Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Luneczko na zdjęciu wyglądasz na zrelaksowaną Fajnie, ze tak się zaprzyjaźniłaś z forumowiczką...to naprawdę piękne I pokazuje tylko jak wspaniałe osoby są na tym forum
Kiedy córa ma urodzinki?

Miłej nocy i może zapodasz nam więcej zdjęć? Może masz jakieś z Izary?

Buźka.

Witajcie kochane forumki

U mnie wszystko w porządku,tylko z wolnym czasem jak na razie kiepsko.doby ciagle mi mało Zdrowie też w porządku.W poniedziałek bedę robić kontrolne badania,a we wtorek ide do pani doktor-może wreszcie pozwoli mi ćwiczyć i zmniejszyć ilośc kalorii.Teraz jem ok.1600,a chciałabym 1300-1400,zeby waga znowu ruszyła w dół.Teraz waha sie i jest miedzy 69-a 70 kg Wróciłam też do zapisywania posiłków i ich kaloryczności w zeszyciku-tak łatwiej utrzymać rygor

Magdo dziekuje za komplement.O zdrówku jak najbardziej pamiętam-nie martw sie o mnie

Emkr nie szaleję,a okna umyć muszę-za to są nowe i myje się je błyskawicznie Na razie dłubie z mężem w ogródku,bo trzeba wszystko uprzatnąć,zeby przymrozki nic nie zniszczyły.Czuje sie wyśmienicie i jem już po troszku prawie wszystko(nie mialam żadnych bóli) A co do panów,to lepiej niech okien nie myją,bo....beda jeszcze brudniejsze

Agulko jak będę mogla ćwiczyć,to sprobuje z tymi wygibasami Dziekuje za komplementy

Asiu jasne,ze pisze sie na spotkanko Kacperek jest super chłopaczkiem i ma jedną pasję -brumbrumy czyli samochody

Buttermilku to milo,ze ktos sie o mnie troszczy -dziekuje za wszystko

Evito do chudzinki mi jeszcze daleko,ale bardzo Ci dziękuje

Boksitko jak nic sie nie zmieni to spotykamy sie po niedzieli Dam znać czy to bedzie czwartek czy niedziela

Hiiiii jakże moglabym sie na Ciebie gniewać Wszystko jest w porządku -trzymaj sie

Najmaluszku wspaniale wypoczęłam przez te 3 dni-Iza jest wspaniałą dziewczyna i mam nadzieje,ze nasza przyjaźń będzie trwać wiele lat Moja Aga jutro kończy 23 lata

Katsonku i ja pozdrawiam

Psotulko zobaczymy sie w Katowicach

Rewolucjo wyściskalam,ale i tak mi mało.Szkoda,ze nie moglaś do nas dołączyć

CDN......

Cześć Lunko
Popatrzyłam na Twoje zdjęcie w Sokołowie i stwierdziłam ,że figurę mam identyczną .
Pozdrawiam

Ach, Szczuplaku, bardzo ładne zdjęcie i super, że taki udany weekend z Izary miałyście. Brakuje mi jej na forum, jej wątek był pierwszym na XXLkach, na którym pisałam, jeszcze zanim założyłam swój. Czy mogłabyś może zapytać ją, czy nie przyjechałaby na wrocławski zlot? Wiem, że z Sokołowa potwornie daleko, ale może.... W każdym razie bardzo, bardzo się cieszę, że Ty przyjedziesz. Bo bez Ciebie to nie byłoby to samo... No jak to tak, bez Lunki?

Uważaj na siebie przy tym myciu okien i pracach w ogródku.

Mocno Cię ściskam i tak bardzo się cieszę, że już za troszkę ponad dwa miesiące będę miała okazję zrobic to osobiscie.

Ależ ta twoja córa młoda Złóż jej najserdeczniejsze życzenia.
Pewnie będzie torcik???

Lunko cieszę się, że zdrwoei dopisuje...

Miłego dnia!

Joluś!
Tak jak obiecałam -nadrabiam.Mam nadzieję,że uda mi się tę stałą porę "utrzymać".
Zazdroszczę Ci bardzo tego wyjazdu do Sokołowa, bo napewno masz teraz w sobie mnóstwo energii której ja szukam bardzo...
A jeszcze jednego nie mogłabym pominąć : przecudny ten Kacperek a jak wyrósł ! No i nowa fryzura Tak chciałabym go wyściskać .
Uważaj na siebie z tymi "ogrodowymi" porządkami!Ja wiem ,że jak tylko Cię nie boli to jest ok i można działać, ale z umiarem proszę!!!
Buziaki ślę!

POZDRAWIAM SERDECZNIE NASZEGO SZCZUPLAKA NIE MOGE SIE JUZ DOCZEKAC SZCZESLIWA JEST DLA MNIE 4

hej lunko,
jak patrzę na te zdjęcia które wcześniej wkleiłaś (o kacperku i te spod pomnika) to muszę przyznać że jak małolata wyglądasz z tą figurką

wiec i ty i triss pilnujcie wagi, bo z tego co pamiętam na jakimś wątku przeczytałam ze za pół roku...ale nie pamietam kiedy upływa macie zobaczyć czy wytrwałyście

mam nadzieję że te 1600 kcal utrzymuje ci wagę, bo kurcze jak schudnę, to mam nadzieję ze się głodzić nie będę musieć....ale i tak będzie warto...kurcze ale mam motywację

pozdrawiam cieplutko

Cd....

Anikasku mnie też brakuje Izy na forum,ale na razie nie wróci-nie jest na to jeszcze gotowa.Poza tym ma w pracy "sajgon"-często zostaje po godzinach,a Kacperek też jest absorbujacy Czuje sie ok. ,a w nowym łóżku śpi sie super

Ewuniu ja też pozdrawiam

Misialko wzajemnie

Dagmarko na pewno jesteś dużo szczuplejsza,bo jak widzę jesteś wyższa,a ja...kurdupelek-160 cm

Triskell weekend był super Oczywiście,że już zapytałam o Wrocław-niestety Izary nie bedzie mogła przyjechać i myślę,że to zrozumiesz Po pierwsze daleko,po drugie praca,po trzecie Kacperek.Cieszę sie,ze przyjadę i mam nadzieeę,że nic niespodziewanego nie wypadnie Ja też sie cieszę,ze Ciebie poznam

Najmaluszku na szczęście torciku nie bedzie,ale za to jakieś ciasto-niespodzianka Aga bardzo lubi piec ciasta. Dziękuje za życzenia.

Animko nareszcie jesteś Brakowalo mi Twoich wpisów Masz racje-każde spotkanie dodaje mnóstwo energii,dlatego mi jej teraz nie brakuje.Na dodatek po niedzieli spotykam sie z Boksitą i Patti,a 4 listopada w wiekszym gronie w Katowicach Będzie z umiarem.....przynajmniej sie postaram Buziaki dla Ciebie i chłopaczków.Czekam na obiecane fotki

Psotulko czyli będziesz w Katowicach -to wspaniale

Korni ale mnie rozśmieszyłas Ja i malolata Na szczęście zdjecie jest z daleka i zmarszczek nie widać Rzeczywistość jest calkiem inna-zobaczysz w Katowicach na spotkaniu jaka ze mnie staruszka U Triskell pół roku już minęło i wytrwała.U mnie dopiero półtora miesiąca-waga sie waha,ale drastycznie nie rośnie.Już niedługo dołożę drugi suwaczek-bedzie nowy cel.Przy 1600 waga jest większa od suwaczkowej-czasem kilo czasem dwa w górę,ale nie przekraczm 70,wiec nie jest źle.Jak lekarka pozwoli to od 1 listopada zmniejszam limit i wracam do gimnastyki.

Fotki? Przypomnij mi ,bom stara sklerotyczka