-
Trycko foteczki wysłałam w 2 mailach!Mam nadzieje,ze dotarły do Ciebie
Ps.Cieszę się ,że "masz" znowu swoja panią od areobiku
-
Trycuś Glancuś hiehie (a tak poza tym wszyscy w domu zdrowi :P)
ja się nie mogę doczekać już 15 stycznia - zbieram wszystkie swoje siły do tego czasu - puchar będzie mój sesesese :P
-
A pewnie,ze sie szykuj!!!Zobaczymy kto wygra .Duzo jest chetnych na nagrode ,juz tej chwili.Tylko jeszcze nie wiadomo co to bedzie za nagroda
u mnie dzien na plus,choc jeszcze bez cwiczen.Tak jak pisalam zaczynam od przyszlego tygodnia.Mama nadzieje,ze bedzie juz mniej sniegu,bo dojezdzam na aerobik 14 km....W zeszlym roku dojezdzakam w dwa miejsca,w jedno wlasnie 14 km,a wdrugie 25
-
A pewnie,ze sie szykuj!!!Zobaczymy kto wygra .Duzo jest chetnych na nagrode ,juz tej chwili.Tylko jeszcze nie wiadomo co to bedzie za nagroda
u mnie dzien na plus,choc jeszcze bez cwiczen.Tak jak pisalam zaczynam od przyszlego tygodnia.Mama nadzieje,ze bedzie juz mniej sniegu,bo dojezdzam na aerobik 14 km....W zeszlym roku dojezdzałam w dwa miejsca,w jedno wlasnie 14 km,a w drugie 25
-
Ja na mój dojeżdżam pół godziny na rowerze. Mam bliżej inny fitness club, ale w tym rozkład zajęć mi bardziej odpowiada. No i zawsze to jakieś dodatkowe cardio, choć jak trzeba pedałować w deszczu czasem, to nie za fajnie. Zaraz będę się szykować i wyjeżdżać tam własnie na jogę (którą uwielbiam)
A z kilogramami na pewno znowu się pożegnasz i wtedy kurs instruktorki będzie zupełnie realny Już niedługo
-
Ja na swoj musze dojezdzac samochodem,bo nie ma sciezki dla rowerow,a droga to trasa wojewodzka,gdzie samochody dosyc szybko pomykaja.Taki rowerek przed aerobikiem lub nawet po to super sprawa.Na pewno ładnie sie gubi wtedy tłuszczyk.Mam nadzieje,ze poza aerobikiem znajde jeszcze czas na cwiczenia w domku,bo miesnie mi sie troche zastały....a nawet bardzo.Musze popracowac nad brzuchem przede wszystkim.Jeszcze pol roku temu zadne cwiczenie nie sprawialo mi problemu,a teraz po przerwie jest niewesolo.Na szczescie juz teraz bedzie reuglarny ruch i kondycja musi wrocic
-
A ja areobik poćwicze w domku,przy kasetach.Niestety zmusza mnie do tego brak kasy-muszę sama sie mobilizować
Aga ja też dawno nie ćwiczyłam i teraz faktycznie cieżko jest sie rozruszać,ale damy radę
-
Witaj Agnieszko
dziękuję, ze do mnie zajrzałaś i cieszę się, ze tu wróciłaś
jojo - niefajna rzecz... ale damy temu radę!!
Pięknie schudłaś wczesniej, to teraz na pewno też tak będzie
trzymam kciuki i gorąco Cię pozdrawiam
-
-
Tryciu, na pewno mięśnie przypomną sobie szybko, co to wysiłek i już będzie łatwiej Trzymam kciuki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki