Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Witaj Joluś
jeju, pół kilo ... jak ja bym chciała stracić choć pół kilogramka, maleńkie pół
a tu guzik, ćwiczę, tańczę, nie jem chleba i co ... i nic
a już te półtora kg przez miesiąc ... bardzo mało
a tak poważnie mówiąc, to podziwiam i pozytywnie zazdroszczę
pozdrawiam cieplutko

Super, gratuluję. teraz już potrafię docenić pół kilograma. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało mi się to mało a teraz jak wolniej chudnę to dla mnie marzenie . Pozdrawiam

Dziękuję a za co to już Ty sama wiesz najlepiej!


I gratuluję spadku wagi!
Buziaki

Lunko znalazłam płytę z Fat Burning , za chwilę pojedzie do Ciebie

POZDRAWIAM CIEPLUTKO WIESZ JUZ CO W TRAWIE PISZCZY
GRATULUJE SPADKU WAGI I 200
UDANEGO DIETETYCZNEGO DNIA

Wpadłam z dużą ilością buziaków i uścisków. Zasługujesz na nie



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Lunko 0,5 kg spadku to po tak długim odchudzaniu bardzo dobry wynik. Ja czasami przez tydzień chudnę 40 albo 20 dkg a często waga stoi.
Będę trzymać kciuki za szóstkę. Ja w zeszłym roku zrobiłam 2 razy całą serię i brzuszek od razu zrobił się ładniejszy.
Pozdrawiam z zasypanych Katowic. Ciekawe czy u Ciebie też tak sypie? Już się zastanawiam , jak dojadę z pracy do domu..............
Buziaczki

Witaj Luneczko.Pół kilogramka super ja bym bardzo chciała żeby u mnie chociaż pół kilogramka spadło .Może po tej zabawie karnawałowej pare deczko bedzie mnie Mam taką nadzieje .Bo dopada mnie depresja waga stoi na dworze zimno co dla mnie jest straszne doprowadza mnie to do szału jak musze stac na przystankach jak jadę do pracy jest okropnie.Ale pocieszam sie że wszystko sie zmienia więc moja waga tez sie zmnieni oby tylko nie nw wyższą .Serdecznie pozdrawiam.

Witaj Jolu

po pierwsze to GRATULUJę
spadku wagi oraz zbliżającej się 200 stronki

po drugie DZIEKUJę
za nieustanne wspracie i obecność..

po trzecie to tak sobie myśle, ze sałatka Luny pasowałaby nawet na I faze SB odrobina majonezu light, odtłuszczony ser..... mam na nią wielka ochotę a od dziś leżakuję I dzień OK mam nadzieję, ze w końcu rozprawię się z tym nadrobionymi kilogramami, bo WIOSNA idzie a ja taki grubasek...

Jolu baaaaaaardzo gorąco Cię pozdrawiam miłego wieczorku

Joluś ja również GRATULUJĘ TEGO SPADKU. Ja teraz marzę o takim spadeczku, a kiedyś martwiłam sie jak to było tylko 0,5kg. No ale.
No i rzeczywiście za chwilkę [color=blue]200 stronka. Chyba jesteś jedną z przodowniczek w naszym dziale XXL.
Pozdraiwam.