Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Witaj Luna .
Ja też jestem z Tobą myślami i modlitwą.
Dbaj o siebie, musisz być silna dla Mateusza.
Syn wyzdrowieje, jest młody , potrzeba na to czasu....
Pozdrawiam Was serdecznie

Luneczko tak mi smutno,zt Twoj Mateusz tak sie rozchorował
Ale miejmy nadzieje,ze wszystko bedzie dobrze!Przeciez medycyna robi postepy
To młody i silny męzczyzna!
Luneczko całe ciepełko z mojego serduszka Tobie przesyłam :P

Cieszę się ,że wyniki są nie najgorsze. Lunka będzie dobrze, musi być dobrze już my się o to postaramy.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Po burzy znów nastanie słońce

uff, to dobrze, ze wyniki nie są najgorsze. Cieszę się, że już niedługo Mateusz będzie w domu.
Buziaczki i nadal trzymam kciuki.

Joluś, cieszę się że wyniki nie są tak złe, jak się tego obawialiście
negocjuję cały czas, żeby jednak Mateuszowi się poprawiło, żeby choróbsko się cofnęło...
Słońce, jestem myślami cały czas z Wami, przytulam mocno, mocno do serca...

Lunko , duzo sił życzę i wiary w to, że będzie dobrze

A tu różyczki, z dedykacją od bike

cieszę się że wyniki nie są tak złe jak się obawialiście
pozdrawam i życzę zdrowia Mateuszowi

Lunko zyczę Ci dużo siły i wytrwałości oraz oczywiście jak najszybszego powrotu do zdrowia Mateusza!

Joluś, poranne pozdrowienia dla całej Twojej Rodziny, a szczególnie dla Mateusza
życzę Mu, żeby jego rekonwalescencja trwała krótko i żeby szybko wrócił do domu
przytulam...

KOCHANIE TAK SIE CIESZE TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO