Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Jolu, uff... dobrze, że wyniki są lepsze niż myśleliście :P
Tak mi jednak przykro, że Mateusz musi przez to wszystko przechodzić, ale z dnia na dzień będzie coraz lepiej!
Rekonwalescencja na pewno będzie przebiegać szybciej, jak już Mateusz będzie z Wami w domku, na pewno psychicznie poczujecie się lepiej ....
Pozdrawiam serdecznie, trzymaj się dzielnie, dla syna i dla siebie

Dasz rade Jestes silna i Mateusz napewno tez t super ze juz lepiej Byleby tak dalej :*

Lunka, cieszę sie z tego co juz jest a napewno będzie coraz lepiej. Całuję Was mocno.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Lunko, cieszę się, ze jest lepiej. Mateusz powoli odzyska siły, jest młody więc da radę.
Trzymam kciuki i modlę się aby Mateusz jak najprędzej wrócił do domu.

Luneczko buziaczki przesyłam :P I dużo siły na nowy dzień

Lunka pozdrawiam Cie serdecznie i jestem z Toba i najblizszymi
Życze wiele dobrego na nowy dzionek .Podsylam buziaki
110/77

Luneczko, życzę udanego dnia i samych radosnych w nim chwil

Joluś, ja niedługo do pracy, więc przed wyjściem postanowiłam wpaść z życzeniami spokojnego dnia
negocjuję cały czas
przytulam...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
JESTEM PRZY TOBIE I Z TOBA

Joluś wszyscy jesteśmy z Wami, musi być dobrze!!!