Witaj Joluś :) :) Wpadłam po mobilizację do ćwiczeń :) Serdecznie pozdrawiam i bądź zawsze dobrej myśli :)
Wersja do druku
Witaj Joluś :) :) Wpadłam po mobilizację do ćwiczeń :) Serdecznie pozdrawiam i bądź zawsze dobrej myśli :)
Cudnej niedzieli życzę Ci Jolu :P :P :P
Pozdrawiam cieplutko :)
http://www.luckyoliver.com/photos/de...gn-2682884.jpg
Joluś, pozdrowionka niedzielne wysyłam :D
dietkuj dzielnie, a waga w końcu doceni Twoje wysiłki :D
schowaj wagę na dwa tygodnie najlepiej :D
Madziu :D dziekuje za pamięc :!:
qqułko :D ćwicze,ćwicze i Ciebie tez zapraszam-ruszamy sie :D :!:
Kasiu :D dziekuję :D :!:
Bike :D moze to dobry pomysl :roll: :?: Chyba jutro nie wejdę na waga-odczekam jeszcze tydzień :D :!:
Dzisiaj jeszcze nie ćwiczyłam,ale zaliczyłam dwugodzinny spacer :D :!: Jak sie zmobilizuję ,to jeszcze na rowerku poćwiczę,a jak nie...to i tak źle nie bedzie,bo niedziela to jedyny dzień,kiedy postanowiłam sobie dac wolne od ćwiczen...chyba,ze nie wytrzymam :wink: :lol: :lol: :!: Kalorie jak na razie 815,ale jeszcze kolacja przede mną-powinnam sie zmieścić w tysiaku :D :!:
Cytat:
Zamieszczone przez luna64
Witam! Fajnie, że bierzesz się do ćwiczeń ale nie lekceważ spaceru jak formy ruchu - zależnie od tempa spaceru i poziomu wysiłku dwugodzinny spacer może spalić trochę a nawet dużo kalorii (10 km w 2 godziny to ponad 500 kcal) i zdecydowanie może być zaliczany jako ćwiczenia :)Cytat:
Zamieszczone przez luna64
Czy liczyłaś swój CPM (czytałem tylko ostatnie kilka stron wątku)? Może jesz za mało w stosunku do ruchu i dlatego nie możesz więcej schudnąć oraz czujesz zmęczenie? Może organizm przeszedł w tryb głodówkowy i dlatego tak się broni przed spadkiem wagi? Ten temat był maglowany (wielokrotnie) ale może warto go odświeżyć Odchudzam sie, nie chudne! I zle sie czuje. Ciekawe dlaczego a CPM i dieta opisane jest również w tym artykule Jedz i chudnij!Mam nadzieję, że ta informacja będzie przydatna i pomoże Ci z wagą :)Cytat:
Możesz chudnąć, jedząc nawet 7 razy dziennie. I nie musisz trzymać się planu „1000 kcal”. Jak to możliwe? Spytaliśmy o to Annę Lewitt, specjalistkę żywienia, i Krzysztofa Kilicha, trenera osobistego, autorów programu „Skuteczne odchudzanie”.
Pozdrawiam!Cytat:
Ile kalorii jeść, aby chudnąć?
W moim wypadku okazało się, że to aż… 2600 kcal. Sporo, pod warunkiem że będę jadła niskokaloryczne zdrowe posiłki, a nie np. słodycze. Jeśli chcesz poznać odpowiednią dla Ciebie ilość kalorii, musisz wyliczyć podstawową przemianę materii (PPM), a na jej bazie całkowitą przemianę materii (CPM). Wzór wygląda na dosyć skomplikowany, ale jest łatwy do wyliczenia.
PPM (dla kobiet) = 665,09 + (9,56 x MC) + (1,85 x H) - (4,67 x A), gdzie: MC – masa należna ciała (H – 100) A – wiek w latach. H – wzrost w cm.Wyliczam PPM dla siebie, czyli dla 31-latki o 172 cm wzrostu i 65 kg wagi: 665,09 + (9,56 x 72) + (1,85 x 172) – (4,67 x 31) = 1527 kcal.
Oznacza to, że potrzebuję 1527 kcal dziennie do podtrzymania podstawowych procesów życiowych. A ile jeść, aby chudnąć? Trzeba wyliczyć CPM. CPM = PPM x 1,4 (osoby nieaktywne fizycznie). Dla osób regularnie ćwiczących 1–2 razy w tygodniu współczynnik, przez który mnożymy PPM, wynosi 1,7. Dla ćwiczących 3–4 razy w tygodniu (lub więcej) – 2. Ja ćwiczę na siłowni 2 razy w tygodniu po 60 minut, a więc 1527 x 1,7 = 2600 kcal. Tyle maksymalnie mogę dziennie jeść, aby nie tyć.
Najrozsądniejsze chudnięcie odbywa się przy spożywaniu o 20 proc. mniejszej ilości kalorii niż mój CPM (w tym wypadku ok. 2000 –2100 kcal). Deficyt kaloryczny powinien być w granicach od 500 do 750 kalorii, ponieważ wówczas organizm nie uruchamia efektu jo-jo.
http://img63.imageshack.us/img63/8074/112176rx2.jpg
Dobranoc Luneczko :P
:D Lunka -pozdrawiam Cie z samego s rańca .Coz to sie wczoraj stalo ,ze tak nagle przerwano nam rozmowe na GG. :?: Zycze dobrego nowego tygodnia i wszystkirgo najlepszego . http://www.bank-zdjec.com/foto_galer...PICT0133_b.jpg
Pozdrawiam poniedziałkowo :)
Miłego poniedziałku Luneczko :P
http://img218.imageshack.us/img218/8059/208cf3.gif
popieram spacerki nalepiej szybkie marsze :P
miłego dzionka H
LUNCIA WPADLAM CIE TYLKO POZDROWIC .ODPISALAM TOBIE NA MOIM FORUM .POZDRAWIAM CIEPLUTKO .MILEGO PONIEDZIALKU. :P :P :P :P :P :P
Jolu, buziaczki poniedziałkowe zostawiam i życzę udanego całego tygodnia :P :P :P :P
:D Dzisiaj skarbenku nie zrobilam nic :?: :?: Dzisiaj odwiedzil mnie straszny leniwiec :!: :!: :!: I najgorsze jest to ,ze wogole nie ma zamiaru mnie opuscic. Zobaczymy jutro :roll: :roll: :roll: :roll: Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wytrwalosci :!: :!: :!: http://www.e-kartki.net/kartki/big/109224172897.jpg
A co slychac u Goldenka i reszty rodzinki jakos tu cicho i pusto.
Przesyłam moc pozdrowień.
http://images12.fotosik.pl/89/d4e103137f2491bf.jpg
Witam dziewczynki :D :D :D :!:
Dzisiaj pól dnia spedziłam poza domem.Rano bylismy w szpitalu,na kotroli.Z synem wszystko w porządku-lekarz był zadowolony,bo rana ładnie sie goi i syn dużo lepiej wygląda niz przed miesiacem :D :!:Chociaz rana jest nie duża,to ordynator twierzi,ze bedzie jeszcze sie goic nawet do 2 miesiecy :shock: :!: :!: Mateusz musi przytyc,ale to nie takie łatwe-zawsze był szczuplutki i ciężko mu bedzie nadrobić te stracone w chorobie 12 kilo :!: :!: Mamy być cierpliwi-kolejna operacja nie wcześniej niż pól roku po całkowitym zagojeniu rany czyli ok. maja :!:
Dieta w normie-kalori 1205,płyny 3 litry,spacer godzinny,plewienie w ogrodku-2 godziny,rowerek 30 minut :D :!:
http://i16.tinypic.com/53ii4nr.jpg
http://i11.tinypic.com/4xmxs01.jpg
Dorotko :D u nas okej,a Goldi...rozrabia jak szalony :roll: :!: niezły juz z niego klocuszek-w sobote mamy szczepienie,to przeknam sie ile przytył :lol: :!: Piękny ten Twój powojnik :D :!:
Podstolinko :D dziekuje za pogaduszki,a leniwca przegon precz :D :!: :!: A wczoraj musiałam juz iśc,bo skończył sie moj czas i syn siadał do kompa :!: :!: Dbaj o siebie :!:
Kasiu :D dziekuję-dopiero dzisiaj obejrzałam Twoje fotki -sa super :D :!: :!:
Franelciu :D dziekuje i pozdrowienia przesyłam :!:
Hindi :D mój dzisiejszy spacer...to był własnie taki marsz,bo bardzo sie spieszyłam :D :!:
Madziu :D kochana jesteś :D
Balbinko :D dziekuje i gratuluję wyników w odchudzanku :D :!:
AleXL witam Cie na swoim watku :D :!: Podczytuje czasami Twoje wpisy u innych,a szczególnie u Anikaska.Dużo mądrego mozna sie od Ciebie nauczyć :D :!: Co do spacerów to często na nie chodzę,w zasadzie prawie codziennie-godzinkę czasem dwie.Łączę przyjemne z pozytecznym,bo w czasie spacerku i zakupy zalicze i w parku pochodzę :D :!: Szczerze mowiąc nigdy nie liczyłam swojego CPM :oops: :roll: :!: Moze masz racje i za mało jem kalorii :?: :?: I ciagle...jestem przemęczona :( :!: Dziekuje za linki,za informacje-zaraz sobie policze ten wskaźnik-zobaczymy co mi wyjdzie :roll: :?: :?:
Jolu, to wspaniale, że z Mateuszkiem wszystko w porządku, świetna to wiadomość :P :P
A Tobie gratuluję ładnego dietkowania :D :D
Spokojnej nocki :P :P
Lunko, cieszę się z Matim już jest dobrze!
Widze ze sportowo u Ciebie :) a i dietka pięknie Ci idzie :D tak trzymaj ! :D
Ciesze sie Luneczko,ze Mateusz czuje sie lepiej!A pomalutku troszke nabierze ciałka!Dobrze jakby chociaż przybrał 6 kg!Bo na te 12kg to nie ma co tak szybko liczyc!Tym bardzirj,jak Sama piszesz,ze zawsze był szczuplutki!
Ale najwazniejsze,ze jest ok :P
Miłego wtorku Ci Skarbie zycze!!
BUZIACZKI
http://img77.imageshack.us/img77/957...760rozeyj9.jpg
Pozdrawiam wtorkowo :D
hahaaa i oto własnie chodzi :PCytat:
Zamieszczone przez "luna64[color=blue
milego dzionka Lunko :P :P :P
JOLU FOTKI DOTARłY WIELKIE DZIęKI GOLDI WISI NAD łóżKIEM ANETY :lol: :lol: :lol:
JIEśLICHODZI O WAGę TO PODOBNIE JAK U CIEBIE NIE SPODZIEWAM SIE WIEKSZEGO SPADKU ,ALE MUSZE WYTRWAć DO KOńCA
http://www.edycja.pl/upload/kartki/392.jpeg
:D Witaj Lunka -to dla Ciebie znowu kawalek Poznania.
http://www.bank-zdjec.com/foto_galer...PICT0058_b.jpgPoznan-Plac Wolnosci.[/b]
http://www.luckyoliver.com/photos/de...iew-701829.jpg
Joluś, cieszę się bardzo, bardzo że ze zdrowiem Mateusza coraz lepiej, pobyt w domu napewno mu tak pomógł i troskliwa opieka bliskich :D
ja właśnie zaczęłam urlop w niedzielę, od razu z grubej rury bo od imprezki z dziewczynami z pracy :wink: wczoraj młodszy młody powrócił z Grecji, więc cieszę się nim na przemian z opieraniem go :wink:
teraz poszedł grać w piłkę z kolegami, to mamusia szybko na forum wskoczyła powłóczyć się po wątkach :P
pozdrawiam Cię cieplutko i wysyłam ćwiczeniowego wiruska :D :!:
Pozdrawiam wtorkowo! U nas braki czasu, nadrabiamy zajęcia O. przekładane urlopowo.Mały nieznośny się zrobił ...nie dziwię się w końcu męczą go, nieraz po 3 godz. dziennie.
Cieszę się ,że Mati lepiej się czuje; napewno Goldu mu wiele psikusow sprawia :) .
Buziaki wysyłam!
:lol: Jeszcze Lunus do Ciebie spiesze i za chwilke poddam sie blogim snom .Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrej ,spokojnej nocy.http://www.e-kartki.net/kartki/big/111580189987.jpgJuz dzisiaj troche przeholowalam ,ale tak bardzo chcialam nadrobic wszystkie zaleglosci .Pewnie i tak mi sie nie udalo ,ale trudno .
Do jutra skarbie . :!: :!:
Dobranoc Luneczko
http://img62.imageshack.us/img62/642...owparkule4.jpg
Lunko nocką ciemną wpadam z pozdrowieniami :D
trzymaj się nadal tak ładnie!! :D jestem pod wrażeniem! :) znów pokazujesz jak się dietkuje :D !
Pozdrawiam :D
Całuski środowe na miły dzień zostawiam, przyjemnego dnia życzę Ci Jolu :P :P :P :P :P
Ufff...moze wreszcie uda misie napisac chociaż kilka słów,bo próbuje to robić od obiadu i...nic :roll: :evil: :!: Net mi pada-wczoraj byla burza iod tego czasu net sie włącza i wyłącza,a slimaczy sie,ze szkoda mowic :!: :!: Wysyłam te kilka słów,poki sie da :!: :!:
Buziaki :D :D :D :!:
:) :) :) :) Serdecznie pozdrawiam :) :) :) :)
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ose-380255.jpg
Joluś, pozdrawiam wieczornie :D
podsyłam wiruska ćwiczeniowego, ja właśnie skończyłam swoje wygibasy i humor mi się polepszył :)
Miłego dnia Luneczko :P :P :P
Dietkowego :lol: :P :P
BUZIACZKI
http://img292.imageshack.us/img292/1...blondierg1.jpg
LUNKA WITAJ .MAMY KOCHANIE TEN SAM PROBLEM PONIEWAZ MNIE TEZ COS SIE OSTATNIO DZIEJE Z KOMPEM .WLACZE GO ALE MONITOR NIE MOZE SIE WYSWIETLIC PO CHWILI NA PASKU PISZE URUCHOM SYSTEM WINDONS NORMALNIE I GO WYLANCZAM CALKOWICIE I NA NOWO WLANCZAM AZ ZALAPIE .W PRZYSZLYM TYGODNIU MA PRZYJECHAC INFORMATYK MOJ I ZOBACZY CO GO BOLI..POZDRAWIAM MILEGO DZIONKA ZYCZE . :lol: :lol: :lol: :P :P :P
Hello!
Wygląda toto na wirusa, chyba ,że posiadacie neta "radiowego"?
Jak Lunko leci- napewno wzorowo :D
Mnie kurna, przybyło ale byłam u rodziny na wsi, więc...
Od września na kurs idę no, to będę musiała wysiadywać.Na samą myśl mnie mdli.
Placuszka zostawiam do kawy. ;)) papa!
Luneczku poczworne buziaki wysyłam :wink: .Co do burzy to u nas zagrzmiało ze 3 razy no i spadły 4 krople deszczu na moj nos jak byliśmy na podworku.Teraz brak czasu mnie odrywa od forum albo duchota....
Pozdrawiam!
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ees-406699.jpg
Joluś, pozdrawiam słonecznikowo :D
Cześć dziewczynki :D :D :!:
Mam pół godzinki na kompa wiec szybciutko pisze co u mnie :D :!: Od wczoraj prawie netu nie miałam,jak juz był to ślimaczył sie...gorzej niz ślimak :wink: :roll: :!: :!: Faceci od netu spędzili u nas ponad 2 godziny i jakoś udalo im sie zrobić porządek z kompem -ciekawe tylko na jak długo :?: :?: .To nie wirus,czeka mnie jednak spory wydatek,tylko jak uzbierać kase to nie wiem :roll: :roll: :?: Okazało sie,ze procesor jest za słaby-komp ma 4 lat,wiec jak na sprzet to już jest wiekowy....technika idzie do przodu :!: :!: Przyzwoity procesor z wymianą u nich kosztowałby ok.900-1000 zl. :cry: :cry: :!: Dla nas to kosmiczna suma-nie wiem,kiedy uda sie uzbierać :?: :roll: :?: Teraz duzo pieniązków idzie na rehabilitacje Mateusza,na leki itp.,a mamy przecież tylko emeryturę :( :!: Moze do wiosny komp jakoś przeżyje,moze udaloby sie odlożyć,chociaż jeszcze 2 operacje czekaja syna i na to też potrzeba :cry: :!: :roll: :!: :!: Ale Wam smęcę-wybaczcie,musiałam sie troszke wyzalić,to mi sie lżej na duszy zrobiło :!: :!:
http://republika.pl/blog_dw_423029/7..._serduszko.jpg
Dieta idzie mi dobrze,ale myśle nad zmianą limitu tzn. nad zwiększeniem limitu,chociaż...boje sie tego :roll: :roll: :!: AleXL zapytał czy obliczałam sobie wskaźniki PPM i CPM-to znaczy,ile w przyblizeniu kalorii zuzywa mój organizm :?: Zrobiłam to i okazalo sie,ze przy obecnej wadze,zeby nie tyć powinnam jeśc przy małej aktywności 2106 kalorii :shock: :!: Czyli,zeby schudnac moge jeśc nawet 1700 kalorii-to szok :shock: :!: :!: Boje sie tyle jeśc-moze podniosę na razie limit na 1500 i zobacze co bedzie sie dziać :D :!: :!: Jak myślicie :?: