Strona 39 z 48 PierwszyPierwszy ... 29 37 38 39 40 41 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 381 do 390 z 471

Wątek: czy jest tu ktoś z Sosnowca lub okolicy?

  1. #381
    Guest

    Domyślnie

    Witam Patti miło, że widzieć świeżą krew , bo tu troszke cicho zrobiło się ostatnimi czasy przydałoby się rozkręcić troszke ten temacik ja jestem ze Sosnowca i mam 20 lat, nio i także troche do zrzucenia :P ale wierze, ze damy rade

  2. #382
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kasiek!!!

    No pewnie, że rozkręcimy ten wątek Zastój spowodowany pewnie wyjazdami wakacyjnymi

    Mi dzisiaj szło na prawdę świetnie. O godz 19 miałam na koncie 978 kcal i byłam z tego powodu cała w skoworonkach . Postanowiłam więc pójść na długi 1,5 godz spacer. Jak postanowiłam tak też zrobiłam i wszytsko byłoby świetnie, gdybym w czasie powrotu do domu nie zrobiła się strasznie, ale to strasznie głodna. Stwierdziłam, że 2 jabłka mi nie zaszkodzą. Ale jak już weszłam do domu to okazało się, że moja wola jest jeszcze strasznie słaba - tata jadł właśnie kolację i coś niecoś "zwinęłam" mu z talerza
    Skończyło się na 3 smażonych pierogach ruskich, 2 jabłkach i kubku kakaa - wprawdzie rozcieńczonego pół na pół z wodą, no ale jednak mogłam je sobie darować (tak samo jak resztę tej "nadprogramówki")

    To mój drugi dzień diety... Mam nadzieję, że wraz z upływem czasu będzie łatwiej uniknąć takich "wpadek" dietkowych

    Jak sobie radzicie w takich sytuacjach

    Cieplutkie pozdrówka!!!

  3. #383
    gosza26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!!!!!
    cieszę się,że grono się powiększa
    U mnie bez zmian
    Natomiast dzisiaj wybywam na cały dzień do biblioteki
    ŻYCZĘ MIŁEGO I NIEZBYT UPALNEGO DNIA


    A to jest miejsce gdzie się wychowałam. Dabrowa Górnicza -Pogoria III (za drzewami jest osiedle ). Piękne miejsce ale i niebezpieczne. O czym niestety przekonała się już Jola i jej syn



  4. #384
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Patti
    Skończyło się na 3 smażonych pierogach ruskich, 2 jabłkach i kubku kakaa - wprawdzie rozcieńczonego pół na pół z wodą, no ale jednak mogłam je sobie darować (tak samo jak resztę tej "nadprogramówki")
    No Patti niezłe mi co nieco buchnięte od taty z talerza. Nie ma co. Ale postaraj się na drugi raz wygrać z takim napadem głodu.
    GOSZA - życzę miłego czytania w bibliotece.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  5. #385
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witam wszystkich serdecznie

    Wybaczcie,że mnie tak często nie było.gosza i te osoby ,które zagladają na mój drugi wątek wiedzą jak ciężkie i straszne chwile przeżywałam Nie chcę już o tym pisać ani myśleć-było minęło..... Teraz mam już więcej czasu dla siebie i wieczorkami będę buszować na forum

    Gosza jak widzę jest z Ciebie milośniczka literatury!!!Ja też strasznie lubię czytać,ale ostatnio nie mam na to siły i czasu Mam nadzieję na spotkanko w najbliższym czasie,co Ty na to wiesz..ciarki mnie przeszły jak spojrzałam na to zdjęcie Pogorii

    KASIEK i PATTI witam Was serdecznie w naszym gronie!!!!Tutaj zawsze mozna liczyć na wsparcie i dobre słowo,a jak trzeba to i na....reprymendę

    Buziaki


  6. #386
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Luna - dziękuję za cieplutkie powitanie! I przesyłam moc życzeń szybkiego powrotu do zdrowia dla Twego Syna



    Gosikmt - wstyd mi za to wczorajsze , ale dzisiaj też niestety muszę oficjalnie prosić o wytarganie za uszy - po śniadaniu zjadłam 5 Łakotek i 2 pierniczki alpejskie. Jak podliczyłam to włosy dębami na głowie stanęły
    Myślę jednak, że takie nauczki czegoś mnie uczą, bo uświadamiam sobie, że takie niewinne "co nie co" nie jest wolne od kalorii i solidnie zawala mi dietę.
    Niby oczywiste, ale to pierwsze poważne i świadomie podjęte odchudzanie w moim życiu i takie "genialnie złote myśli" to dla mnie nowość.
    No cóż - biorę się za siebie, a te słodycze trzeba będzie odpokutować dodając do spaceru solidną porcję ćwiczeń. Muszę tylko pamiętać, żeby najpierw poćwiczyć, a dopiero potem się przejść, bo jak zrobię na odwrót to na pewno nic z tego nie wyjdzie



    Gosza26Witaj!!! Ja też uwielbiam czytać. Właśnie przed weekendem byłam w bibliotece i mam koło siebie stosik książek - mnóstwo czytam, ale muszę to trochę ograniczyć, bo jak już zaczynam to umiaru nie potrafię znaleźć - mogę calusieńki boży dzień spędzić w łóżku... ZERO ruchu - nic tylko leżę, JEM i czytam...
    Ale miłej lektury!!!!!
    A tak nawiasem mówiąc niedaleko od siebie mieszkamy - ja jestem z Gołonoga



    Kasiek85 A co u Ciebie? Jak tam dietka?

    Cieplutkie pozdrowienia dla Wszytskich!!!!



  7. #387
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny ciesze się, że temacik znów nam fajnie ruszył ja mam 2,5 tygodnia dietki za sobą u musze przyznać, że zawsze w tym czasie mam małe chwile zwątpienia w mój sukces ..nie poddam się i postaram się przezwyciężyć te moje głupie obawy

    poza tym mam mały problem z liczeniem kaloryczności polskich dań chyba musze poszukać porządnej tabeli kalorycznej

    póki co, to straciłam 3kg i czekam z odrobiną obawy na poniedziałkowe ważenie

  8. #388
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Patti dziękuję Ci za życzonka dla mojego syna Trzymam kciuki za Ciebie I żadnego więcej podkradania z talerza taty :P

    Kasiek,co to za chwile zwątpienia??Nie wolno Ci nawet dopuszczać takich myśli do głowy!!!Nastawienie psychiczne w czasie diety jest bardzo ważne więc myśl pozytywnie!!!!!!!!Ależ ze mnie mądrala,co
    :P A jeszcze kilka miesięcy temu miałam takie same myśli!!!Uda Ci się na pewno tylko musisz w to z całych sił wierzyć

    Trzymajcie się

  9. #389
    gosza26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAM!!!
    Ja dzisiaj znowu krótko bo znowu dzień wyjazdowy. Wróciłam wczoraj o 22 bo odwidziłam jeszcze rodziców(tak na marginesie to z nimi mieszkałam przy Pogorii, a teraz mieszkam w Czeladzi Aha A wczoraj o 21 w Gołonogu czekałąm na 814

    Joluś przepraszam za fotkę. Pomyślałam,że tym zdjęciem zaprzeczę stereotypom,że Zagłebie i Śląsk to tylko huty , kopalnie i hałdy

    Waga uparcie stoi No i nic na to póki co nie poradzę

    CAŁUSKI

  10. #390
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki Luna na pewno nie poddam się , bo wiem, że po paru miesiącach znów wede żałowała, ze sobie odpuściłam..bede cierpliwa i wytrzymam wszystko, bo widze po was, ze cierpliwość owocuje

    musze przyznać, że Wy mnie do walki mobolizujecie, bo tak samej walczyć jest strasznie cięzko..dzięki Dziewczyny

Strona 39 z 48 PierwszyPierwszy ... 29 37 38 39 40 41 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •