Witaj Joluś
hehe, to ze mnie tak się rodzinka śmiała jak byłam u mojej Siostrzyczki nad morzem, że się z aparatem nie rozstaję jak jakiś japoński turysta i czy zamierzam z tym aparatem spać
pozdrawiam cieplutko i życzę wspaniałego weekendu
Witaj Joluś
hehe, to ze mnie tak się rodzinka śmiała jak byłam u mojej Siostrzyczki nad morzem, że się z aparatem nie rozstaję jak jakiś japoński turysta i czy zamierzam z tym aparatem spać
pozdrawiam cieplutko i życzę wspaniałego weekendu
Witam kochane forumki
Obudziłam sie rano w dobrym humorze,a potem coś pękło we mnie i sie zmieniło Płakac mi sie jakoś chce Popatrzałam na siebie w lustrze i zobaczyłam grubasa... Boję się juz nawet wchodzić na wagę Przed rokiem byłam zadowolona ze swojego wyglądu,a teraz znowu ciuchy są ciasne,znowu astma bardziej dokucza,a ja szybko sie meczę i sapie jak lokomotywa I nie moge jakos wrócic na dietkowe tory...co sie ze mną dzieje Gdzie jest ta Lunka sprzed 2 lat Co sie z nią stało Czy jeszcze kiedyś złape ten wspaniały wiatr w żagle,czy wróci zapał i moblizacja Nie wiem.... i boję sie,bo tracę wiarę w siebie Uciekam.....beczeć mi sie chce Moze jak sie gdzieś w kącie wypłaczę to mi ulży
Jolu ani mi się waż wątpić w siebie. Jesteś silna i sobie poradzisz. Ta Lunka sprzed 2 lat jest. Tylko gdzieś głęboko się zakamuflowała i próbuje z nas żartować, że jej nie ma.
Jolu każdy ma czasami zły dzień. Że nic się nie chce, że ma się wszystkiego dość, że brak wiary w siebie. Wszystkim się to czasami zdarza. Nie możemy tylko pozwolić tej chandrze pozostać na dłużej. Jolu jestem z Tobą i wszystkie dziewczyny też. Zobaczysz wszystko będzie dobrze.
Ja przesyłam moc energii, dobrego humoru, zapału, sił i moc buziaków.
Wbrew temu co mówisz jesteś dla mnie Wielka.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Lunko wiem co czujesz, bo ja się czuję podobnie. Lunka się nie zmieniła , to na pewno tylko chwilowe smutki, a wkrotce znów złapiesz ten sam wiatr
całuski
.....nadal jest mi źle...smutno...dlaczego ...sama nie wiem....
Może tak pogoda na mnie wpływa...za oknem dzisiaj szaro i ponuro...mgliście Popłakałam sobie...nie pomogło....zjadłam ...pół tabliczki czekolady ...jeszcze gorzej sie poczułam Znowu nie moge patrzeć na swoje odbicie w lustrze Nie akceptuję tego co widzę Wstyd mi przed Wami...wstyd mi przed samą sobą
Może jutro będzie lepiej...może wróci ta "stara " Lunka i znowu zacznie walczyc o siebie z takim optymizmem jak kiedyś Czy to jeszcze jest możliwe Mam nadzieję,ze tak będzie-przecież mam Was Mam kochajacą Rodzinę,mam Przyjaciół-musi być dobrze
"Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem"
— Alighieri Dante
Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego weekendu
Jolus co z Toba Skad te zle nastroje . Nie mozesz sie zalamywac jakas tam waga .Przeciez wiesz dobrze ,ze waga to rzecz ruchoma . Musisz sie wziasc w garsc i postawic przed soba MOCNE POSTANOWIENIE POPRAWY .
Przeciez wszystkie wiemy ,ze to wcale nie jest tak latwo sie odchudzac.
Ja mysle ,ze wszystko po troch ma wplyw na nasze zycie . Badz dobrej mysli i nie poddawaj sie . Badz czesto na forum z nami ,a zobaczysz wszystko sie ulozy . Pozdrawiam bardzo goraco i mocno sciskam i sle wielkie buziole .
JOLUŚ NIE PODDAWAJ SIĘ.
JA JAK TY SAMA NIE WIEM CO SIĘ ZE MNĄ DZIEJE. MAM DOŁA I NIE DIETKUJĘ WOGÓLE, JEDNAK TO NIE JEST POWODEM MOJEJ DEPRECHY.
USZŁO ZE MNIE POWIETRZE,ALE MAM NADZIEJĘ ŻE SZYBKO MI MINIE.
JOLUŚ RAZEM DAMY RADĘ.
KOCHANIE GŁOWA DO GÓRY.
PRZESYŁAM DUŻO CAŁUSKÓW.
Luneczko jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było!
Nie "wyrzucaj" sobie zjedzonej czekolady.
Lustro? Chyba coś źle widzisz! Może tak jak Podstolina, do okulisty
trzeba się wybrać?
Ja chyba także coś mam nie tak- apetyt lepszy itd.
Już mówiłam,że pewno spowodowane jest zmianą pogody, bo
mieszkamy w takiej a nie innej szerokości geograficznej i musimy
trochę "wrzucić na ruszt" coby nie zmarznąć na "jamen"
ale
to wszystko doskonale wiesz.Doły lepiej zasyp czym prędzej,bo
nogę ktos skręci niechcący.
Buziaczki ślę!
A, wiesz? Sliczna jest Twoja ulica !
Lunus -jestem z Toba .Przestan sie zadreczac drobnostkami . Wez sie w garsc i zacznij poprostu odchudzanko .Przeciez nie mozna sie dolowac z powodu zjedzonej czekolady .Zjadlas i koniec kropka - . Nawet nie wspominaj o tym .
Zycze Ci z calego serca duzo wytrwalosci i cierpliwosci kochanie
Zakładki