Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

witaj lunko, mam nadzieje ze milo spedzasz czas w czasie urlopu mezusia mimo ze zima juz nas odwiedzila - ja musze sie przyznac ze lubie zime
niestety nie mam czasu na rozpisywanie sie ale mysle o tobie przesylam gorace pozdrowienia i buziaki xxxxx

Witajcie dziewczynki

Wpadam na momencik,żeby podać na życzenie jednej z Was przepis na "Cynamonowca".Ciasto jest proste w wykonaniu,smaczne i długo utrzymuje świeżość.A co najważniejsze-jeszcze mi sie nie zdażyło,żeby się nie udało

"Cynamonowiec"

4jajka
3/4 szklanki cukru
1 i 1/2 szklanki mąki
3 łyżeczki cynamonu
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
4 jabłka-obrane i pokrojone w kostkę
1/3 szklanki oleju
rodzynki,orzechy

Całe jajka miksujemy z cukrem,dodajemy resztę skladników-mąkę,kakao,cynamon i proszek do pieczenia.Na końcu dolewamy powoli olej i jeszcze krótko miksujemy.Do ciasta wrzucamy jabłka i bakalie-mieszamy łyżką.Piec 45 minut.Ciasto można udekorować polewą czekoladową i kokosem.
Podana porcja wystarczy na podłużną formę ewentualnie prodiż-na dużą blaszkę trzeba podwoić skladnik (wtedy wystarczy 6 średnich jabłek).

Smacznego

Miłego dnia

Miłego dnia Lunko

Tak, tak, przepis jest znakomity i polecam wszystkim którzy z pieczeniem ciast sa na bakier... ojej co ja mowie.. nie polecam, bo przeciez sie odchudzamy

Lunko wlasnie .. Twoja waga sie stabilizuje.. i jak dla mnie to taka powinnas juz byc.. nie szczuplejsza ... chyba ze bardzo bardzo chcesz.. to ciut jeszcze.. ale nie za duzo!!!

NIe to ze zazdroszcze.. ale takie mam zdanie ......

Buziole śle...i ciepłe myśli.

Witaj
Przepis wygląda apetycznie
Miłego dnia

Lunko dziękuję!

No kusi ten przepis, kusi. Skopiowałam, może kiedyś upiekę. Czy ta mąka moze być razowa?

Lunko, ściskam Cię i życzę pysznego cynamonowego dnia

Lunko, pozdrawiam bardzo ciepło z zimnej i z lekka zaśnieżonej Wawki
moja waga też się uparła i stoi w miejscu, oślica jedna
ale to co napisała Joasia to prawda, już wyglądasz super, a Twoim zadaniem jest właściwie już tylko utrzymywać tę wagę, co też nie jest proste
całuję mocno

cześć Jolus,

wpadłam ekspresowo, bo pracy dzis więcej, a prosto po lece na zebranie i nie wiem o której wrócę,

dzięki za wczorajsza pogaduchę,

mam nadzieję, ze urlop męża przebiega spokojnie i bez zakłóceń?

Usmiechy przesyłam,