Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Dzien dobry Lunka
Spiesze bardzo preciuchno Ci doniesc ,ze mam dzisiaj bardzo radosny dzionek.Otoz kochana weszlam na wage i od niepamietnych czasow /naprawde nie pamietam kiedy/moja waga ruszyla z posad . Mam 1 kg do tylu naprawde ciesze niesamowicie.I z czystym sumieniem moge zapisac:110/81 no wreszcie ruszylo .Nic nie mysle co bedzie dalej poki co ciesze sie chwilka obecna.Skromna ze mnie dziewucha -jak niewiele mi trzeba do takiej radosci.Wiesz tak sie ciesze bo juz ostatnio naprawde trzymalam sie jak moglam ,ale tez pomalu gdzies tam gleboko mialam watpliwosci co do dalszych poczynan.Juz zaraz natychmiast zmienilam zdanie.[kobieta zmienna jest -to prawda -najszczersza] Ale tak to juz z nami jest.
Pozdrawiam cie serdecznie i zycze milego dnia i dobrego dietkowania i gubienia kiloskow.

Fajna jest ta altanka,ja mam taka ,którą mój mąż sam zmajstrował,ale siedzi sie w niej świetnie,już zarosła dzikim winem .Dziasiaj mam wolny dzień,myślałam ,że pojadę na swoją działkę,a tu dzisiaj buro,słoneczko uciekło

Altanka cudna Ja też taką chcę
Miłego dnia!

piękna ta altanka, my ogródek mamy malutki, a mój tata koniecznie chce zrobić coś w rodzaju altanki sam...masakra, nawet nie da się przekonać że gotowe może być tańsze

miłego dnia ci życzę (i twoim nogom )

Joluś, wspaniale wygląda ta altanka
cudowne miejsce do wspólnego rodzinnego relaksowania się
gdybym była jej właścicielką, to od południowej strony pewnie bym posadziła albo glicynię, albo clematis
ale nie jestem, więc muszą mi wystarczyć takie balkonowe sezonowe roślinki jak pelargonie itp itd
pozdrawiam dietkowo i życzę miłego dnia

Jolu miłego , słonecznego !!! dnia
U mnie już chmury
Pozdrowienia serdeczne Pa****

miłego dzionka
i dzieki za podniesienie na duchu

altanka extra

buziaki H

Witam kochane forumki
a
U mnie wszystko po staremu Po staremu,czyli diete trzymam -jem ok.1200-1250 kalorii,a waga...to ignoruje Czasami pokaże kilo czy pół w dół,a za kilka dni to samo,ale w górę Zaczyna mnie to nieźle wkurzac i czasami mam....no cóż...mam ochote skończyć z dietą,poddać sie.... Ale nie martwcie sie,nie zrobie tego- nie chę wrocić do starej wagi A wiec...walcze dalej Dzisiaj zaliczyłam już dużo ruchu -3.5 godziny grabienia -wygrabilam pięknie cały ogródek Juz zaczynam czuć mięśnie

Co do altanki ,to przemyslelismy sprawe i raczej jej nie kupimy Za drogo - najtańsza altanka to 1700 zł plus trzeba doliczy konserwację i pokrycie dachu -jak nic 2 tysiace A tu czeka nas remont domu -ocieplanie i tynkowanie.Na to kasa co prawda jest,ale równiez ogrodzenie wymaga wymiany,tak wiec tą kasę ,ktora poszłaby na altanę lepiej zainwestować własnie w ogrodzenie Za to moze sami zrobimy sobie zamiast altanki pergolę i puścimy na nia pnącza,które utworzą zielony daszek wyjdzie to o wiele taniej



Coś takiego jak powyżej mam na myśli -tylko dodalibysmy 2 boczne ,naprzeciwległe scianki -taką kratkę drewinianą

O tak jak tutaj:



Westalko ja też,ale ...za drogi interes -zrezygnowaliśmy z zakupu

Kasiu no to nie będe kupowac wagi dla bajerów skoro mowisz ,ze to taki..."pic na wodę" Rozejrze sie,co nasze sklepy oferują

Sylwia na pewno nie bedę kupowac drogiej,bo to jak dla mnie nie ma sensu.zobacze ile kosztuje "Korona"

Madziu nie masz za co przepraszac,ja dobrze Cie zrozumiałam Wiem,ze nie wtórowałas

Dorotko priva dostałam -bardzo dziękuję Piekne krokusiki - nie mam takich w paseczki....

Jupimorku buziaki mkną do Olkusza

Agnimi i dobrze,bo jej jednak nie bedzie -zastapimy ja pergolą Piekną fotke mi wkleilas

Podstolinko nawet nie wiesz jak bardzo sie ciesze -gratuluję Moze moja waga weźmie przykład z Twojej Mnie też niewiele trzeba do szczęścia -potrafie sie cieszyc byle drobiazgiem,cieszyć sie chwilą...spiewem ptaków,zapachem kwiatów,przelatujacym motylem..........długo by tu wymieniać Życze dalszych sukcesów

Julisiu u mnie też dzisiaj nie ma słonca,ale i tak popracowałam w ogródku Gratulacje dla męża majsterkowicza -my tez sami sobie coś zrobimy -bedzie minimum o polowę taniej

Najmaluszku nie bedzie altanki,ale jak kiedys stanie pergola ,to zaprosze Cie na kawkę czy na pu-erh

Korni Twój tata ma racje -sami to dzisiaj przeliczyliśmy i taniej jest zrobic samemu i to dużo taniej

Beatko jesli "wypali" z pergola to na pewno posadzę clemantisy,bo sa piekne Glicynia też cudnie kwitnie,ale nie patrzałam jeszcze jak duża rośnie i czy nie bedzie za ciężak na taka pergolę

Hindi walczymy dalej -walczymy i wygramy swoją walkę

3mam za ciebie kciuki i zycze powodzenia !!!

Agatelko dziekuje i wzajemnie