-
Wspaniale zdjecia Pozdrawiam
-
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA SPOTKANIE W KRAKOWIE .BYŁYŚCIE WSZYSTKIE WSPANIAŁE.WARTO BYŁO POJECHAĆ TAKI KAWAŁ DROGI.SMUCI MNIE TYLKO JEDNO .MIMO WSZYSTKO BRAKŁO CZASU BY Z KAŻDYM SPOKOJNIE POROZMAWIAC. NA TO PEWNIE BYŚMY POTRZEBOWALI KILKA DNI.
DZIĘKUJE Z CAŁEGO SERCA . MYŚLĘ ŻE NIKOGO NIE ZAGADAŁAM NA ŚMIERĆ HI HI
JOLUŚ KOCHANIE PRZEŚLIJ JAK MOŻESZ ZDJĘCIA KTÓRE ZROBIŁAS. ZA MAŁO POGADAŁYŚMY.JESTEM ZŁA NA SIEBIE..
-
nADROBIŁAM JOLUS WATEK..ZOBACZYLAM FOTKI...UJJJ JAKIE Z WAS CHUDERLAKI
-
POZDRAWIAM ZNAD PORANNEJ KAWKI!
WCZORAJ PADLAM R GRAL W BRYDZA MOZE DZISIAJ UDA NAM SIE SPOTKAC NA SKYPIE
-
Witajcie kochane forumowiczki
Wczoraj wieczorkiem padłam ze zmeczenia,wiec dzisiaj musze nadrobić zaległy raport za zeszły tydzień
poniedziałek:1065 kalorii,rowerek 45 min,agrafka po 100 powtórzeń i płyny 3 litry
wtorek:996 kalorii,rowerek 45 minut,spacer 45 min.agrafka po 100 powtórzeń,brzuszki 150,płyny 2 litry
środa:1054 kalorie,rower 45 mni,dywanowce 35 min,brzuszki 150,płyny 3 l.
czwartek:1126 kalorii,rower 45 min,brzuszki 150,płyny 2.5 l.
piątek:1025 kalorii,rower 50 min,brzuszki 150,dywanowce 45 min,płyny 2 l
sobota:hmmmm...trudno było obliczyć-to dzień spędzony w Krakowie-tak na oko to nie powinnam przekroczyć 1200 ewentualnie 1300 kalorii.Ćwiczeń zero,chyba ,że do ruchu zaliczyć spacer po krakowskim rynku i...szybki marsz na PKS
niedziela:912 kalorii.płyny 3.5 litra,rower 55 minut,dywanowce 45 min,brzuszki 200,agrafka po sto powtórzeń
Rycerze
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Smok
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
....i smoki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kozak
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jeszcze raz powtórzę Wam-spotykajcie sie dziewczyny Forumkowe spotkanka to super sprawa-to krakowskie bardzo ładnie opisała na swoim wątku w Pamietnikach Najmaluszek-nic dodać,nic ując.Pamiętam jak pierwszy raz poechałam do Warszawy na spotkanie z Agemą i Stellą W listopadzie znowu Warszawa i to w sporym gronie 12 osób .Pamietam jak na forum dziewczyny nam tego zazdrościły Cieszę sie,ze wzięły wtedy z nas przykład i zaczęły sie spotykać Potem był 2 razy niezapomniany Sokołów Podlaski,teraz w malutkim gronie Częstochowa i w dużym 12-osobowym Kraków A już szykują sie następne Na mnie takie spotkania działaja bardzo mobilizująco i dodaja sił do dalszej walki o siebie
-
Pozdrawiam Luneczko!!!
Ja planuje wybrac sie na grudniowe spotkanie we Wroclawiu,tez nie moge sie doczekac jak zobaczymy sie z Dziewczynami!!
A te cwiczonka codzienne-to chylic czola tylko!!!!
Pozdrawiam! sisssi76
-
Luna bardzo się cieszę, że Cię poznałam, żałuję tylko że nie mogłam zostać z Wami dłużej,to może miałybyśmy większą okazję do pogadania.następnym razem trzeba robić co jakiś czas przetasowania przy stole
tymczasem chciałam się chwilowo pożegnać. szczegóły u mnie.
buziaki
-
Hi Luneczko, miałyście wspaniały weekend, a ponieważ wiem, że takie spotkania potrafią człowieka zmobilizować, jestem przekonana, że teraz już za nic nie odpuścisz dietkowania. :P Zdjęcia wspaniałe, same laseczki na nich. :P Buziolce ogromniaste! :P
-
Lunko dziękuję bardzo za spotkanie krakowskie. W końcu po małych zawirowaniach udało nam się poznać. Mam nadzieję, że to spotkanie otworzy ciąg innych letnich spotkań......................
Pozdrawiam serdecznie
P.S. Twój poranny sms urodzinowy był dla mnie przemiłą niespodzianką.
-
Uśmiecham się o zdjęcia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki