A po co Ty codziennie stajesz na wadze?Od tego się nie chudnie tylko ma zły humor!Zobaczysz dietę trzymasz i waga zacznie spadać!Będzie dobrze!Trzymam za nas kciuki!
Wersja do druku
A po co Ty codziennie stajesz na wadze?Od tego się nie chudnie tylko ma zły humor!Zobaczysz dietę trzymasz i waga zacznie spadać!Będzie dobrze!Trzymam za nas kciuki!
http://www.drsteinhealing.com/blog/w...ingweights.jpg
Joluś, przy robieniu ogórków też się spala kalorie i to chyba sporo :!: :wink:
ja właśnie skończyłam odkurzać, zrobiłam niewielką przepierkę ręczną i duże pranie z pralki powiesiłam, do tego wyszorowałam wszystkie sanitariaty w łazience i potem w kibelku... chyba sporo spaliłam, mam taką nadzieję przynajmniej :wink: :lol:
do tego dokładam taniec a wieczorem ćwiczonka :D
wysyłam do ciebie wielgaśnego wirusa ćwiczeniowego :!: :)
i życzę, żeby dziś głowa nie bolała :)
całuję mocno :D
ps
mam nadzieję, że Goldi swoimi ostrymi ząbeczkami tego węża nie zamienił w sitko :wink:
Witam kochane dziewczyny :D :D :!:
U mnie w porządku (aż nudno no nie :wink: :lol: )[Dieta w normie-kalorie 1108,plymy 2 litry,ale jeszcze dołoże,spacer 45 minut i...to wszystko-nadal z gimnastyka krucho aż mi wstyd przed Wami :oops: :oops: -nie mogę sie zmusić,a kiedyś tak fajnie mi szło z ćwiczonkami :!: :!: :!: Teraz troszke wiecej ruchu bedzie,bo trzeba ogródeczek oplewić,a za półtora tygodnia rodzinka przyjeżdza na kilka dni-będzie "grubsze" sprzątanko,ai okna proszą sie o umycie :roll: Mateusz czuje sie dobrze - w najbliższych dniach idziemy do kontroli .Goldi jak zawsze rozrabia :wink: :lol: :!: :!:
http://i18.tinypic.com/4yiuyjo.jpg
Dorfuś :D tak bardzo chciałabym znowu spotkac sie z Toba,ale nie ma kiedy :roll: :!: :!: Buziaki :!:
Balbinko2 :D a nie ma za co-cieszę sie,ze już wróciłaś :D :!: Musimy sie trzymac kochana :D :!:
Podstolinko :D masz rację -oszczędzaj sie -Twoje zdrowie jest ważniejsze od kompa :!: :!: Jak wyzdrowiejesz,to częściej do nas zajrzysz :D :D :!: Ani sie nie obejrzysz jak zrzucisz te 5 kilosków...u mnie jest aż 10 :cry: :roll: :!: Ale dam radę-dzieki Wam,Waszemu wsparciu :D :!: Ps.piekny widok wybrał Kacperek-prosze o wiecej -nigdy w Poznaniu nie byłam :!:
Balbinko :D z tą wagą to różnie bywa-wiem,ze najlepiej stawać co tydzień,ale...ona takmnie kusi....codziennie mam nadzieję,ze pokaże mniej :!: :!: I...codziennie jestem rozczarowana :!: :!:
Bikusiu :D sporo słoiczkow zrobiłam-sobie i Agnieszcze,bo ona pracuje i czasu nie ma :roll: :!: Jeszcze sałatek troszke porobie-też na 2 rodzinki :D :!: Próbuje złapac od Ciebie tego wiruska ćwiczeniowego i nie daje rady :oops: :roll: :!: :!:
Hi Luneczko, miałaś ostatnio sporo stresów, zatem takie leniuchowanie od ćwiczeń było jak najbardziej wskazane. :wink: :P Powoli zwiększaj sobie dawkę ruchu i nawet nie wiedząc kiedy wpadniesz w rytm endorfinek. :P :P :P Brakuje mi Twoich wpisków, ale Mateusz ma zdecydowanie priorytet. :P :P :P
:D Lunka nie zapracuj mi sie dziewczyno :!: :!: :!: Wiesz ja mam pewne zasady przed wizytka gosci sprzatam rynek ,a po dopiero ogarniam co sie da .
Dalej - po co ty sie zadreczasz i wchodzisz codziennie na wage .Nic bardziej blednego :!: :!: Szkoda Twojego zdrowia i nerwow,a waga i tak codziennie sie nie zmieni .Nieraz wiesz sama jak sie dlugo czeka .Ja objelam metode ,ze w soboty rano -uwazam ze to nie jest zly system i wcale mnie nie kreci zeby czescie na nia wejsc i tak juz teraz trace na wadze coraz trudniej .Wiem o tym i juz to zaakceptowalam-o wiele latwiej sie zyje .
Serdecznie Cie pozdrawiam i zycze milego i dietkowego dzionka ,a reszta sama przyjdzie . Podsylam buziaczki . http://www.ulicafotograficzna.pl/fot...g0066or7_b.jpgi zgodnie z zyczeniem fotke z Poznania -katedra Poznanska
popieram sprzatnięcie rynku :P :P :P :wink:
Lunko ja tez wchodze na wagę co dzień.. :roll: choć wiem ze to źle.. ale na razie będę obserwowała, czy nie uciekam z krainy bałwanków.. bo znów mam 8 na wadze.. uff.. kamień z serca.. nigdy więcej 9 :roll: :wink:
Jolu pozdrawiam Cię gorąco i trzymam kciuki za mobilizację do ćwiczeń :D
buziaczki :D
Lunko jestes jedną z kilku dziewczyn co to Wasze sukcesy wpłynęły na to, że tu jestem.
Dopadły Cię jakieś przelotne "wątpliwości"-każdy tak ma.Ochota na ćwiczenia
cielesne przyjdzie,ktoregoś dnia sama z siebie.Nic na siłę.Będzie dobrze!
Serdecznie pozdrawiam i buziolki ślę :D
Witam Was kochane dziewczynki :D :D :!:
U mnie wszystko jakoś sie układa :) :!: Dietkę trzymam....chociaż dzisiaj niesamowicie jedzonko za mną"chodzi" :roll: :x :!: Spójrzcie pod moje suwaczki-widzicie nowy :?: :?: Postanowiłam wreszcie wziąźć sie w garśc i zacząc ćwiczyc,bo inaczej to waga nie zacznie spadać :!: :!: :!: Trzeba pokonać lenia -od juta zaczynam-trzymajcie kciuki :D :!: :!: Dzisiaj 1164 kalorie,3 litry płynów,a ruch:umyłam 3 okna,zmieniłam pościel,zrobiłam mega pranie :) Jutro czeka mnie załatwienie kilku spraw "na mieście" i kolejne okna do umycia :roll: :!: Już mnie tu dzisiaj nie będzie :cry: :!: Do jutra dziewczynki :D :!:
http://i13.tinypic.com/52n6zp1.jpg
Bello :D dziekuję za rozmowę-zrobiłaś mi ogromną niespodziankę-bardzo miłą :D :!: Zastanawiałam sie nad tym ,co mowilaś o limicie kalorii-wiesz nie bedę przekraczać 1200-tego bedę sie trzymac.Waga musi w końcu ruszyć,prawda :?: :?: Mnie też brakuje Was,ale tak jak piszesz-Mateusz jest pierwszy :!:
Podstolinko :D podoba mi sie to hasło o rynku :lol: :lol: :lol: :!: Wezmę je pod uwagę ....a przynajmniej sie postaram :D :!: Nie będę już wchodzic codziennie na wagę -obiecuję...slowo harcerza :wink: :lol: :!: :!: Czekam na kolejne fotki Poznania :D :!:
Hindi :D ...no to ja też popieram :wink: :lol: :lol: :!:
Anikasku :D gratuluję 8 na suwaczku i dbaj o to,zeby jej znowu nie utracić :!: :!: Dziekuję za kciuki i trzymam je za Ciebie :D :!:
Samorodku :D dziekuję za Twoje słowa-podtrzymały mnie one na duchu :D :D :!: Wierzyszwe mnie -to ważne dla mojej mobilizacji :D :!: Czuje,ze wraca mi chęć do ćwiczeń :D :!:
Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości w ćwiczeniach..ja jakośnie mogę się wziąść za ćwiczenia.
Gra