Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Lunko, pozdrawiam sobotnio
mam nadzieję, że weekendzik będzie bardzo miły i przyniesie Ci dużo uśmiechu
a ja wklejam troszkę lata

Hi Luneczko, odzywam się, że jeszcze żyję, ale jak długo...
Pozdrawiam cieplutko, miłego weekendu, tak prawdziwie rodzinnego życzę! :P

Witam cieplutko

U mnie wszystko w porządku!Z dietką jest okej,chociaż znowu ...zjadłam coś niedozwolonego na I fazie sb,czyli kromeczkę chleba Chyba jednak ze mnie słabeusz i tej fazy nie przebrnę bez wpadek Trzymam się kilka dni,a potem...wyskok Najważniejsze jednak,że waga nie idzie w górę!! Tylko do ćwiczeń coś nie mogę się zmusić!A kiedyś tak fajnie mi szło!!Wygońcie ze mnie tego lenia i to szybko

Aminko dziękuję za miłą niespodziankę!!!Też mi barakuje naszych nocnych pogaduszek,ale kiedyś to nadrobimy

Belluniu cieszę się,że znalazłaś czas,żeby zajrzeć tutaj!!Mam nadzieję,że w końcu odpoczniesz,bo ile tak można!!!Daj znać jak będziesz kiedyś w Katowicach i będziesz miała troszkę wolnego czasu

Bikuś u nas dzisiaj biało i zimno Zima za oknem a Ty kusisz mnie czereśniami-uwielbiam owoce Dziękuję za wszystkie kwiatuszki!!!!Ps.zagoń mnie do tańców-połamańców

Mamadu znalazłaś się!!A co tam u Ciebie słychać

Rewolucjo i Ty mnie kusisz truskaweczkami Mam nadzieję,że w weekend odpoczniesz troszkę od pracy!!!

Izuś a już miałam nadzieję,że po tak ekscytującym dniu Kacperek da mamusi odpocząć i wyspać się Wiem,ze propozycja jest poważna-myślę,ze znam Cię na tyle,żeby wiedzieć kiedy sobie stroisz żarty Na pewno skorzystam-tylko nie teraz,choć bardzo bym chciała

Trini muszę teraz się nacieszyć,bo tak mało mamy czasu dla siebie .Mąż pracuje tylko na nocki-po powrocie śpi,potem ja idę pomagać do babci i w sumie tylko w weekend mamy dla siebie,a i to nie zawsze!!!

Ajaczko dziękuję i pozdrawiam ciepluśko

Pozdrawiam Was cieplutko!!!Jutro nie będę miałam czasu żeby do Was zajrzeć!!!Jadę odwiedzić mamę,która jest w sanatorium,a potem mam gości!!!Życzę Wam udanej niedzieli

Przeczytałam motto pod suwaczkiem ..i gratuluję jesteś prawie na mecie. Podziwiam Cię, naprawdę. Teraz tylko utrzymaj to co zdobyłaś. Powodzenia. Też bym chciała by mi się udało.. ale długa droga..
Pozdrawiam i jeszcze raz gratulacje.

Lunko, dzięki za rowerek, ale na takim to chyba nie da się pojechać na wycieczkę
ja już po moich wieczornych tańcach i ćwiczonkach, bierz się skarbie i Ty za to, gwarantuję Ci że szybko dojdziesz do świetnej formy
pozdrawiam

Witaj Jolu

Słonko wpadam z pozdrowionkami gorącymi do Ciebie
życzę Ci miłej niedzielki i fajnie spędzonego czasu z urlopującym mężem
cieszę się, ze waga nie rośnie, ze szósteczka się stabilizuje super

buziaczki Słonko i ja tez (choć mnie nie było) co rusz ogladam Wasze zdjęcia.. wyglądacie super, a Ty Jolu to w ogóle Laseczka jesteś

miłego dnia

Lunko, ja właśnie dlatego prowadzę taki dziwny tryb życia nocny, bo mój mąż też pracuje w nocy i nie chcę się z nim mijać, tak jak Ty z Twoim. Cieszę się, że przynajmniej teraz trochę czasu spędzicie razem

A poza tym melduję, że poczyniłam kolejny kroczek, przybliżający mnie do wysłania Twoich karteczek, tzn. napisałam list z krótkimk opisem tego, co na nich jest. Są też już wraz z tym listem w kopercie, teraz tylko pójść na pocztę i to wysłać, może uda mi się to zrobić w poniedziałek

Uściski

Joluś kochanie.....to sobie teraz odpoczniesz od kompka
Pozdrawiam Cię serdecznie i miłego nowego tygodnia.

Ogromniaste cmokasy Ci przesyłam.

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru..jutro do pracy...już dziś mi się nie chce...chociaż ja na 10.

Lunko, pozdrawiam bardzo cieplutko
dziś tak ekspresowo, bo niedawno dopiero wróciłam do domu
ale za to jak zwykle kwieciście