Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Trzymajcie się kochana. Trzymam za Was kciuki

Joluś życze zdrówka Mateuszowi mam nadzieje, że czuje sie lepiej...przytulam mocno.....

Mateusz jest po drugiej operacji -stan jest bardzo ciężki !!!!!Otacza mnie tylko strach....paniczny strach i nic wiecej!!!!!To koszmar!!!!Nie wiem ,kiedy sie odezwę -módlcie sie za mojego syna!!!!

Jolu, co za smutna wiadomość ... co się stało? druga operacja? musisz wierzyć, że wszystko będzie dobrze - nie ma innej opcji!!!!

Och, tak bardzo się teraz modlę o Mateusza ........

Jestem z Tobą całym sercem, duszą, myślami .........

Mateusz na pewno wygra z chorobą!!!! MUSI!!!

Kochanie, wiem, że w takich trudnych chwilach żadne słowa nie są w stanie pocieszyć, ale pamiętaj, że nie jesteś sama.....


Och, tak mocno wierzę, że wszystko dobrze się skończy i Twój syn już niedługo będzie całkiem zdrowy!

Jolu!
Musi być dobrze!Będzie dobrze!
Ewa

JOLU MOJE MYśLI I MODLITWA Są TERAZ PRZY TOBIE I MATEUSZU
WIEM ,żE NIC INNEGO NIE MOGę ZROBIć. śCISKAM I PRZYTULAM /SZKODA,żE NA ODLEGłOść/ BOGDA.

KOCHANA JESTEM Z TOBA I PRZY TOBIE.
A MNIE DALEJ NIE MA NA FORUM.......BUUUUUUUUUUUUU
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Lunko
bardzo wam współczuję,straszne,że tak się namieszało.Nie martw się ,medycyna da sobie radę,ale ile się chłopak wycierpi.
Myślę o was i jestem z Wami.

Jolu
to bardzo smutna wiadomość
dlaczego ta druga operacaj?
modlę się za Mateusza, wrzucę karteczkę na Jasnej Górze w tej intencji
pozdrawiam

Rozmawiałam wczoraj z Jolą, stan Mateusza się nagle pogorszył i lekarze czekali po zaaplikowaniu leków, widocznie nie pomogło,ze podjęli decyzję o drugiej operacji....

Joluś modlę się za Mateusza i Ciebie i myślami jestem z Wami...będzie dobrze....

Grażyna