Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Luneczko dzięki za sms -jesteś kochana

Dziewczyny u mnie wszystko w porządku,choć nadal jestem wstrząśnieta tragedią w Katowicach!!!!Życie ludzkie jest tak kruche Jedna chwila,czyjaś nonszolancja i zaniedbanie i ginie tyle niewinnych ludzi

Pozdrawiam wszystkich i do jutra

Luneczko, mną też bardzo wstrząsnęła wiadomość o katowickiej tragedii, więc mogę sobie tylko wyobrazić, jak silniejsze musiało to być w przypadku kogoś, kto jest tak blisko

Mocno Cię ściskam, dziękuję za zaglądanie do mnie wtedy, gdy ja się na swoim wątku nie mogłam pojawić i ciekawa jestem, czy udało Ci się kupić wyszczuplający aparat fotograficzny, który planowałaś nabyć w niedzielę

Aha, i podeślij mi proszę jeszcze raz te zdjęcia, komputer już sprawny i czeka na nie. Wyślij mi też swój numer na gg, bo straciłam wszystkie kontakty.

Luneczko, pozdrawiam , tak sobie rozmawialiśmyw domu, że gdyby ta wystawa była w Częstochowie na pewno na nia poszlibysmy, ech

Po takich tragediach człowiek zdaje sobie sprawę jak kruche jest ludzkie życie i co naprawe jest w zyciu ważne: przede wszystkim byc razem, kochac i być kochanym.

Lunko, no ja rozumiem, że zgubione kolejne pól kilo to sie świętuje, ale aż takie akrobacje wyprawiać, jak Ty na podłodze na tym zdjęciu?

Joluś, pozdrawiam cieplutko i podsyłam troszkę upragnionychy klimatów

Witam Was

U mnie wszystko w porządku.Dietka idzie w miarę dobrze.Dziś zanotowałam niewielki spadek,czyli pół kilograma Mało jak na trzy tygodnie,ale nie ma co marudzić,dobrze,że w górę nie idzie Kalorii dziś było 1260,wię c przekroczyłam swoją normę,ale....nie oparłam sie porcji domowych kopytek Ruch to 45 min.rowerka,spacer 50 min,30 min "dywanowce",płyny 2.5 litra

Buziak mi sie od niedzieli uśmiecha,bo kupiliśmy aparat cyfrowy Już po zakupach mąz powiedział,że....ten aparat to prezent dla mnie Śmiał sie,że aparat będzie mi potrzebny jak będę jeździć na forumowe spotkanka Mam nadzieje....że nie pogrubia Teraz wnikliwie sudiuję instrukcję i przeprowadzam próby

Bike dziękuję za "kwiecistą" karteczkę Dziękuję też za to,że martwiłaś sie o mnie Buziaczki

Triskell wszystko sie zgadza hihihihihhi ostatnio tak jak na tym zdjęciu wyglądają moje "dywanowce" Zdjęcia podeślę Ci w wolnym czasie.Syn ma od dziś ferie i dopchać sie do kompa będzie ciężko,ale w czwartek jedzie z przyjacielem na cały dzień do.....Wrocławia ,to będę miała czas dla siebie PS.aparat kupiony,to będzie można wiecej fotek robić i Wam wysyłać

Xxxona witam u siebie Zgadzam sie z tym co napisałaś!!Przypominaja mi się slowa wiersza....:"Śpieszmy się kochać ludzi,tak szybko odchodzą"

Agnimi mam nadzieje,że mąż sie dobrze czuje?Ps.wiesz,ja też myslałam czy by nie iść na ta wystawę,tylko że w niedzielę......

Ajaczko mail dotarł i odpowiedziałam tą samą drogą!!Mam nadzieje,że odebrałaś już pocztę

Guerlainko ja od początku byłam na diecie 100 kalorii,teraz jem w granicach 1200.Jeśli nie chcesz chudnąc wiecej niż 2 kilo w miesiącu to zacznij z wyższego pułapu tzn.1200 lub nawet 1500.Na tysiaczku na początku chudnie sie kilogram tygodniowo,a nawet wiecej jeśli dołączysz do tego ruch.A ruch jest niezbędny
,chociaż pół godzinki dziennie.Musisz też pamiętać,zeby dużo pić,nie mniej niż 2 litry-wody niegazowanej i różnych herbatek min.czerwonej.Zajrzyj tutaj bio-active.pl a znajdziesz spora ofertę herbat Pu-erh.Trzymam kciuki Jeśli bedziesz miała problemy to pytaj

Agentko witam i dziękuję

Goohaa dziękuję Oj, masz rację,na prawdę jestem wielka.....hihihihi..szczególnie w brzuchu

Gosik pozdrawiam i dziekuje za priva!!Odpiszę jak sie dopcham do kompa

Patti pozdrawiam cieplutko

Wybaczcie,że Was dzis nie poodwiedzam,ale net chodzi jak ślimak,a syn mnie pogania i woła z pokoju,że mój czas sie kończy Chyba nie lubie jak ma ferie

Witaj Lunko!
Mail dotarł !Dzięki!
Miłego dnia