda?
-
No nie, nie będę Bes kopać za miejsce zamieszkania, bo to by jakaś dyskryminacja była. Kopie się za nie przestrzeganie diety.
A z tym noszeniem bardzo kobiecych, nawet prowokujących ciuszków to się z Twoją Mamą zgadzam.
A powiedz mi, czemu Ty właściwie nie masz suwaka? Bo ja na przykład nie pamiętam, ile Ty w tej chwili ważysz i ile Ci w związku z tym do tej "plażowej" wagi brakuje.
Uściski
-
jej nic do plażowej nie brakuje - ona tylko marudzi pasqda :P
-
No tak właśnie podejrzewałam. :P
-
bes_, ale smieszne :P
Tris, brakuje mi duzo do tej "plazowej" wagi, niestety. A dlaczego nie mam suwaczka? Bo jakos nie chce go narazie miec, sama nie wiem, czemu. W piatek sie wazylam i bylo cos kolo 75 kg, moim pierwszym celem jest 65 kg (wzrostu mam 164 cm), o wymiarach wspominac nie bede, bo jestem niewymiarowa :P heh Moja siostra ostatnio stwierdzila, ze jakby mi odciac ten pasek pod talia, gdzie mi sie te cholerne boczki porobily, to byloby ze mna nie najgorzej (nie uzyla zwrotu "nienajgorzej", ale tak to zinterpretowalam :P hehe).
-
Bes- ważyłam 94kg, ale to z 4 lata temu, zaczęłam chudnąć na poważnie od 88kg.
-
chudziaki same na tym wątku - idę sobie...
-
Ja tam się za chudzinkę nie uważam, chyba, ze to nie o mnie ;p
-
nie wcale - o sobie pisałam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki