Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Cześć dziewczyny :D :D :D :!:

Dziękuję wszystkim za odwiedzinki.Nie było mnie tutaj nie z powodu choroby,tylko wyruszyłam na cały dzień "na ploty" do koleżanki do której trzeba jechać pociągiem.Właśnie wróciłam i szybciutko zaglądam co tu u mnie na wątku.Nie gniewajcie się więc,że nie pisałam,ale takie oderwanie od codzienności było mi bardzo potrzebne.A wiecie jakie były pierwsze słowa mojej koleżanki,kiedy zobaczyła mnie bez kurtki?"O Boże,gdzie się podział Twój brzuch!"-to nafajniejszy komplement jaki ostatnio usłyszałam pod swoim adresem.
Postaram się dzisiaj jeszcze tu wpaść i nadrobić zaległości w pisaniu u siebie i u Was.

Pozdrawiam cieplutko :D :lol: :!: :!:

Witam Was :D :!:

HaDusiu nie martw się,bo jestem zdrowa jak ryba!Ja też bardzo boję się tych świąt!!!mam nadzieję ,że jednak nie będzie tak źle!Żołądki nam się przysuszyły to dużo nie damy rady zjeść!A i Tujanka podsyła super przepisy świąteczne w wersji light!Jak Twoje zakwasy?Kurczę i co to są te siekierki? :? :?:

Tujako chwała Ci za te przepisy!Nie mam tej SL bo dopiero teraz zaczęłam ją kupować.Masz marcowy numer?Też są fajne przepisy.Nie mydl mi tu oczu odkurzaniem orbitreka tylko bierz się za ćwiczenia bo wedle życzenia nawrzeszczę na Ciebie ile sił w płucach!!!!!Warzywka na patelnię polecam - jest ich kilka rodzajów (tylko nie syp od razu całej przyprawy,bo może się okazać za pikantne,zależy jak lubisz)A co z moimi piosenkami :?: :!:

Oj Agemo tak lubię czerwony kolor!Chciałabym mieć taką kreację,że nie wspomne o figurze ,jak ta laseczka!!!Dzięki za pamięć :D :!:

Stello cieszę się,że pamiętasz o mojej skromnej osobie :D :!:

Anikas proszę nie załamuj się!!!Przyrost wagi może zdarzyć się każdemu!Ważne,żeby nie rezygnować z raz obranego celu!!!! :D


http://oficyna4k.iq.pl/kartprzyr_seria8_pliki/b132.jpg

Przepraszam Was za zaległości na Waszych wątkach i obiecuję w najbliższym czasie poprawę :!: :!: :!:

WITAM
kot mi łazi po klawiaturze, nie daje za wygraną.
Mazurek wyslałam do HADUSI , na pewno zajrzysz.
Piosenki będą ,jak mąż przyniesie program do przesyłania muzyki, już go prosiłam.
Nakrzyczałaś na mnie za póżno, o tej porze wykluczam jakąkolwiek aktywność
fizyczną.
Jolanto- dla takich chwil jaką dziś przeżyłaś warto iść tą drogą pełną wyrzeczeń
i cierpienia i mąk , bez chleba, jajecznicy na słonince i chałwy.
Na razie pa pa Ania

Cześć dziewczyny :!:
Luno, cieszę się że jesteś zdrowa i dobrze się miewasz. Trzymaj tak dalej.
Widzę, że niepokój zasiałam siekierkami.
Są to ćwiczenia na górne partie rąk.
Albina /jaki fajny nick/ ja robię serie ćwiczeń z hantalami 1,5 kg, to co widziałam u Bojarskiej. Cwicze 2 x 10 każde
:arrow: ręce opuszczone i unoszenie w bok do poziomu
:arrow: ręce uniesione w bok do poziomu, w łokciach wyprostowane i zbliżanie ich przed sobą,
:arrow: ręce zgięte w łokciach i unoszenie hantli do barków,
:arrow: unoszenie hantli od barków do góry , ręce wyprostowane w łokciach
:arrow: siekierki bardzo skuteczne na zwisy w dolnej części raminon, pracują również mięśnie pleców, wykonujemy wymachy kolejno każdą ręką, od uda za głowę, tak jak do rąbania drewna.
siekierek trzeba wykonać ok. 100 wtedy są skuteczne.
po ćwiczeniach konieczne rozciąganie, bo zakwasy jak u mnie wyżej, bo się nie porozciągałam.
Może nie są to precyzyjne opisy ćwiczeń, w tej materii nie jestem fachowcem.
A że są skuteczne to fakt, przez 2 m-ce ćwiczeń obwód ramienia zmniejszył się o 4 cm. Zarysowują się już mięśnie, zwisow skórnych nie mam.
Słoneczne buziole

HaDusiu od dzisiaj dołączam do swojego zestawu Twoje ćwiczenia na ramiona i sławne już siekierki :lol: :lol: :!:
http://oficyna4k.iq.pl/kartprzyr_seria2_pliki/b21.jpg
Tujanko dziś wrzeszczę wcześniej:do ćwiczeń start,bo orbitrek czeka i kurz go obsiada :roll: :!:

"Jajka z tuńczykiem "

2 jajka na twardo,puszka tuńczyka w sosie własnym,kawałek czerwonej cebuli,1 łyżka niskotłuszczowego majonezu,pieprz.
ugotowane na twardo jajka przekrawamy wzdłuż na łódeczki.Żółdka wyjmujemy i ucieramy łyżeczką.Tuńczyka osączamy,mieszamy z majonezem,doprawiamy pieprzem,łączymy z żółtkiem.do masy dodajemy drobno posiekaną cebulkę.Masą wypełniamy jajka i schładzamy w lodówce.

Kalorii nie podano,ale nie będzie ich dużo i na pewno są smaczne!

Z moją dietą wszystko dobrze chociaż wcale nie chce mi się aż tak jeść!W poniedziałek było 988,a wczoraj 913 +rowerek i spacery.Nie miałam się kiedy wpisać przez te dni ,więc tylko podaję w skrócie!

Pozdrawiam wszystkich cieplutko :D :D :D :!:

http://www.edycja.pl/img/kartki/krajobrazy/h9.jpg
Luno dziękuję za wsparcie i wszystko wszystko! Dzielna Kobietko - miłego wieczorku!! :D

Dziś było:
:arrow: gorący kubek,2x wasa,jabłko - 160
:arrow: kawa 3 w 1 ,banan ,2 Alpenliebe - 210
:arrow: warzywa na patelnię z ziołami - 224
:arrow: jabłko,grahamka,25 deko chudego ,białego sera - 302
:arrow: makrela w galarecie , 2x wasa - 110
Razem 1006 + spacer.

Życzę Wam miłych snów :D :!:
http://e-kartki.net/kartki/big/111090148056.jpg

luna64, ale dlaczego jesz żarcie z torebk (tej kawy też się czepiam i makreli też, bo pewnie sklepowa, w takim plastikowym)? A fuj. To chyba nie chodzi o to, żeby liczyć kalorie, ale żeby odżywiać się zdrowo. :?
Przeczytałam Twój jadłospis i w pierwszej chwili przestraszyłam się, że jem za mało. Nie wiem, skąd wyszły Ci te kalorie, bo - spójrz sama - policzyłam orientacyjnie:
25 dkg chudego twarogu = ok. 250 kcal.
Zostaje Ci 60 kcal do podziału między jabłko i grahamkę. :shock:
Dodam jeszcze, że najmniejsze jabłko, jakie jadłam od początku diety ważyło 200g (=92 kcal). Grahamka ma 260 kcal/100g. (nie wiem, ile one ważą, bo tego nie jem)

A w przepisie na tuńczyka majonez można wyrzucić. 100g=ok 400 kcal, więc pewnie 1 łyżka to ok 60 kcal, które warto przeznaczyć na coś zdrowego z niską zawartością tłuszczu.

HaDusia dzięki! Od jutra zaczynam ostro ćwiczyć, bo mi strasznie na tych ramionach zależy.

DZIEŃ DOBRY JOLUŚ
Wrzasnęłaś na mnie tak głosno, że usłyszałam Cię, będąc w okolicach Bytomia.
(a propos , nie chcę się czepiać, ale macie tam na Śląsku mało czytelny sposób
"kierowania kierowców" na trasie do poszczególnych miast, z Bytomia na trasę
do Rybnika usiłowałyśmy wydostać się ok. 40 min.).Wróciłam b. póżno,dietę
trzymałam.Jolu, zaczynam dziś znów ćwiczć.
Dzięki za tuńczyka z jajkiem, do tej pory lubiłam przyrządzać tuńczyka z fasolą
czerwoną, ale teraz nie chcąc łączyć białek i węglowodanów, nie mogę jej jeść.
Z majonezu w Twojej sałatce nie zrezygnuję (oliwa i białko żółtka są nam po-
trzebne, aby chudnąć) A gdyby nawet było trochę inaczej, to wszelka
ortodoksja mnie zniechęca, niechybnie zeszłabym na złą drogę.Nie potrafię
również zrezygnować z soli, jakimś rozwiązaniem jest sól niskosodowa.
Jolu troszkę się domyśliłam, troszkę przeczytałam, że masz jakieś zmartwienie.
Ja niestety też.Pozdrawiam Cię więc bardzo, bardzo ciepło Ania

http://www.edycja.pl/img/kartki/oczekiwanie/v4.jpg
Luna trzymaj się ciepło i nadal tak dzielnie :D
Bo jestes tu wielkim wzorem do naśladowania.. zazdroszczę tej siły i wytrwałości.. :D
Jesteś super! POZDRAWIAM :D :D :D

Albina dla Twojej wiadomości to rybę robię sama ,a jedna kawka po 2 miesiącach to mi się należy,co nie?Kalorii też nie biore z sufitu tylko z tabeli i opakowań.Nigdy nie kupuję produktów bez napisanych wartości kalorycznych!co do grahamek to jem te małe 50 gr. lub pół dużej tylko tego nie piszę.Ser,a ser to też jest różnica,to zależy często od firmy(mój ser ma w 100g. 104 kcal),a jabłka też jem pół.Majonezu nie wyrzucę bo troszkę tłuszczu też nam potrzeba.
Cześć :!:
[/b]

Pozdrawiam wszystkich cieplutko!!!
Do jutra ,bo dzisiaj mnie już nie będzie.Trzymajcie kciuki,idę na imieniny!!!
http://e-kartki.net/kartki/big/10898040397.jpg

Cytat:

---

Zamieszczone przez luna64

Albina dla Twojej wiadomości to rybę robię sama ,a jedna kawka po 2 miesiącach to mi się należy,co nie?Kalorii też nie biore z sufitu tylko z tabeli i opakowań.Nigdy nie kupuję produktów bez napisanych wartości kalorycznych!co do grahamek to jem te małe 50 gr. lub pół dużej tylko tego nie piszę.Ser,a ser to też jest różnica,to zależy często od firmy(mój ser ma w 100g. 104 kcal),a jabłka też jem pół.Majonezu nie wyżucę bo troszkę tłuszczu też nam potrzeba.
Cześć :!:

---

250g twarogu = 260 kcal
Do tego pół małego jabłka = 40 kcal
Grahamka = 130 kcal

Razem 430 kcal

Tłuszcze nadrabiam ciemnym pieczywem z ziarnami zbóż, albo ze słonecznikiem. W bilansie dnia zawsze ich ilość jest prawie na maksymalnym dopuszczalnym poziomie, mimo że oprócz odrobiny oliwy (bardzo żadko) nie dodaję żadnych tłuszczy do potraw, jem chude ryby, zero serów.

DROGA ALBINO
zjedz coś proszę, może Ci się humor poprawi !

POZDRAWIAM ANIA

Cytat:

---

Zamieszczone przez tujanka

DROGA ALBINO
zjedz coś proszę, może Ci się humor poprawi !

---

Hej tujanka. Twoja kryształowa kula Cię okłamała. Stwórz negatyw tego, co w niej widziałaś, a wtedy dowiesz się, że humor mam jak zwykle doskonały. 8)
Pozdrawiam :)

DROGA ALBINO
Obawiam się, że mylisz dobry humor z samozadowoleniem.Odpowiedzi nie będzie.
POZDRAWIAM
Ania

Cytat:

---

Zamieszczone przez tujanka

DROGA ALBINO
Obawiam się, że mylisz dobry humor z samozadowoleniem.Odpowiedzi nie będzie.

---

Twoje obawy są bezpodstawne. :) Powie Ci to każdy, kto miał dziś ze mną do czynienia.
Ale jeśli masz jakiś poważny argument przemawiający za tym, że masz rację, to byłabym wdzięczna, gdybyś się nim ze mną podzieliła.
Pozdrawiam serdecznie :)

WITAJ JOLU,
Dziś w Łodzi taki szary dzień, mój Oleś codziennie wychodzi na balkon, aby
sprawdzić, czy wreszcie przyszła wiosna.Dziś wrócił, z obrzydzeniem strząsając
z łapek wodę.
Jestem już po kawie ( moje niskie ciśnienie i dzisiejsza pogoda ) i śniadaniu
ok. 320 kal.
Teraz muszę popracowac, zajrzę tylko jeszcze na moment do HADUSI.
ps. o rumaku pamiętam, postaram się nie rozgrzeszać brakiem czasu.

buziaki Ania

Hej Luna..... a co to za kaloryczne starcie :?: :?: :?:

No Słonka jesteśmy tu po by, by sobie pomagać, a nie się kłócić... prawda? :D Uśmiechać się do siebie i pomagać sobie :!: No to ładnie podajcie sobie rączki na zgodę :!:
Luno, Tujanko uśmiechnijcie się do Albinki i wzjemnie :D
oki :?: :?: :?:
tak jak ja teraz uśmiecham się do Was wszystkich promiennie u od ucha do ucha....... bo juz praaaaaaaaawie weeeeeeeeeeeeekendowo :!:
MIŁEGO DZIONECZKA :D
http://www.e-kartki.net/kartki/big/108982089965.jpg

Ciężko było wczoraj!!!
To były urodziny i imieniny mojego Taty!Limit kalorii oczywiście przekroczyłam ,ale nie było tak tragicznie-1725 kcal.Dzisiaj część już spaliłam na rowerku -760 kcal. ,a teraz myję okna i robię porządki,więc resztę się spali do wieczora!!!!

Kochana Anikas ciężko jest wyciągnąć rękę do kogoś kto Cię traktuje jak oszustkę!!!Nigdy tutaj nikogo nie oszukiwałam!Jestem jaka jestem i już!!!Oszukiwanie Was byłoby oszukiwaniem samej siebie,co nie miałoby sensu!!!
Trzymaj się!!!Oczywiście,że jestesmy tu po to,żeby się wspierać!!!
Buziaki :!:
http://e-kartki.net/kartki/big/108980392640.jpg
Kończę bo i ja mam dziś duże problemy z internetem :? :cry: :!:

Anikas9, z mojej strony żadne starcie, po prostu policzyłam te kalorie, bo mi się nie zgadzało, że to wszystko może mieć tylko 1006 kcal. Chciałam pomóc.

luna64, przy takich okazjach, jak święta, urodziny, z dodatkowych kalorii możesz czuć się usprawiedliwiona. Byle nie było ich więcej niż przewiduje limit zapotrzebowania danej osoby (czyli ponad 2000kcal).
Poza tym nadinterpretujesz to, co napisałam. Pomyłka w liczeniu nie ma nic wspólnego z oszukiwaniem. Zwróciłam Ci tylko uwagę, że coś jest nie tak. Zastanów się nad tym. Póki co czuję się bardzo niiesprawiedliwie potraktowana, jednak nie mam Ci tego za złe, bo - jak sama piszesz - po prostu taka jesteś i już.

Luna Słonko, przecież nikt Cię nie oskarża o oszustwo... no pewnie, że gdybyś oszukiwałam tutaj, to w zyciu byś tak ślicznie nie chudła, a poza tym to po co wtedy miałabyś tu być :?: A idzie Ci przecież ślicznie i na pewno nawet te wczorajsze 1700 kcal nie zachwieje Twojej dietki i niedługo kolejny kilosek pójdzie w zapomnienie... :D

Albinko - ja tak myślę, że chciałaś pomóc.. Przecież jesteś bardzo pomocną i uczynną Osobą..

PO PROSTU MYŚLĘ, ŻE INNE BYŁY INTENCJE I INNY ODBIÓR...
DAJMY SPOKÓJ TYM SPOROM I CALEJ TEJ SPRAWIE :!:

No Misie obydwie i Ty Luneczko i Ty Albinko jesteście miłymi, pomocnymi i wspierającymi wiele z nas Osóbkami :!: :!: :!:
Tak więc KONIEC-KROPKA Z TYM TEMATEM :!: :!: :!:

POZDRAWIAM WAS GORĄCO :D :D :D

Luneczko :!:
Jesteś dzielna dziewczynka, takie święto to naprawdę wszystkie odstępstwa nie mają żadnego znaczenia.
To dla Ciebie i Twojego Taty
http://www.moonandbackgraphics.com/f...freesiatop.jpg

POZDROWIONKA :)

http://galeria.com.pl/images/jpgs/zd...acc9fa76509308

Cześć dziewczyny!!!

Po wczorajszym szaleństwie wszystko wróciło do normy!Dzisiaj było:
:arrow: serek "Figura" z ogórkiem,2 x wasa - 141
:arrow: 2 jabłka po 100 gr.,mandarynka,h.owocowa - 128
:arrow: brokuły w sosie holenderskim 350 gr. , 3 malutkie kotleciki sojowe pieczone bez panierki i tłuszczu (25 gr.) - 292
:arrow: pół grahamki,serek topiony trójkącik,1/2 czerwonej surowej papryki- 199
:arrow: jabłko 100gr,2 Alpenliebe bez cukru - 61
:arrow: 3xwasa,3 pl. polędwicy drobiowej,ćwiartka papryki -,mandarynka - 114
RAZEM:935 .Ruch to spacer i porządki świąteczne!

HaDusiu dziękuję za kwiaty,wiesz jak je lubię!I jeszcze bardziej dziękuję Ci za to co napisałaś na priv!!!!!Jesteś kochana :D :!:

Tujanko i Tobie dziękuję za wiadomość!U mnie też smutaśna pogoda!Za oknem leje deszcz i wieje okropnie!Wiedziałam,że tak będzie!!!Zawsze pada kiedy umyję okna :? :roll: Buziaki :D :!:

Stello ten kaczorek już przypomina o Świętach.Pozdrawiam Cię serdecznie.Pa :D :!:

Anikas wszystko jest już okej!Spokojnej nocki :!:

Jeśli macie w pobliżu sklep Lider Price to jest tam smaczne pieczywko chrupkie"Delicato"-graham ,serowe,cebulowe i warzywne (2 pierwsze 16 kcal, a 2 drugie 26 w kromce)
http://e-kartki.net/kartki/big/108980151776.jpg

Halo, halo Luno...to ja, Lelaj , tylko że pod nowym nickiem :wink:

Kurcze...tak dawno mnie tu nie było..a tu prosze, idziesz jak burza. Poczuj się wyściskana przeze mnie !!!

A tak właściwie...co to za kotleciki bez panierki? I nie smażone? Jak to się robi???

:!: :!: :!: :!:


Po kolei..najpierw załatwie interes :wink: :

[quote]tujanka
Grubasek


Dołączył: 08 Lut 2005
Posty: 49
Skąd: Łódź
Punkty: 49
Donate
Wysłany: Czw Mar 17, 2005 10:50 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------


Dzięki za tuńczyka z jajkiem, do tej pory lubiłam przyrządzać tuńczyka z fasolą
czerwoną, ale teraz nie chcąc łączyć białek i węglowodanów, nie mogę jej jeść.

MAM WIĘC DUŻĄ PROŚBĘ O PRZEPIS NA TEGO TUŃCZYKA Z FASOLĄ :!: :D


Tak na marginesie.... takie wyliczanie komuś tego co zjadł to nie najlepszy sposób na motywację. Tym bardziej,że luna nie zaliła się, że nie chudnie(wtedy takie uwagi byłyby zrozumiałe), wręcz przeciwnie tempo jest dla niej bardzo zadowalające.

U mnie waga stoi ale przyczyny nie są tajemnica..wyleżałam się na tych badaniach to mam za swoje :wink: Teraz przy porzadkach świątecznych się wprawię w ruch, a potem tak jak sobie obiecałam,że po tych badanich spacery i ćwiczenia pełną parą. W końcu mam z kogo brac przykład.... :D :D

gosza26 - pomyśl logicznie:
Luna jest na diecie 1200 kcal, chociaż wydaje jej się, że trzyma się 1000 kcal. Chudnie w zadowalającym tempie. Informacja o tym, że się pomyliła, powinna ją dodatkowo zmobilozować. Oznacza to bowiem, że gdy straci jeszcze kilka kilogramów i waga zacznie spadać coraz wolniej, będzie mogła zmienić dietę na 1000 kcal i chudnąc szybciej. To przecież jak najbardziej optymistyczna wiadomość, nie uważasz?
Bez urazy, ale póki co przez chwilę poczułam się jak w przedszkolu. Te dąsy i obrażanie się - takie zachowanie jest domeną dzieci, a nie dorosłych ludzi. :? Cieszę się, że chudniecie, ale czegoś takiego - mimo całej sympatii dla was - nie zaakceptuję.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Albina

gosza26 - pomyśl logicznie:
Luna jest na diecie 1200 kcal, chociaż wydaje jej się, że trzyma się 1000 kcal. Chudnie w zadowalającym tempie. Informacja o tym, że się pomyliła, powinna ją dodatkowo zmobilozować. Oznacza to bowiem, że gdy straci jeszcze kilka kilogramów i waga zacznie spadać coraz wolniej, będzie mogła zmienić dietę na 1000 kcal i chudnąc szybciej. To przecież jak najbardziej optymistyczna wiadomość, nie uważasz?
Bez urazy, ale póki co przez chwilę poczułam się jak w przedszkolu. Te dąsy i obrażanie się - takie zachowanie jest domeną dzieci, a nie dorosłych ludzi. :? Cieszę się, że chudniecie, ale czegoś takiego - mimo całej sympatii dla was - nie zaakceptuję.

---

------------------------------------------------------------------------------------------------------
:arrow: na diecie 1200 kal jestem ja i wiem,że na niej chdnie się duzo wolniej niz w przypadku luny; poza tym przy tej ilości ruchu,ćwiczeń(tylko pogratulować) nie przypuszcam,,, żeby groziło jej wolniejsze chudnięcie

:arrow: dąsy i obrażanie(jak to nazwałaś) wynikają z tego,że zarzuciłaś komuś oszukiwanie(siebie i tutaj dziewczyn na forum); poza tym jeśli reakcje innych cie denerwują to zmień wątek;

gosza26, zanim mnie o coś oskarżysz, to przeczytaj moje posty. A na przyszłość bądź ostrożna i sprawdzaj, ile warte są cudze słowa. Powinno Cię to ustrzec przed powtarzaniem bzdur i cudzych fantazji, które tak łatwo przyjmujesz jako pewnik.
Mimo że nie było podstaw do takiego zachowania...Dąsy i obrażanie są dopuszczalne tylko w pewnym wieku. Jednak, uwierz, ostatnią rzeczą o jakiej marzę, to traktować panie obrażalskie jak dzieci, szczególnie że ich wiek już dawno nie ten. Dorośli rozwiązują swoje problemy rozmową. Jeśli ktoś się wstydzi zabrać głos publicznie, zawsze może na pw.
I jeszcze jedno: brak mojej akceptacji dla czegoś nie oznacza, że to coś mnie denerwuje. Tak się składa, że te dwa pojęcia są rozłączne, chociaż zdarza się, że mogą występować jednocześnie.

Witaj Gosza,
Twój miły wpis uświadomił mi, jaką bzdurę napisałam.Fasola to przecież też
białko.Przepis napewno podam, tylko trochę później.Pozdrawiam serdecznie.
Ania

Cześć dziewczyny!!!!
Dzisiaj króciutko bo czasu brak - w domu generalne świąteczne porządki!!
Życzę Wam udanego weekendu :D :D :D :!:
http://e-kartki.net/kartki/big/109195342450.jpg

Witam Jolu








Witam wszystkie dziewczyny !
Życzę miłej słonecznej niedzieli .
Jolu , dziękuję.spotkamy się jutro , albo pojutrze. pozdrawiam. Ania

Witaj Luno.....Mam nadzieję, że już zrobiłaś porządki i wygospodarujesz troszkę czasu dla nas :lol: :lol: Nie można się tak przepracowywać :twisted: Jestem ciekawa jak myslisz dietkowac przez swięta? trzymasz swoje menu czy odpuszczas sobie na czas świąt? Ja nie mogę sobie odpuścić choć nie wykluczam jakiejś wpadki. Będę się starała nie złamać i poćwiczyć silną wolę :lol:
Miłej niedzieli Luno....i zakończ już te porządki :twisted:

:lol: :) :lol: :) http://www.piramida.com.pl/kartki/wirtual/35/big/3.jpg

Witajcie :!: :D

Agemo dziś odpoczywam,ale porządki jeszcze nie skończone i jutro ciąg dalszy!Całkiem nie odpuszczę z dietą w święta, ale postaram się nie przesadzić ze smakołykami!!!Zresztą żołądek już się skurczył i i nie mogę dużo zjeść choćbym chciała!Postaram się jeśc ze świątecznego stołu jak najmniej i te potrawy mniej kaloryczne!Ciężko będzie!!!Damy sobie radę Agemko :!: :!: :!:

Aniu,jestem z Tobą!!!Trzymaj się!Pozdrawiam :D :!:

Oj Lelaj,a właściwie Mamadu mogłam sobie Ciebie szukać!!!Czy masz nowy wątek?Bo nie wiem gdzie teraz Ci się wpisywać?Kotleciki bez panierki to poprostu małe kotleciki sojowe,które gotuję przez 20 min.,potem odciskam wodę,posypuję różnymi ziołami i piekę bez tłuszczu na teflonowej patelni.Opakowanie 100 gr. to 310 kcal ,po przeliczeniu sztuk w opakowaniu wyszło 26 kcal. jedna.

Dzisiejsze menu:
:arrow: galaretka drobiowa własnej roboty,2x pieczywo chrupkie h.owocowa - 113.5
:arrow: 1/3 drożdżówki 32 gr.,h.z cytryną - 102
:arrow: 350 gr. gotowanej brukselki,100gr. piersi,100gr. ziemniaka - 314.5
:arrow: 2 jabłka po 150 gr. upieczone w piekarniku +10 gr. dżemu niskocukrowego,mandarynka - 190
:arrow: galaretka drobiowa,2 x pieczywo chrupkie,h.czerwona -113.5 (to będzie zaraz)
RAZEM:833,5 + rowerek 45 min+gimnastyka 30 min.

Wszystkie wartości kaloryczne wzięte z książki :"Kalorie w kromce,łyżeczce ,plasterku"Wydawnictwo Wektor i z opakowań produktów !

Zapomniałam dodać,że wczoraj za przykładem Agemy zrobiłam sobie "wodnika".Było to łatwiejsze niż myślałam!Czasami jest potrzebny taki oczyszczający organizm "wodnikowy"dzień

http://e-kartki.net/kartki/big/111028468066.jpg[/b] :D :!:

Ogłaszam wszem i wobec wszystkie spory i niesnaski jakie miały tutaj miejsce za niebyłe!!!Jesteśmy tutaj po to,żeby się nawzajem wspierać w tej trudnej walce z kilogramami i własnymi słabościami!!!Temat uważam za zamknięty na zawsze!!!

Pozdrawiam wszystkich :!: :!:
http://e-kartki.net/kartki/big/110381138483.jpg

Brawo Luna, zrobiłaś wodnika :shock: i mówisz, że wytrzymać można?
Ja się też do tego przymierzam, ale bałam się tej próby. Spróbuję pójść za Waszym przykładem.
http://i.kartki.bravo.pl/1036i.jpg