...na pewno agrafkujesz, skoro cię nie ma
buziaczki wielkie
...na pewno agrafkujesz, skoro cię nie ma
buziaczki wielkie
WITAJ JOLUŚ..
JAK JA WAM ZAZDROSZCZĘ TYCH SPOTKAŃ NA ŻYWO.
TO JEST SPEWNOŚCIĄ COŚ WSPANIAŁEGO POZNAĆ SIĘ W NATURZE.
ZA DALEKO MIESZKAM BO BYM TEŻ DO WAS DOKOPTOWAŁA.
POMYŚLCIE O SPOTKANIU GDZIEŚ BLIŻEJ TO SPEWNOŚCIĄ I JA DO WAS DOŁĄCZĘ.
JOLUŚ WIDZĘ ŻE KOCHASZ KWIATKI I PRACĘ W OGRÓDKU.
BARDZO MI SIĘ PODOBA.
ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA I ŚLĘ BUZIACZKI.
JOLUŚ A CO ZE SKYPĄ MASZ JUŻ. CZEKAM NA POGADUCHY.
Witajcie dziewczyny
Poodwiedzałam Was wczoraj wszytstkie i brakło sił na swój wątek Chciałabym zawsze mić czas na wpisywanie sie u Was,ale jes coraz ciężej Musze sie wreszcie wyspać!!!Bedę sie wpisywać u tych osób,które i u mnie coś napiszą.Na inne wątki będę zaglądac od czasu do czasu
-sobota i niedziela-wyjazd na weekend imieninowy-kalorii ok.1600
-wczoraj 1015,spacer 45 min,brzuszki 200,koszenie trawnika 2 godz
-dziś 1002,spacer 35 min,rower 35 mi,agrafka 20 min,koszenie cd.1 godz.
Dzisiaj o malo co nie zalicyłabym ogromnnej wpadki!!!Idąc do rodziców przechodzę obok cukierni i co???Weszłam do środka,obejrzałam te smakowitości w gablotach,juz w myślach wybrałam....3 ciacha i stanęłam w kolejce dobrze,że przede mna były 4 osoby,zdązyłam oprzytomnieć i jak opatrzona wybiegłam ze sklepu Co ja najlepszego chciałam zrobić??Przecież wcale nie byłam glodna A raczej...byłam,tylko to taki głód psychiczny,który siedzi w glowie i kusi mnie mnie i szepta...zjedz to
Rano odpisze Wam dziewczynki-teraz zmykam spać,bo jestem padnięta
Buziaczki
MILEGO ,POGODNEGO I OCZYWISCIE DIETETYCZNEGO DNIA ZYCZE
Hi Luneczko, wpisuję się zatem u Ciebie, bo jeszcze mnie nie odwiedzisz, a tego sobie nie wyobrażam. Wspaniale Ci idzie i trzym się tego, przecież już niedługo ślub córci. Żaba fantastyczna! Kurcze, ile Ty ruchu sobie fundujesz! A za niezjedzenie i nawet niekupienie tych ciach powinnaś sobie sprawić jakąś extra nagrodę, jesteś wspaniała!
hehe, ale szantaż, ale prawdziwy i chyba racjonalnyZamieszczone przez luna64
co do ciastek to dobrze że oprzytomniałaś...eh...od maja mój D. jest finanz ministrem u mnie w domu i robimy wszystko zeby nie iść do sklepu...bo mamy hipermarket obok domu...i nie muszę ci mówić ile z niego wynosimy niepotrzebnych rzeczy...a to i kasa i kalorie!!!
wczoraj byłam u fryzjera i na solarium i coś mi na motywację poszło!!! jest dobrze, może też się pochwalę takimi wynikami ćwiczenia jak ty
buziaczki;**
tak , tak forum nam się rozrosło i nie sposób teraz do każdego zajrzec.
dobrze znam te pokusy i diabełki szepcące do ucha zjedz to
dobrze, że im się oparłaś
Witam wszystkich
Mam pól godzinki,więc Wam poodpisuję.Potem musze isc do lekarza,bo leki sie pokończyły i odebrać wyniki badań
Agnimi no właśnie o to mi chodzi,że mam wiele zaprzyjaźnionych wątków,ale już nie wyrabiam A te diabełki ciagle siedzą w moje głowie
Korni to nie szantaż,tylko koniecznośc,bo jakby tak policzyć to pewno wyjdzie ponad 20 wątków na ktorych pisze.Chce tylko żebyście wiedziały,że o wszystkich pamiętam,ale...spac też muszę Co do marketów to fakt-jest taniej,ale..kupujemy wiecej niż w osiedlowym sklepiku Ćwicz,ćwicz,ja powoli sie rozkręcam
Bello odwiedzę,odwiedzę-wiem jak bardzo potrzebne Ci teraz wsparcie Trzymam sie,walczę,ale na wadze tego nie widać,wiec zwiekszam jeszcze dawkę ruchu Hmmm..????Niespodzianka???Nagroda dla mnie??Może to i dobry pomysł
Psotulko dziękuje za konferencję,powoli sie uczę
Hiiiii doceniam,że dla mnie zwlekłaś sie z łóżeczka o tak nieprzyzwoitej porze Popracuj nad wyjazdem,a może sie uda
Asiu odpukaj w niemalowane drzewo,żeby nie zapeszyć Widzimy sie w Krakowie
Balbinko śluby sa niezłą mobilizacją,prawda Tylko zostało mi tak niewiele czasu
Najmaluszku do zobaczenia w Krakowie Tak,slub mojej córki,to od początku najważniejszy po zdrowiu powód mojego odchudzania-nie chcę żeby za mnie sie wstydzili i nie chcę sama za siebie sie wstydzić
Dorfa link już działa,poprostu źle była wpisana jedna literka Dziękuję za fotki-bardzo ładne są Twoje zdjecia w galerii.Ja nie mam do tego talentu,aparat cyfrowy nowy,ale z tych z niższej półki Z moim zmysłem artystycznym w ogródku też nie jest najlepiej,ale i tak kocham ten swój kawałek ziemi
Rewolucjo walczę,ale....waga mnie nie lubi,a ślub tuż,tuż Spodobał mi sie Twój ostatni wpis na Twoim wątku-będę brać z Ciebie przykład
Musisz troszkę myśleć o sobie. Pamiętasz co pisalam u siebie na wątku? Trochę zdrowego egoizmu każdemu się przyda. A Ty masz takie dobre serce...myslisz o wszystkim, a zapominasz o sobie. Przytulam Cię do serducha
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
LUNCIA MIŁO BYŁO USŁYSZEĆ TWÓJ GŁOS I RÓWNIEŻ DZIĘKUJE CI ZA RANNE POGADUCHY.
OD DZISIAJ ZACZNE PRZEKRĘCAĆ MĘŻA BY MNIE PUSCIŁ DO KRAKOWA TAK BARDZO BYM CHCIAŁA, ALE WIESZ MUSI SIE ZGODZIĆ BO Z KASĄ NIE NAJLEPIEJ STOIMY.
SPORO POSZŁO DLA WIOLKI Z ZAPASÓW I CIENKO STOJĘ.
POSTARAM SIE Z CAŁYCH SIŁ BY POJECHAC.
JAK COŚ BEDĘ WIEDZIEĆ TO NAPISZĘ.
Zakładki