Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

JOLUŚ PRZYKRO MI ŻE TO CIĘ DOTKNĘŁO.
MIAŁAM ZŁY DZIEŃ I DLATEGO TAK WYSZŁO. ROZUMIĘ CIĘ ZE DUŻO PRZESZŁAŚ I BRAK CI CZASU NA FORUM. MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ NA MNIE NIE GNIEWASZ.
MIŁEGO DNIA SKARBIE.

Wiataj Joluś. Strasznie się cieszę że mogłaś się spotkać z Izą. Napweno nie mogłyscie sie doczekać takiego spotaknia .Ja niestety mam awarię netka w domu i dlatego tak zaniedbałam wątek ale o Tobie pamietam i mam nadzięję że bedzie okazja spotkać się w przyszłym tygodniu chociaż na chwilkę.Teraz piszę z pracy napewno nie uda mi sie przeczytać wszystkich wątków które bym chciała ale pogadamy sobie jak sie zobaczymy.


Bardzo mocno Cię ściskam wysyłam buziaczki i czekam aż dasz znać kiedy możemy sie zobaczyć.
Pozdrawiam.

Witam Was bardzo serdecznie i cieplutko

Jak już wiecie razem z mężem spedziłam weekend w Sokołowie Podlaskim u Izary.To były wspaniałe 3 dni spędzone z Izą i jej rodzinką Pogoda nie bardzo dopisała,ale za to humor tak Czemu to co dobre tak szybko sie kończy???Czas zleciał błyskawicznie i zanim się obejrzałam już trzeba było wracać do domu Jak zawsze czuję niedosyt rozmów Iza to wspaniała dziewczyna i bardzo dobrze czuję sie u niej w domu,tylko coraz ciężej sie z nią rozstać.Żałuję,że mieszkamy tak daleko od siebie i nie możemy częściej sie widywać Kacperek wyrósł i jest przezabawny-wkleje Wam kilka jego fotek

Oto synek Izary-Kacperek (udało mi sie zrobić mu fotkę jak ...."wchodzi" do łóżka)









A to ja w Sokołowie



Na dzisiaj to koniec.Jutro wieczorem postaram sie zajrzeć do Was wszystkich i napisać chociaż po kilka słów.Wybaczcie,ale mam teraz sporo pracy.Trzeba uporządkować ogródek przed zimą,muszę też umyć okna i pochodzić za prezentami-na urodziny córki i imieniny mamy

Buziaki

Witaj Chudzino
Pozdrawiam cieplutko

Pozdrawiam cieplutko Nie przezieb sie przy tych oknach!
Bardzo ladnie wygladasz

Ciesze sie ze tak wspaniale spedzilas czas!
Nie szalej z tymi oknami, nie mozesz sie jeszcze tak przemeczac!

Luneczko na zdjęciu wyglądzasz fantastycznie...................A Kacperek taki kochany , że chciałby się go schrupać...............
Lunko planujemy w listopadzie spotkanie w Katowicach. Szczególy u mnie.
Pozdrawiam

Lunko laseczko, wygladasz tak pięknie!!! Jesteś cudownym dowodem, że jak się chce to można wszystko, pomimo i wbrew! Teraz to juz pewnie mogłabyś spokojnie poczyniać takie wygibasy co to na zdjęciu kiedyś pokazałaś, a ja poczyniłam mój suuuper komentarz. Ale byłam dobrym prorokiem Buziaki!!!!

Witaj Jolu!

Jak zwykle super wyszlas na zdjeciu
A z tymi oknami to powtórze za jedna z poprzedniczek - nie szalej, niby czujesz ze sily juz po opercaji wróciły ale to nie jest jeszcze takie do konca, a niestety orzekonasz sie dopiero jak już zaczniesz. poza tym organizm tez troche oslabiony mimo wszystko, a juz zimno więc o przeziebienie tez nie trudna.
pilnuj się wieć! i daj się panom wykazac - mysle ze na pewno umieją umyc okna

Buziaki

[b]Luneczko jestes SUPER LASKA!!!!!!
az milo popatrzec!!
a ten synus Izy jest slodki!!
pozdrawiam Cie i nie szalej z tym sprzataniem!!!
chyba nie zapominasz o swoim zdrowku?!