Witaj Trycka.
Od razu dziękuję za zajrzenie do mnie na wąteczek. Bardzo mi miło się zrobiło. Chociaż jak pisałam u siebie mam nadzieję, ze z moich ostatnich poczynań nie czerpiesz natchnienia. U mnie też więcej kilogramów po świętach i Nowy Rok zaczęłam z mocnym postanowieniem poprawy. Od dzisiaj znów ostro dietkuję.
Kochana już nie przejmuj się nadrobionymi kilogramami tylko zabieraj sie do pracy, a za chwilę znów ich nie będzie. Najważniejsze, ze powiedziałaś sobie STOP i nie ma co myśleć, że było źle. tylko trzeba podnieść głowę do góry i znów dietkować. Wierzę, ze Ci się uda i że wiosnę przywitasz, ze szczupłą sylwetką. Będę trzymać kciuki.
POZDRAWIAM
Zakładki