Gosieńko
nie wiem, czy zajrzysz dziś do Sosnowca, ale pozdrawiam Cię bardzo
serdecznie i trzymam kciuki , aby było jak najlepiej.
Trzymaj się ,nie dawaj apatii, weź przegoń cholerę. Buziaki.Ania
Gosieńko
nie wiem, czy zajrzysz dziś do Sosnowca, ale pozdrawiam Cię bardzo
serdecznie i trzymam kciuki , aby było jak najlepiej.
Trzymaj się ,nie dawaj apatii, weź przegoń cholerę. Buziaki.Ania
Goszu, mam nadzieję, że mimo tej paskudnie upalnej pogody ten piątek tak bardzo Cię nie wymeczy!
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich!!!!
Dziewczyny
Dziś wyjeżdżam na ponad 2 tyg.w Puszcze Augustowską. Do zobaczenia po powrocie.
Goszu kochana trzymaj się, powodzenia. Trzymam kciuki, zeby wszystko było OK
Wspaniałego wypoczynku w dziczy
Mam nadzieję, że będzie dietkowo i sportowo :P
Wieczorno-weeknedowe pozdrowionka!!!
Uff, co za gorąc...
Witaj goszaczku
wpadam do Ciebie z pozdrowieniami....
i zapytaniem jak zniosłas badania... bo upały u Was też doskwierają.
Cieszę się, ze kiloski Ci uciekają moje są oporone, albo waga złosliwa trudno wyczuć.
Jestem z Tobą całym serduchem...pmiętaj.
Cmokaski
Moje Kochane!!!!!!!!
Mam tylko chwilkę.........Przede wszystkim dziękuję Wam za pamieć. Zniknęłam na kilka dni z forum, bo w piątek kontrola (szkoda słów kosztowała mnie masę nerwów przez nieuprzejmą lekarkę).
Natomiast wczoraj jak pojechałam do koleżanki wczoraj tak wróciłam dzisiaj Ale warto było Byliśmy w Bielsku-Białej. Co prawda było mało dietkowo No ale cóż wycieczka i impreza SUPER
POZDRAWIAM
Witaj Gosza
Cieszę się,że dobrze się bawiłaś na wyjeżdzie!!!!!!!!!!!!!!Nie rób sobie wyrzutów,bo należało Ci się trochę rozrywki po tych wszystkich przejściach CVzasami jest nam potrzebny taki odpoczynek od dietki,żeby jak już kiedyś pisałam..nie zwariować
Ma, nadzieję,że już wszystkie badania przed szpitalem masz już za sobą???I jeszce jedno-jak będzie okej ,to liczę na spotkanko w najbliższych dniach,najdalej po niedzieli,bo już się stęskniłam
Pozdrawiam wszystkich obecnych na tym wątku
Witaj Jola
Niestety badania w środe i wyniki w piątek to dopiero początek. Reszta w sierpniu
Dziekuje Ci za list
Ja dzisiaj coś jestem zmęczona i senna.Niestety chyba jestem typem, któremu imprezowy tryb zycia niespecjalnie służy Choć przebywanie wśród ludzi to bardzo przyjemna sprawa
W tej chwili waga stoi, ale coś chyba jednak się zmienia. Mama wróciła z urlopu i stwierdziła,że schudłam No a przeciez ubyło mi tylko w lipcu 1 kg
Tujanka, Amy, Amema, AMY, optymistka, kati,Gosia, Stella DZIEKUJĘ
Witaj Gosza.
Więc widzę, że sie wyimprezowałaś za wszystkie czasy. No a teraz trzeba wrócić do zwykłej codzienności i dietkować. A to że waga stoi to trzeba wygrać z nią zawziętością i cierpliwością. A najważniejsze, że mama zauważyła. tzn. że choć waga stoi to centymetry jednak uciekają.
Pozdrawiam.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Witajcie Wszystkie!!!
Przyjmiecie mnie do swojego grona? Jestem z Dąbrowy Górniczej, mam 25 lat i spoooro kilogramów do zgubienia. Przeczytałam cały wątek i szczerze Was podziwiam. Straciłyście już tyle kilogramów, a przy tym zachowałyście optymizm i nie poddajecie się. Czuję, że w razem z Wami mi się uda
ooptymistka - ja bardzo chętnie przyłączę się do wspólnych ćwiczeń - podaj tylko dokładne namiary!
[/img]
Zakładki